Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do mam stosujących nebulizatory

Polecane posty

Gość gość

moje dziecko za nic nie da sobie maski załozyc! daje sobie tylko przystawic ustnik do nosa lub w okolice ust i tak wdycha. Ale czy przy inhalowaniu lekiem będzie to skuteczne???? trzymam blisko nosa i ust. wdycha to ale czy tyle ile potzreba????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCóreczki
Moje dziecko też długo bało się i walczyło z maseczką. Wtedy niestety robiliśmy to siłą, czyli dziecku ręce trzymane, przytulone tak, aby nie mogło machać głową na lewo i prawo. Mąż wtedy ją rozśmieszał. Z czasem się przyzwyczaiła, sama trzyma sobie, włącza. Trzymanie blisko coś tam da, ale niewiele. Cała idea maseczki wiąże się z tym, żeby jak najwiecej leku trzymać w małej powierzchni. Poza tym, jesli tam beda np sterydy, to to jest nie do konca zdrowe tez dla skory i oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jestem ciekawa, moje dziecko w szpitalu było inhalowane i posłusznie nakładało maske :) jednak chciałabym kupić do domu, z tym że pediatra mówiła ze w domu " żadnych leków do inhalacji mi nie przepisze" i ogólnie raczej nastawiona na nie- jeżeli chodzi o inhalacje domowe :o spotkałyście się z czymś takim? Czytałam że działają dobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie tak myślałam, chyba zaprzestane tego robić i podam to samo ale w inhalatorze vortex. czyliw tubie od inhalatora. a twoja lekarka nie wiem czemu taka anty. przeciez wiele takich rzeczy mozna w domu bez przeszkód stosowac. poza tym nebulizator jest super do inhalowania samą solą nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×