Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Właśnie odeszłam z pracy

Polecane posty

Gość gość

Jest mi strasznie smutno :( Musialam się zwolnić , bo praca zajmowala mi sporo czasu , a ja się jeszcze uczę. Bylam tam miesiąc.. zaczynałam się już przyzywczajac do ludzi , z niektórymi się dogadywalam , polubiłam ich :( Najgorsze ze się zakochałam , niestety jest to facet z innego działu, mój przełożony , do tego starszy , najbardziej ze względu na niego jest mi żal się rozstawać z firmą :( Będę go widziala w środę ostatni raz , bo idę dać jeszcze oficjalnie wypowiedzenie.. Jest mi starsznie smutno , i nie wiem co ze sobą zrobić.. cos się skonczylo , wiadomo, zawsze cos się konczy cos zaczyna , ale teraz już nie będę miała żadnej szansy żeby być blisko faceta który mi się podoba , noi musze wrocic do swoich starych obowiazkow , trochę zaniedbałam szkole.. Nie mam teraz na nic ochoty , chyba tylko się upić albo isc spac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzuć buraka, znajdziesz sobie lepszego🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro podobało ci się w pracy, nie rezygnuj. Miesiąc to krótki okres. Może popracuj tam jeszcze trochę, przyzwyczaisz się. Szkołę zawsze można skończyć, nawet rok później, a dobrą pracę cięzko znaleźć. Moim zdaniem praca ważniejsza od szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojj nie mogę tak :) a to była zwykła praca za 7,50 na godzinę :) więc jak łączyłam to ze szkołą , to i tak dostałam teraz taką pensję ze starczy mi na jakies drobne wydatki swoje tylko :) szkola wazniejsza , bo jeśli później chce dostać dobrą prace , to musze skonczyc dobrze szkole , a wlasnie jestem w klasie maturalnej.. nie mam kogo za bardzo rzucać , bo on nigdy nie był mój i nie będzie , chyba nawet nie zwraca na mnie szczególnie uwagi , jest bardzo mily , ale chyba nie tylko dla mnie , zresztą już nic raczej w tej sprawie nie mogę zrobić , tlyko mnie serce boli jak o tym myśle :( zawsze , ZAWSZE wszytsko się konczy , i tylko mogę sobie pomarzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może skoro odeszlas to teraz on wykona jakiś krok ? skoro jeszcze będziesz się z nim widziala raz.. Nie przejmuj się , ja zmieniałam prace 6 razy :) Zawsze szkoda odchodzić jak się z kim już zapozna , ale po pracy tez można utrzymywać kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m ądralIa
mi było smutno, ale to mnie wyrzucali i nie byłam już w tych pracach studentką, więc nie byłam dla nich tania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×