dzikus ze mnie

Mam faceta od paru miesięcy, ciągle obawiam się, że mnie zostawi, że ktoś podoba mu się bardziej i w sumie nie wiem dlaczego ze mną jest. Denerwuje się gdy rozmawia z innymi kobietami. Nie daje mu tego odczuć, ale cały czas się obawiam. Wydaje mi się, że nie ma o czym ze mną rozmawiać, że z innymi lepiej się dogaduje. Proponuje mi wyjścia ze swoimi znajomymi ja odmawiam, tłumacząc się jakimiś błahymi powodami. Prawda jest taka, że się wstydzę. Obawiam się, że źle mnie ocenią, że nie spodobam się im i nie będę miała o czym rozmawiać. Mam też wrażenie, że jeśli odmówię on jest zadowolony. Nie wiem czy to mój wymysł czy naprawdę tak jest. Czuje się zagubiona, jak dziecko we mgle. Wcześniej byłam z kimś 4 lata i nie miałam takich obaw. Nie wiem co ze mną nie tak.

trafny tytuł

Ja to jestem dzikus dopiero. Ty masz przynajmniej chlopaka heh;p Czy Twoja rodzina była w jakiś sposób dysfunkcyjna? pili/cpali czy cos takiego?

wykazujesz objawy aspołeczne dlatego lepiej będzie gdy on cię jednak zostawi i znajdzie normalną kobietę

Rodzina normalna. Mam dużo znajomych, ale obawiam się spotkania z jego znajomymi. Może nie tyle spotkania co ich oceny.