Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inga 80

Odkryłam że mąż to kobieciarz na dużą skalę

Polecane posty

Gość gość
i ty jeszcze dałas sobie dzieciaki zrobić, zajmujesz sie nimi a on podrywa młode pipki i posuwa je w wolnym czasie masakra jakie głupie sa te polskie kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga 80
czasami wszyscy wokól wiedzą tylko nie żona i wtedy dziwią się dlaczego ona go nie zostawi? bo ona o niczym nie wie, ona jest ofiarą tego całego bagna myślę,że warto by bylo aby ludzie informowali takie zony chociazby anonimowo i tu pytanie- czy lepiej wiedzieć czy lepiej zyć w nieświadomości? bo ból jest okropny gdy wszystko wychodzi na jaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bol bolem ale masz prawo wiedziec, ja bym chciala wiedziec i bym go odsunela od lozka i traktowala jak znajomego. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozesz zawsze zyc obok i czekac az sie zestarzeje i zmadrzeje ... A jakim jest ojcem ? Poza tym ze jest babiarzem to wogole jakim jest mezem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga 80
ale tak patrząc z mojej strony, mój mąż stracił bardzo dużo w moich oczach, stracił mnie zabił mnie tam w środku, zabił tą Ingę która istniała do tej pory nigdy już nie będzie jak kiedyś, a moze będzie jeszcze gorzej, bo teraz nic nie zrobie dla niego z potrzeby serca, jezeli z nim zostanę ze wzglądu na dzieci to od tej pory będę działać tylko dla swojego dobra i dobra dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga 80
ojcem- przecietnym, czasami ma odruchy dobroci, czasami sie wścieka ,ale przewaznie jest zajęty sobą, mężem- bardzo podobnie tak jak pisał wyzej tu jeden gość- facet- ze tacy mężczyźni myślą tylko o swoim interesie i to by się sprawdzało, bo ma dużo egoizmu w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:(((( masz z... życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga 80
masz rację dociera jużto do mnie ze mam z....zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy faceci są egoistami .To duze uproszczenie . Wiesz inga ,on zabił przede wszystkim siebie .Jesli teraz to do niego nie dociera to kiedyś dotrze .Ty sie z czasem pozbierasz ale on stracił wszystko .Stracił szacunek do samego siebie ..Ty masz dzieci ,szacunek do siebie a to dużo ....na tym bazuj .Zacznij zyc pelnią zycia .Pokaż ze on juz dla Ciebie nic nie znaczy ,badz górą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, badz gora dobrze sie mowi, wspolczuje Ci. Ja bym nie potrafila tak razem a osobno... ale Ty moze dasz rade, kazy jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga 80
dziękuję za słowa wsparcia dużo to dla mnie znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga 80
przeżyłam trochę lat w iluzji, to co wydawało mi sie piękne istniało tylko w moim wyobrazeniu, zawsze myślałam w kategorii- MY teraz musze się nauczyć myśleć - JA masz rację on zabił siebie i staraci bardzo dużo nie chce się mścić bo to nie moja natura ale nie będę też wysilać się dla kogoś kto zakpil sobie z naszego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inga najgorsze co kobieta moze zrobic w takiej sytacji to udawac ze nic sie nie stało .Owszem stał sie i daj mu to odczuć .Trudno jest odejsc po wielu latach i ja to rozumiem ale jesli teraz zaczniesz zastanawiac sie dlaczego, to zrujnujesz sobie zycie .A on nie jest tego wart .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga 80
dużo w tym racji co piszecie nie powinnam zadawać sobie pytania -daczego? mój świat już nie istnieje wszystko się zmieniło i muszę żyć ból w koncu musi minąć może jeszcze jestem w szoku- bo wszystko spadło na mnie nagle- niespodziewanie widzicie same, dzieje się coś za waszymi plecami o czym nie macie pojęcia i nagle to odkrywacie jedyne pocieszenie w tym wszystkim że nie targnał się na moje życie, nie otruł mnie lub coś w tym stylu różnie to bywa- tyle teraz w telewizji pokazują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bol z czasem minie ale Ty już nigdy nie spojrzysz na męza tak jak przedtem .Zaczynasz nowy rozdział .Dbaj o siebie i o dzieci .Niech sam sobie pierze ,gotuje ,prasuje ...Niech zobaczy co stracił . Nie rob awantur ,a daj odczuć ze jest du***m.Staraj sie jednak zeby nie dotarlo to do dzieci .One przezyly by to bardziej niz Ty .Oszczędż im tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25letnnia poziomeczkaaa
Posłuchaj autorko. Ja miala ostatnio podobną sytuację- podrywał mnie zonaty facet, lat 43, a ja 25. Zdobyl moj nr tel, dzwonil, pisal, zaczepial, jasno i dobitnie powiedzialam NIE. On zonaty, ma 18letnia córke.Ma zone. Wiem co czujesz, ale ja nigdy nie odwazylabym sie zgodzic na randke z zonatym facetem. Niestety jesli on takie cos robi, to nie jest ciebie warty. To zwykly cham. Nie warto marnowac zycia i dzielic go z kims takim. Masz jedno zycie i badz w nim szczesliwa, chcocbys miala sie rozwiesc. Mozesz poznac nowego faceta, o dobrym serecu z ktorym stworzysz cieply dom. Nie chowaj sie w schematach spolecznych typu " przejdzie mu", " wszyscy faceci tacy sa", "kryzys wieku sredniego". Ten, który o mnie zabiegal, podrywal tez inne. K******o ma sie we krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jest seksoholikiem,moze powinien sie leczyc?Ok,zdrada.Ale jak robi to hurtowo,to cos moze byc z nim nie halo.Zarywac sasiadki,znajome..Zero instynktu samozachowawczego.Desperat.Dlatego pomyslalam o uzaleznieniu..Wspolczuje Ci bardzo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga 80
Dziękuję Wam dziewczyny za rady, mądrze piszecie, z nim faktycznie musi być coś nie tak, tylko ja tego nie dostrzegłam w natłoku obowiązków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inga80, ja zdradę mocno przezyłam, mija 1,5 roku, serce mniej boli. Zaczęłam teraz nim gardzić, wcześniej był tylko ogromny ból. Żałuję, że tak mocno przezywałam, nie warto było dla takiego chama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co autorko postanowiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrozka na niby
czasami sa takie tematy , ze chetnie poznaloby sie dalsze losy autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika223344
Też przeżyłam coś takiego. To było 2 lata temu gdy się dowiedziałam. Teraz już nie boli aż tak, ale boli. Mój mąż miał 37 lat, ona 16. Lubiłam ją, to bardzo miła i sympatyczna dziewczyna (przynajmniej tak mi się wydawało); zawsze uśmiechnięta. A tu coś takiego. Okazało się, że mój mąż się z nią spotykał. Wzięłam rozwód. Przeprowadziłam sie do innego miasta. Teraz gdy czasem odwiedzam rodziców i widzę ich na ulicy czuję takie ukłucie w sercu. Ale trzeba żyć dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może zwyczajnie w świecie autorka jest kiepska w te klocki? wiec sfrustrowany mąż szuka szczęścia gdzie indziej. sam mam kobiete która jest fatalna w tym sporcie, kompletnie nie czuje tematu, jednak poza łóżkiem to dusza nie czlowiek, wiec jestem z nią i nie mam zamiaru zostawiać, ale kilka razy już lądowałem w łóżku z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio moj kuzyn/46lat/w trakcie pewnej rozmowy stwierdzil,ze nie ma takiej opcji,ze facet nigdy nie zdradzi.Ze kazdemu w jakims momencie przydarzy sie skok w bok.Ja ze swej strony tez mam takie przeswiadczenie.I uwazam,ze wierzyc w to,ze maz nie zaliczy nigdy innej jest po prostu infantylne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje i wiem że jest mozliwa sytuacja iż żona nie widzi wczesniej , ja tak miałal widziałam wcześniej że uśmiech z gęby mu nie schodził na widok bab i to był początek końca potem było tylko gorzej aż doszłam do momentu gdy znienawidziłam frajera i wylądował z kopem na d***e , to zwykłe śmiecie pech że trafiłaś na jednego z nich , jest pozytywna strona medalu zaczniesz nowe życie bez kuli u nogi w postaci tego gada a nie każdy ma taką szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jedynym sensownym wyjściem z tej sytuacji jest natychmiastowa separacja, a gdy się ogarniesz - rozwód. Najgłupsze, co możesz zrobić to pozostać przy tym bydlaku "ze względu na DOBRO dzieci". Pomyśl o nich. Naprawdę sądzisz, że Wasze dzieci są tak niepojętne, że nie zorientują się, że między ich rodzicami coś nie gra? Dzieci zawsze czują, że coś jest nie tak, nawet jeśli tego nie rozumieją. Zastanów się nad tym jaki dasz im wzorzec związku: ojciec - k****arz, matka - kobieta pełna bólu i urazy. One zaabsorbują ten obraz i odegrają tą sytuację w swoich związkach, gdy same będą dorosłe. Zrujnują sobie życie wybierając kogoś takiego jak ten facet. Chcesz im dać coś takiego? Jeśli nie, musisz mieć jaja żeby odejść. Nie rujnuj ich życia tylko tym, że nie masz na to odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwód w trybie pilnym i natychmiastowym nie prubuj tłumaczyc go myslec ani sie zastanawiac poprostu sie rozwiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy duzo jest tutaj takich pan, ktore maja meza, co mu usmiech nie schodzi z geby na widok bab ? Ja tez sie zaliczam do tego grona. Wyrzucilam go z domu i obecnie mamy separaje. Niestety laczy nas pewna sprawa, wiec to jeszcze nie koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chwalisz się czy żalisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×