Płakać mi się chce. . .

Jestem prawie w 6 miesiącu ciąży. Od początku dla mojego dziecka chciałam jak najlepiej. Zapisałam się zatem do prywatnego ginekologa mimo iż na miesiąc ze wszystkimi prywatnie robionymi badaniami potrafiło wychodzić ok 600 zł. Miałam na pewno zleconych wircej badań niż inne kobiety w tym progesteron którego normalnie się nie robi. U mnie był ledwo w normie lub poniżej. Pielęgniarki widząc takie wyniki od razu zapisywaly mnie do lekarza. Brałam duphaston choć jestem przeciwna lekom. W pewnym momencie gdy kolejny raz przyszlo z kieszeni wyciągnąć 6 stowek pomyślałam ze zapisze sie do państwowego na przepisywanie badań. Państwowa poszła w ten układ ale stwierdzila ze w moją ciążę się nie miesza. Miałam zlecone badania na krzepliwosc krwi panstwowa stwierdzila ze ona mi ich nie przepisze no oneczesto wywychodzą źle. W ciazy sa zafalszowane. I tak je zrobilam bo kazala prywatna. Powodem były bolace nogi. Usg żył nic nie wykazalo ale d dimery wyszły ledwo w normie 500 ajest do 500 a fibrynogen prawie 7 a jest do 4. Prywatna karze zażywać acard ale ja się boję chcialam to dzis skonsultować z.panstwowa to tylko mi się dostało ze ona mowila zeby tego nie robic i mi nie odpowie na pytanie czy mam to leczyć czy niee. Na koniec tylko widzac moja konsternacje rzucila ze wg niej wssystko jest dobrze a ja sie za bardzo przejmuje. Sama nie wiem co o tym myśleć jaką podjąć decyzję.

Po pierwsze nie haber tylko chaber. Po drugie wybierz jednego lekarza a nie dwóch, co lekarz to inna opinia. Skup się na jednym tym lepszym i tam chodź

jesteś żałosna po prostu...

No wybieram prywatna ale czasem mi się wydaje że ona za duzo lekow wypisuje a byc może tonie jest kkonieczne. Chcialam tylko poznać opinię państwowej a dostała mj się opierducha. Stwierdziła że mam lekarke prowadząca i ona się nie miesza. A ja tylko chciałam wiedzieć czy te leki są konieczne. Nie moglam o to spytać prywatnej bo jak mi je zalecala to wtedy jszzcze nic o nich nie wiedziałam.