dziewczyny co byscie sobie pomyslaly o takim prezencie

ja to odebralam za ewidentny brak szacunku:O poznalam faceta jakis czas temu,uznalam wiec,ze moge juz przyjac jego zaproszenie na kolacje u niego w domu.tak tez sie stalo,kolacja,wino,rozmowa.po czym on mi powiedzial o niespodziance dla mnie.byly to tanie bazarowe perfumy i tandetna,rowniez bazarowa bielizna:O ja uwazam,ze nie daje sie tanich bazarawowych prezentow,juz lepiej nic nie dac,ale nie o to chodzi.ja to odebralam za wielki nietakt z jego strony,jak mozna dawac skapa bielizne kobiecie,ktorej sie dobrze nie zna?poczulam sie zazenowana,bo na takim etapie znajomosci niewiadomo czy chce sie czegos wiecej,trzeba sie lepiej poznac,a nie dawac tak osobiste prezenty.czy myslicie podobnie?pozdrawiam.

Gdyby to były tylko perfumy to podziękowałabym i tyle. Nie robiłabym afery, skąd są i za ile. Prawdziwą gafą, dla mnie, jest ta bielizna. Po prostu bym wyszła :/

i wyszlam:Opodziekowalam za´´prezenty´´i wyszlam

swoją drogą - z***biście delikatna sugestia. Nawet bym tego nie wzięła, niech sam nosi :P

a jesli o bielizne chodzi to chyba nawet panienki stojace pod latarnia maja lepszy gust.szkoda,ze ja wyrzucilam,bo bym wam fotke wrzucila:P

spójrz na to z tej strony - od razu wiesz z kim masz do czynienia :P

słyszałam że było zupełnie inaczej ponoć prosiłaś go o taką bieliznę :) nie wnikam.

Autorko, Jestem pelna podziwu dla Ciebie, takie kobiety dawno wyginely. Teraz laski hop siup i w ciazy po 2 randce, a po roku temat na kafe, on mnie nie szanuje i zdradza. Dobrze postapilas ze wyszlas. A co do bazarowych rzeczy..... niektorzy faceci nawet Ci z kasa, wyksztalceniem i super posada popelniaja gafy. Gafa niewatpliwie jest kupienie perfum na bazarze i bielizny z bazaru. Ja jednak poczekalabym jak rozwinie sie sytuacja. a co do twoich perfum i bielizny bazarowej, moze facet chcial kupic cos fajnego ale jakis 'madry' kolega podpowiedzial mu ze perfumy i bileizna to w sumei nie ma znaczenia i zeby poszedl na targ. Albo kupil to na allegro w dobrej wierze - a jak przyslali mu to to sie okazalo ze wyglada jak bazarowe... a co do samej opcji bielizny - no wiesz spotykacie sie sama piszesz juz jakis czas, Facet pewnie gdzies wyczytal ze kobiety lubia dostawac bielizne wiec zakupil. A moze tez liczyl ze przymierzesz i mu sie pokazesz? Moze on jest juz gotowy na kolejny krok typu lozko a ty jeszcze nie

facet jest po prostu niewychowany skoro daje bieliznę w prezencie ;) Nieważne skąd.

:O

na moj rozum to autorka zachowala sie jak dama,facet jak ostatni burak.bielizne daje sie swojej dziewczynie a nie kobiecie z ktora sie jeszcze w lozku nie bylo.

Weźcie się za książki, gówniary, wielkie specjalistki stosunków damsko-męskich ha ha ha