Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pucipucipu

Koleżanka do odchudzania :)

Polecane posty

Ja jutro spalę dwa albo i trzy taki pączki w pracy. Jutro skończę o 9 wieczorem prace. Trochę się poruszam. Obiad na jutro mam zrobiony więc mam luzy. Mąż jedzie na 3 dni w delegację więc nie będę musiała gotować. Ćwiczenia dziś zaliczone chociaż czuję,że nie dałam dziś z siebie 100% bo jakoś się nie spociłam. Nie chciało mi się za bardzo dziś ćwiczyć. Niby zrobiłam cały skalpel ale koepsko się do niego przyłożyłam. No cóż zawsze to coś. Oprócz tego w pracy ruch. Do pracy chodzę na nogach i z pracy też. Polatałam dziś też po sklepach. Widziałam fajne buty do ćwiczeń. Muszę je sobie kupić. Na razie nie mam wolnej kasy ale jak zdobędę to po nie jade. Muszę sobie też kupić koszulkę do ćwiczeń z takiego elastycznego materiału. Mam już takie rybaczki. Fajna sprawa. Nie cisną i przepuszczają powietrze więc skura się nie poci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe i rozpoczełam 14 stronę:-) dziś ładna pogoda w UK. Uwielbiam taką. Mogłe bym spędzić cały dzień na zewnątrz. Nudzi mi się to siedzenie w 4 ścianach. Lato , lato, lato chcę... Hehe. Wybaczcie za wygłupy. Mam dziś dobry humor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne sa takie ubranka, poza tym szybko schna, ja jakos narazie nie moge przeprosic sie z bieganiem, kiedys sporo biegalam do 10km, musze do tego wrocic..obiecuje sobie ze od marca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Ja słyszałam, że warto raz na jakiś czas podczas diety zrobić sobie dzień łasucha to potem podkręcamy metabolizm czy jakos tak ja na jutro zamawiam 2 pączki. Jeszcze nie ćwiczyłam bo córka nie daje mi spokoju i ciągle za mną chodzi i muszę się z nią bawić więc poćwiczę jak pójdzie spac. Marlenka ja też ostatnoi się za bardzo nie zmęczyłam więc później zrobiłam jeszcze raz bo miałam wyrzuty sumienia haha ale co tam tylko nogi mnie po tym bolały, fajnie, że masz dobry humor może wszystkim sie udzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
oh tak trzeba się na lato przygotować i mam nadzieję, że w tym roku założę bikini i nie będę chodzić jak taka oczadziała i myślec, że wszyscy będą sie na mnie patrzeć. Smutnalilja mam nadzieje że po odchudzaniu zmienisz nick na wesoła lub szczęśliwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Ja niestety jestem skazana na razie na zwykłe dresiki ale takie specjalne do ćwiczeń na pewno są super, a butki na razie kupiłam sobie takie zwykłe w jakimś markecie za 50 zł muszą wystarczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o moje problemy to kiwi tez nie pomoglo..kupilam czopki glicerynowe, ale juz 3 zmarnowalam...zaaplikowalam i za chwile czulam juz cisnienie, wiec do kibelka, po czym nic poza tym, ze stracilam zawartosc czopka. I tak juz 3 razy...A brzuch mam jak balon!!! A nie wiem co moge na przeczyszczenie kupic, bo nigdy tabletek zadnych nie kupowalam. Jesli chodzi o tlusty czwartek to nie mam jakiegos cisnienia na paczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzis rano sie zalamalam...a tym sposobem nabralam motywacji do dalszej diety! Nie moglam przecisnac przez gorna partie ciala mojej tuniki, ktora jeszcze rok temu wisiala na mnie ladnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis w menu mialam: s:koktajl z kiwi, banana i truskawek kanapka z warzywami l: zupa warzywna p: jablko, banan, garsc pistacji bez soli k: piersc kurczaka z ala bigosikiem ;) (kapusta z pieczarkami doprawiona czerwonym winem i przyprawami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owsianeczka, zobaczymy jak z tym moim nickiem bedzie ;) Wy cwiczycie to mozecie na paczki sobie pozwolic, ja tez niebawem zaczynam jakies cwiczonka :) Moze zaczne wtedy chudnac expressowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
lilja jest też cos takiego jak laksigen czy jak to się pisze przypomniało mi się, że mój brat miał takie problemy. A co do ubrań to ja mam stare spodnie i mam zamiar się w nie wcisnąć;) dadają mi motywacji heh mąż powiedział, że powiesi mi je na lodówce to nie będę podjadała chodź już tego nie robie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutnali, a pilas kiedys te herbatki, typu xenna, moze mieta pomoze? No nie jest dobrze...proponuje jeszcze na czczo sok z 2-ch cytryn..na mnie dziala ( a i wazne zeby tego soku nie rozcienczac) u mnie na kolacje dzis salatka z tunczykuem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelna lodowa
Smutna Li, z tego co mi wiadomo to banan tez dziala jako "zapychacz", a widze ze pilas koktail z banana. A tak poza tym to widze ze mialas smaczne jedzonko. Ja zjadlam sledzia w smietanie, nie wiem co ,mnie tak napadlo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup sobie olejek rycynowy. Nie jest dobry w smaku wręcz ochydny ale pomoże w ciągu godziny. Żadne inne sposoby Ci już raczej nie pomogą bo to za długo. Ja na twoim miejscu zrobiła bym z tym problem jak najszybciej. Później polecam Ci codziennie wieczorem wypić herbatke xenne. Każdy organizm jest inny. To co działa na jedną nie będzie działać na drugą. Ja na dukanie miałam takie zaparcia i musiałam wypić ten olejek aby poszło. Wcześniej kawa z mlekiem naczczo nie pomagała. Jadłam otręby i nic. Leć jutro do apteki i kup ten olejek. Musisz zrobić z tym porządek bo wylądujesz w szpitalu. Mi na szczęście pomaga teraz kawa z mlekiem. Ja mam taki problem jak nie mam czasu wypić dużo wpdy. Gdy mój prganizm jest dobrze nawodniony to idę nawet dwa razy. Może dodaj do obiadu kaszę gryczaną i spróbuj wypić z rana po przebudzeniu wodę przegotowaną ciepła z cytryną. Pij ciepłą wodę cały czas. Taka lepiej wchodzi. Kup sobie kawe inke i pij 2-3 dziennie z mlekiem. Pij zieloną herbate, miętową,żurawinową z pokrzywy. W ten sposób wypijesz więcej płynów. Zimna woda źle wchodzi gdy jest już zimno. Zastosój to wszystko jak już się oczyścisz i mpże będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w tłusty czwartek!! Ja swój dzień zaczynam standardowo od wypicia dwóch szklanek ciepłej wody z cytryną i imbirem. Na śniadanie jajecznica z pieczatkami i warzywami+2 tosty. Na obiad mięsko z indyka grilowane i sałatka. Na kplację keszcze nie wiem. Mąż dziś jedzie więc ja nie muszę gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motulkowa
Pączusie witają ;-) Nie, nie nawet nie mam ochoty na pączka, a u mnie standardowo chlebek razowy z warzywami i jogurt, na obiad udka gotowane, a na kolacje trochę kalafiora i seler naciowy. Do tego kawy herbaty i woda to będzie ze 4 litry dziennie. No ale ćwiczenia by się przydały, no cóż, trudno. Pelna lodowa dasz radę! Wierzymy w ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Marlenka, poszukam dzis wcsklepach tego olejku. Ja wlasnie zjadlam kromke chleba zytniego z warzywkami, kiwi i kawka:) Czas do pracy, milego dnia! Zajrze pozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutnali ten olejek rycynowy to tylko w aptece :-) Ja narazie pije kawke, paczki leza i patrza na mnie,a ja na nie:-) Nie bardzo wiem o co chodzi,bo maz mowi ze schudlam na twarzy,ja generalnie po ubraniach tez widze:-) swobodniej sie w nich czuje,a waga ani drgnie:/ nie rozumiem... Przypuszczam ze sie nie opre i zjem jednego paczka,na obiad zupa warzywna,a na kolacje jeszcze nie wiem... bo ide do kolezanki na winko,bo zostalam dzis ciocia:-) mam nadzieje ze nie zgrzesze wieczorem dodatkowo:-) Piekna jest pogoda,juz nie moge sie doczekac kiedy wskocze z nowa figurka w letnia sukieneczke:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Cześc dziewczynki przyznaje się zjadłam pół pączka dokończyłam po córce i nic więcej nie zjem bo nie ma, mąż trochę marudził czemu pączków nie upiekłam ale stwierdziłam, że jak upiekę to zjem więc kupiłam kilka. Dziś na śniadanko grahamka z wędzoną makrelą a na obiad 6 pierogów ruskich ( oczywiście beż okrasy) zaraz biorę się za ćwiczenia bo wczoraj tak mi się nie chciało ale jakoś dałam rade. Lilja mam nadziję, że to ci pomorze po takim czasie na pewno już źle się czujesz, ile to dni już trwa? Oczywiście życzę ci tego że gdy zaczniesz ćwiczyć to będzie cię coraz mniej;) pielęgniareczka gratulację z okazji zostania ciocią ;) Jak już mąż zauważa ze schudłaś to dobrze a poza tym jak troszkę zgrzeszysz to nic od tego się nie stanie miłego wieczoru życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupilam olejek w polskim sklepie i kilka paczkow :) Ale to dla rodzinki... Juz po pracy, ale w domu kolejna praca czeka. Zarzyje olejek, ogarne mieszkanie, zjem cos i biore sie za robote zanim rodzinka wroci. Mam nadzieje, ze na paczka sie nie skusze... Jak ten olejek nie podziala, to nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutnali trzymamy kciuki:-) Sluchajcie,naszykowalam sobie jednego poczka,polozylam na stole,poszlam do lazienki,wracam,a jego niema...,moj czworonozny przyjaciel-jak nigdy mu sie to wczesniej nie zdarzylo,zjadl mi paczka:-) chyba przeczuwa ze jestem na diecie i postanowil mi pomoc :-) :-) :-) wybacze mu ten wybryk dzis:-) Od 1 marca zabieram sie za bieganie,juz postanowione,mam zamiar wybrac sie na polmaraton warszawski:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Oo jestem już po ćwiczeniach ale jestem padnięta dzisiaj dałam z siebie wszystko i tak powinno być;) Pielęgniareczka fajnie jest do czegos dążyć a ten polomaraton to fajny cel trzymam za ciebie kciuki a tak poza tym niby nie ma lepszych ćwiczeń od biegania. Smutnalilja oj 5 dni to bardzo długo ja czasem 2 xdziennie zaliczam heh mam nadzieje, że ten olejek ci pomoże, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pielwgeniareczke he he dobre :) Pilnuje widzisz twojej dietki, jaki kochany pies :) Wypilam lyche tego oleju, czekam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwinelam sie :) Praca skonczona, tort dla corki na urodziny zamowiony, bilety na wyjazd do londynu przebukowane. Godzina minela i nic....coz czekamy dalej. Cos tam tylko sie przelewa w brzuchu i czasem mnie muli, czuje ten olej w buzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja mam dziś jeszcze jedno zlecenie. Ja na razie nie zjadłam pączka i nie mam.na niego ochoty. Nawet ich nie kupiłam. Mąż jedzie dziś wieczorem na 3 dni. Teraz wraca z pracy. Mam nadzieję,że nie przywiezie pączków. Bo jak nie ma icgh to mnie nie kuszą. Smutna lilja i jak tam?? Bardzo długo nie byłaś w wc to jest niebezpieczne. Jak ci to nie pomoże leć do lekarza jak najszybciej. Ćwiczenia już zaliczyłam. U mnie mija już miesiąc ze skalpelem w tym tygodniu. Niby ćwiczę codziennie to samo a raz jestem cała upocona a raz ani jedna kropla nie spadnie. Chyba zależy od dnia w pracy. Jak mam dużo zleceń to w tedy po ćwiczeniach jest masakra. A jak luźniejszy dzień to przydały by się inne ćwiczenia. U mnie też waga ani drgnie a po ubraniach widzę ile schudłam. U mnie waga w szafie wylądiwała aby mnie nie kusiła. Hehe ja od pierwszego marca biorę się tak naprawdę ostro za siebie. Muszę sobie na święta kupić coś extra. Teraz nie chcę kupować nic bo później to robi się za duże. Tak jesy z tymi ciuchami co kupiłam niedawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
marlenka dzieje się tak bo mięśnie ważą więcej niż tłuszczyk, tłuszcz zgubiłaś ale mięśnie wyrobiłaś sobie i dlatego waga stoi, więc trzeba się mierzyć a nie ważyć jak się ćwiczy. Chodź waga też jest ważna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Lilja widać, że masz dziś pracowity dzień a można wiedzieć które to urodzinki i oczywiście wszystkiego najlepszego dla solenizantki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Właśnie przypomniało mi się, że szwagierka miała taki problem z synkiem miała dla niego jakies syropy od lekarza i nie za bardzo pomagały aż w końcu ktoś jej poradził żeby dawała mu do picia zwykłego kubusia wypija szklankę dziennie a po problemie ani śladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×