wiele razy słyszałam że jestem głupia

Od byłego chłopaka na uczelni od prowadzacej ćwiczenia od znajomej kiedyś też od taty. Lekarz też patrzył na mnie z politowaniem jak zadawalam mu wiele pytań. Brat też nazwał mnie głupią i teściowa też. Mam pracę męża dziecko własne mieszkanie i 4 skończone kierunki w tym dwa podyplomowo. Czemu zatem jestem głupia wg tych osób?

Bo niechcesz mi dac za pączka z marmoladą:-(

Prawdopodobnie jesteś według nich głupia, jeżeli ci to powiedzieli...:)

To zależy jak definiujesz słowo głupia, głupi. Moim zdaniem osoba głupia to ta, która odrzuciła Boga by rzucić się w szpony szatana i cierpieć męki na wieki w jeziorze ognia i siarki.

Dziwi mnie z jaką łatwością ludzie wydają takie osady. Ja im tak nie mówiłam jak oni mi. Każdy jest mądry na swój sposób. A jeśli ktoś o kimś mówi że jest głupi to rozumiem że sam ma się za mądrego.

Nie przejmuj sie tym, nie ma co

Czy to, że skończyłaś cztery kierunki, według Ciebie czyni Cię mądrą?

Inteligencja jest pojęciem bardzo szerokim. Są ludzie którzy są chodzącą encyklopedią, ponieważ w sposób naturalny zapamiętuję wszystko co zobaczą, usłyszą i przeczytają. Mają tzw. pamięć absolutną. Po jednokrotnym przeczytaniu książki pamiętają ją do końca życia od deski do deski. Np. Kim Peek znał na pamięć 12 000 książek. Czytał dwie strony na raz, jedną jednym okiem, a drugą drugim i zapamiętywał wszystko. Potrafił wymienić nazwy wszystkich miast, autostrad przechodzących przez każde amerykańskie miasto, miasteczko i okręg – a także wszystkie numery kierunkowe, kody pocztowe oraz przypisane do nich sieci telekomunikacyjne i telewizyjne. Znał historię każdego kraju, każdego władcy, jego daty panowania, małżonka i historię. Na podstawie podanej daty urodzenia, w ciągu kilku sekund obliczał dzień tygodnia, w którym dana osoba skończy 65 lat. Rozpoznawał ze słuchu większość utworów muzycznych, podając jednocześnie datę i miejsce ich powstania oraz datę urodzenia i śmierci kompozytora. Ale ogólnie miał bardzo niski poziom inteligencji. Można mieć wiedzę i być jednocześnie głupim jak but Wszystko zależy od tego w jakim aspekcie rozpatrujemy pojęcie inteligencji.

pewnie sprawiasz wrażenie osoby niepewnej swoich racji, może się "zawieszasz", może masz głupi wyraz twarzy, albo coś takiego, ludzie są bardzo powierzchowni, i wielu faktycznie głupim osobom nie powiedzą tego, że są głupie, bo tego nie zauważą;]

a za co podpadłaś w realu i co takiego zmajstrowałaś na mianowanie 'głupia' ?

Może chodzi o wyraz twarzy bo ojciec byłego widział mnie tylko na zdjęciu a też stwierdził że jestem głupia. Nie pamiętam jednak wszystkich kontekstow w jakich słyszałam te określenia.

właśnie istnieje mądrość życiowa i jest niezależna ile kierunków studiów skończyłaś i czy wogóle skończyłaś

To wina tego, że wyglądasz jak słodka blondynka i łatwo wpisujesz się w ramy stereotypu o głupich blondynkach.

no to weź se do ręki zdjęcie jakiejś mądrej kobiety, która ma w miarę podobną do ciebie fizjonomię, i ćwicz mądre miny przed lustrem, wielu aktorów to kompletni tumani, a jak dobrze potrafią zagrać geniuszy;]

Hmm ale jestem brunetką i nie wyglądam wyzywajaco. Ok żeby nie było wielu ludzi mówiło mi też że jestem mądra i też to było w różnych sytuacjach i miejscach. Ale jednak sporo ludzi mówiło też że jestem głupia.

skoro tyle osób Ci mówi że jesteś głupia to rzeczywiście jesteś, może jesteś głupia skoro nie wiesz dlaczego

osoba mądra po tylu latach edukacji nie jest w stanie pojąć podstaw ojczystego języka, czyli podstawowej nawet interpunkcji. Po drugie trudno nazwać mądrą osobe, która pyta na anonimowym forum, czemu ktos uważa ją za głupią, miast pytać samych tak oceniających. Po trzecie jeśli jedna osoba mówi ci że jesteś koniem, wyśmiej ją. Jeśli druga osoba mówi ci że jesteś koniem, olej ją. Ale jeśli trzecia osoba mówi ci że jesteś koniem, to zacznij zbierać na siodło.

Dla takich odpowiedzi jak powyższa warto wchodzić na forum ; p polechce jeszcze twoje ego apropo tej interpunkcji i dodam że jestem terapeuta pedagogicznym który wyciaga dzieci miedzy innymi z dysleksji i dysortografi ;)

te słowa chyba powiedział faszystowski Gebels albo Gering, teraz nie pamiętam, który z nich był taki mądry ale coś tam opowiadali, że historia lub legenda powtarzana 100 razy staje się prawdą i należy wierzyć w tę legendę powtarzaną z pokolenia na pokolenie jeżeli potrafisz myśleć to z tekstu wybierzesz trochę prawdy i sporo plotki , jednak kupuj plotki i sprzedawaj fakty