Widziałam dziś trynkiewicza to nei ściema

Mam wrazenie ze to był on. We wrocławiu okolice dworca głównego PKP ulica Piłsudskiego. Stał na swiatłach minął mnie. Ubrany dziwnie w jakby za szerokie rzeczy, jakby nie na niego kupowane, zupełnie jak odziez zastepcza. Mocnej budowy ale nie otyły. Włosy długie zwiazane z tyłu w kucyk. W wiekszosci siwe zmieszane z ciemnymi. w reku trzymał teczke tekturowa taka na dokumenty. Zauwazyl ze na neigo patrze i nerwowo czekal na zielone. Wczesniej jechala policja na sygnale ta sama ulica.kolo dworca tez stali.

pisze poważnie. Być moze to bardzo podobny człowiek ale przysiegam widziałam to co piszę. Piłsudskiego Wrocław ookoło godziny 15:30

We Wrocku co drugi ma zakazaną gębę i wygląda na pedofila, ja nie wiem jak można żyć w mieście...

autorka ogladala wywiad w tvn dzis p;ewnie bo ojciec dziecka zamordowanego mowil ze wie ze trynek jest we wroclawiu gdzies....

JUz nie ma trynia we Wrocku, wywieźli go gdzie indziej

skąd masz te informacje? nazwiska! adresy!

dajcie spokój ludzie przecież on teraz ma lepszą ochronę niż prezydent czy premier myślicie, że ot tak sobie chodzi po mieście? ma wynajęte mieszkanie, w domu wszystkie media, tv, kablówka, etc. nawet się z niego nie wychyla, wszystko co potrzebuje dowożą mu tajniacy W interesie państwa jest, żeby go nigdzie nie widywano i żeby był spokój więc żyje jak pączek w maśle

trzeba było wziąć autograf

aha mówisz ze z teczką? pewnie był zlozyc cv o prace. mam nadzieje ze nie w szkole.