Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość landrynkowa 987434

KOSTKI ROSOLOWE, VEGETA , ZIARENKA SMAKU itd

Polecane posty

Gość landrynkowa 987434

Uzywacie tego do przyprawiania jedzenia? Ja przyznam, ze wczesniej uzywalam ale od czasu jak przerzucilam sie na inne gotowanie zdrowsza kuchnie i oczywiscie wywalilam te "dodatki" to duzo lepiej sie czuje :) Przede wszytskim nie mam napadow glodu, nie boli mnie glowa, nie ciagnie mnie do slodkiego i ciaglego podjadania. Na "zdrowej diecie" ciagne juz pare miesiecy i powiem Wam, ze czuje sie rewelacyjnie a na dodatek schudlam pare kg wlasciwie bezbolesnie. Jakis czas temu przechodzilam kolo budki z kebabem... i kupilam jednego :P Po paru h tak mnie rozbolala glowa , myslalam, ze mi peknie. Powiedzialam sobie , nigdy wiecej !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość wspomina
Nie, nie używam, kiedyś jak mieszkałam z teściową to używałam bo ona tak gotowała i musiałam się dostosować, teraz tego nie tykam, nie lubię tego sztucznego smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie lubię tego sztucznego smaku, w dodatku lubię doprawiać potrawy a te kostki i ziarenka zabijają wszystko inne:) poza tym wytarczająco dużo chemii mamy na codzień, wytarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, bo bardzo mało używam soli. zamiast tego wolę dodać zioła. a te kostki to tak jakby wsypać kilka łyżek soli :( moja mama używała i jak zaczęłam sama gotować - miałam 16 lat - to zdecydowanie poprawił mi się smak i węch, bo wczęśniej jak gdzieś szłam to wszystko wydawało mi się niedoprawione i mało słone. potem ten problem zniknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od czasu do czasu używam gotowych przypraw ale coraz rzadziej po to sięgam. Zrobiłam domową przyprawę typu jarzynka . Jest o wiele smaczniejsze. Do tego dużo ziół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uzywam i kostki i przyprawy. Mi tak smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie używam od kilku miesięcy, rodzina na poczatku biadoliła, ale przywykli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uzywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie używam - a mimo wszystko ciagnie mnie do słodkiego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie używam, nie widzę sensu w używaniu, toto wszystkiemu nadaje taki sam paskudnawy posmak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wegetę dodaje czasem do jakiś dań ale bardzo rzadko. Najczęściej doprawiam tylko solą, pieprzem i ziolami. Niestety ja jestem uzalezniona od glutaminianu sodu wiec jakd zieci nie patrzą leję do talerza litrami maggi. Mąż to samo. Dzieciom wmawiamy ze zupa slona i nie trzeba. Jak jeszcze nie są uzaleznione to nie mam ochoty ich uzalezniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
jjeku a co to takiego ziarenka smaku? tyle lat gotuję i jeszcze o tym nie słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez sobie zrobilam swoja vegete mieszajac ziola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kostki rosołowe,hehe może z jedno opakowanie w ciągu roku zużywam.Ziarenek i vegety a ni razu nie miałam w swoim domu.Kupuję przyprawy pakowane w takie przeźroczyste woreczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do każdej potrawy dodaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja używam teraz ziarenek smaku. Co do słodkiego: mnie od ponad 2 tygodni nie ciągnie, a diety nie zmieniłam, wystarczyło przeboleć 3 dni bez słodkiego. Potem w między czasie zjadłam kawałek tortu i ciasta na roczku u swojego dziecka i dalej mnie nie ciągnie. Jedynie herbatniczka czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty wyzje, no to smacznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie chodzi o tego :herbatniczka czy cos" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety używam kostek i vegety, nei umiem inaczej doprawiać mąż ma daremny smak bo jemu wszystko wydaje się za mało słone i nawet gdy rosół jest bardzo słony to i tak doda masę maggi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Używam bo mi tak smakuje i nie zrezygnuję z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćop
całość trzeba skopiować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kostek rosołowych ze sklepu nie używam bo mi zwyczajnie nie smakuja,mam w zamrazarce zrobione swoje domowe kostki i ich uzywam np do sosu. jeli chodzi o wegete to nie kupuje, jednak tesciowa kupuje wiec czasami zupe tym doprawie , ale raczej rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie uzywam odkad sie z domu wyprowadzilam, ale od slodkiego mnie nie odzucilo, fakt nigdy nie jadlam duzo, raz na tydzien albo i 3tyg jakas czekolada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×