Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moje marzenia o

Jak z nim rozmawiać o ŚLUBIE i DZIECKU czyli o moich marzeniach

Polecane posty

Gość moje marzenia o

Zupełnie nie wiem jak rozpocząć taka rozmowę. Zawsze myslalałam że ta rozmowa wyjdzie od niego ale widzę ze jemu wygodnie jest mieszakć bez papierka czy innych zobowiązań wiec tematu nie ma. Ja mam juz 30 lat, jesteśmy razem 1,5 roku, mieszkamy razem. Jak wypytac go o plany na przyszlość? Czy to nie bedzie z mojej strony desparacja? Z drugiej strony jesli bede cichutko siedzieć to mogę jeszcze tak czekać kilka lat, a ja tego nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1,5 roku to nie jest jakiś strasznie długi związek... Czemu masz takie parcie na ślub, serio myślisz, że to coś zmienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje marzenia o
A ile mamy jeszcze czekać? Układa nam się dobrze, młodzi juz nie jesteśmy. ja mam 31 lat, wiadomo że chce miec dziecko a najlepiej dwójkę. Kiedy mam zacząć o tym rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przygotuj jakąś kolację wtedy,gdy wiesz że nie bedzie mocno zmęczony po pracy może w weekend jakieś winko na rozlużnienie i wtedy zapytaj nie ma na co czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście półtora roku razem i nie wiesz jak masz z nim rozmawiać - to kto ma to wiedzieć? Obcy ludzie z internetu? Dziwny ten wasz związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj szczerze i jasno, aby nie było niedomówień. Znajdź wolny, wspólny wieczór i powiedz, że chciałabyś z nim porozmawiać o waszej przyszłości. Powiedz, że marzysz o ślubie i dzieciach, o rodzinie. Wtedy dowiesz się od niego jakie i on ma plany. Gdyby się migał poproś go aby się określił, bo Tobie na tym zależy i chcesz wiedzieć na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym co to za tekst "wiadomo że chcę mieć dziecko". Ja np. nie chcę. Wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje marzenia o
Chciałabym znać jego stanowisko w tych sprawach, a ja nie wiem nic na dzien dzisiejszy. Chcę poczuć że nasz związek zmierza w tym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ambitne masz marzenia nie ma co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'mam 31 lat, młodzi już nie jesteśmy' - dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby i to ich parcie na ślub i dzieci. Nigdy tego nie zrozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 8 latach
Moja koleżanka mówi swojemu facetowi wprost- do konca roku chce byc po slubie, nie wiem jak to zrobisz ale to juz twój problem. Pokazuje mu jakie pierscionki jej sie podobają, mówi o dzieciach. Nie ma oporów przed mowieniem o swoich oczekiwaniach. Moze powinnas tak robić. Wiesz co, ja nie naciskałam nigdy i doczekałam się na oświadczyny UWAGA UWAGA....... po 8 latach zwiazku:-(((( Czasami trzeba brać sprawy w swoje ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to naturalne i rozsadne,ze chcesz sobie odpowiedzialnie zaplanowac zycie na najblizsze lata. Ze chcesz miec dziecko, to przeciez normlane. Z tym wiąze sie wiele spraw - zawodowych,mieszkaniowych, finansowych- to trzeba obgadac, Moze on o tym jeszce nie mysli, bo sobie to dziecko moze strzelic i za 20 lat- jednak jesli cie kocha, powinien wziac pod uwage twoje powazne plany zyciowe. Planowanie dziecka w wieku 30 lat to nie jest wczesnie- po pierwsze trzeba sie zdecydowac i zaplanowac zycie na wypadek, gdyby sie pojawilo, potem sie postarac - co po 30tce nie musi wyjsc tak od razu, bo plodnisc sie z wiekie zmniejsza. Przedstaw mu swoje zyciowe plany i argumenty. Jak zyczliwy , bliski czlowiek powinien je potraktowac powaznie, bo nie rozmawiasz o kotletach na jutrejszy obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wprost?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry ale piszesz, że dobrze wam się układa i chcesz brać ślub ale jakby to był naprawdę bliski związek to byś nie pytała obcych ludzi jak masz z nim rozmawiać. Ludzie w związku potrafią ze sobą rozmawiać na każdy temat. Lepiej nie myśl o ślubie i dziecku skoro nie potraficie rozmawiać, bo nic z tego nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby i to ich parcie na ślub i dzieci. Nigdy tego nie zrozumiem xx Cos kiepsko z twoim rozumkiem , gosciu, skoro nie rozumiesz tego,ze gdyby ludzie sie nie rozmnazali, zanikloby zycie na ziemi. I za kazda przyszla matka chce zapewnic potomstwu poczucie bezpieczenstwa. Ptaki wiją gniazda, ssaki kopia nory, ludzie urzadzaja mieszkania, jesli kobieta woli je urzadzac z mezem, to jej wybor, ktory nie jest abstrakcją, kazda matka ma prawo pojmowac bezpieczenstwo tak , jak uważa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i super, jakby ludzi zabrakło, bo to my jesteśmy największym złem na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby ludzi zabraklo, nie moglbys gosciu klikac w komputer, bo pradu by nue dostarczyli ( a i do kogo nie byloby pisac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież też jestem człowiekiem, więc mnie by też nie było. Ja na taki układ bym poszła., bo kobiety rozmnażają się bezmyślnie nie widząc, że na świecie jest coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to daj dobry przyklad i zniknij z zycia, bedzie mniej ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy on czasem nie ma juz dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat powinien się pojawić przed zamieszkaniem razem, a nie po. Nie uważam, że trzeba sie od razu zareczac ale rozmawiac o swoich oczekiwaniach np. wzgledem najbliższych pięciu lat. Nie wiesz czy on w ogole chce miec dzieci. Chce miec zone. To o czy. Wy rozmawiacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chętnie bym to zrobiła, ale poczekam jeszcze, żeby rodziców nie ranić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokładnie, niby 1,5 roku jesteście ze sobą a Ty nie wiesz czy on w ogóle chce mieć dzieci albo ślub? wtf? Rozmawiacie tylko o tym co ma być na obiad czy jak? Ja byłam z byłym niecałe 1,5 roku i wcale nie miałam żadnych planów odnośnie ślubu i dzieci a doskonale wiedziałam jaki on miał do tego stosunek. Jak można tego nie wiedzieć? To jest w ogóle związek czy się bawicie w dom? Jeszcze jakby nastolatka nie wiedziała czegoś takiego ale 30letnia kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde ja jestem z facetem 3 lata i narazie nie chce miec z nim ani slubu ani dziecka chociaż on juz chciał. Dla mnie to za szybko żeby ślub brać. A co dopiero 1,5 roku?! Dziewczyno daj mu troche czasu i nie naciskaj bo go do siebie zniechecisz! 30 lat to nie starość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko kolejna stereotypowa baba. 1,5roku to mało. Masz parcie na ślub, bo masz już trzydziechę, ale powód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogadaj z nim, zapytaj wprost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To szczególnie wygórowanych marzeń nie masz Pierniczę - ślub i dziecko, tylko tyle? Trochę mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marzenia ślub i dziecko :/ chyba nizej upasc nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem wstyd byc kobieta . Przez takie kury vel mamuski jak ty autorko . Kobiety sa wlasnie postrzegane jak - do garow i do wychowywania dzieci. Smutne ze masz takie "cele" w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×