Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Mateusz21latek

JAK ROZUMIEĆ JEJ ZACHOWANIE ?

Polecane posty

Gość Mateusz21latek

Cześć ! Prosiłbym Was o opinie na ten temat. Postaram się przedstawić sytuację. Od 2 miesięcy nie jestem z dziewczyną. Od tamtego momentu spotkaliśmy się 3 razy: 1 raz miesiac po rozstaniu na kawie na mieście, drugi raz przyszła po swoje rzeczy do mnie, a 3 raz ja poszedłem po swoje rzeczy do Niej. Na pierwszym spotkaniu było beznadziejnie, rozmowa się nie kleiła, ona była oschła ... na 2 raz przyszła do mnie po swoje rzeczy. Wtedy niby normalnie się rozmawiało, ale to było czysto służbowe spotkanie. Wzięła rzeczy i wyszła. Ostatnio ja do niej poszedłem po swoje rzeczy. Ale wcześniej chciałem ją zaprosić do opery, czy by się ze mną nie przeszła. Powiedziała ze da mi odp za dzien. Napisała mi, że jednak nie pójdzie ze mną, bo nie może. Raczej specjalnie. Jak poszedłem do niej to super nam się rozmawiało. Wszedłem do niej i zapytała mnie czy przejde na jakoś kawe/herbatę. Wszedłem na chwile i wyszło 1,5 h. Śmieliśmy się, rozmawialiśmy, ona zadawała mi sama pytania co u mnie i w ogle. Ubrała się bardzo elegancko. Miała na sobie kolczyki ode mnie i łańcuszek zawieszką w kształcie serca, który dostała ode mnie na rocznice (byliśmy ze sobą 1,5 roku). Umalowana była tak jak ja zawsze lubiłem. Włosy rozpuszczone tak jak ja lubiłem. Cały czas bawiła się włosami, dotykała ich, kręciła. Nawet spytała mnie czy powinna coś z włosami robić tzn. obciąć grzywkę. Pytała mnie jak było w operze ? Powiedziałem, że super. Powiedziała coś ze ona nie miała czasu, itd. ale na coś by się przeszła. Postawiała mufinki w kształcie serduszek i ciasto. Powiedziała "no mam nadzieje, że spróbujesz mojego wypieku". Później spytała mnie czy widziałem nagranie ze ślubu naszych znajomych ? Powiedziałem ze tak. Ona na to: "ja to jak widziałam to az się popłakałam, ogólnie jakoś mam teraz taki okres, że nie wiem co się ze mną dzieje, jak robiłam te mufinki to zrobiło mi się tak sentymentalnie, az się poryczałam, robiłam te mufinki, ciasto i ryczałam dosłownie". Akurat miałem repertuar opery w teczce i mówię "o mam tutaj repertuar" pokazałem jej a ona mi na to: ze poszła by na taki i taki później patrzę a to jest grane tylko 13 i 14 lutego. Co lepsze na komodzie stały jeszcze ode mnie kwiaty które dostała na rocznicę. Aaaa i co lepsze jak dzwonił Tel albo dostawała przy mnie sms’a to mnie przepraszała, ale ze jej koleżanka pisze i mama dzwoniła to odebrała i powiedziała, że później oddzwoni. Co o tym mam myśleć ? jak uważacie, czy to są jakieś oznaki na to ze chce wrócić i ze przemyślała wszystko ? Proszę o opinię głównie Panie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×