Gość gość Napisano Luty 11, 2014 Pare lat temu poznalam faceta ,mieszkam za granica on tez, w tym samym miejscu-panstwie ,ja polka on jest muzulmaninem z Maroka ,spotykamy sie klocimy ,cisza ,pozniej znow on wydzwania zmusza mnie prawie do spotkania ,wrecz wymusza...spotykamy sie znow sie na mnie denerwuje ,ze nie chce robic jak on chce.Bo ja robie to co chce, nie sucham sie jego i chodze po klubach czego on niecierpi,pozniej mnie wyzywa,obrazi sie cisza ,nie odzywa sie i pozniej znow wydzwania wysyla smsy zeby sie z nim spotkac -prosi ,ale ja nie odbieram telefow,nie odpisuje na jego zaczepne prowokujace smsy..,nawet nie zwaza na to ,ze skoro tyle czasu sie nie spotykalismy ,a moze ja mam juz faceta spotykam sie z kims? ...nadal wydzwania chce sie spotykac.. kiedy da mi spokoj ,odczepi sie od emnie? bo to juz pare lat trwa..i wkolko to samo.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach