Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pucipucipu

Koleżanka do odchudzania :)

Polecane posty

Smutnalilja nie jestem taką chudzinką. Teraz trochę schudłam ale to mnie nadal nie satysfakcjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutnalilja masz rację.. To rozmiar 36 sprawdziłam w necie. W szoku jestem. W ciągu miesiąca rozmiar mniej. Te ćwiczenia naprawdę działają. Ciekawe jaki efekt będzie po tym miesiącu. Oby jeszcze lepszy!!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Cześc dziewczynki ja właśnie zaczęłam 3 tydz skalpela tzn wcześniej też tewiczyłam ale nie codziennie więc tamtego nie zaliczam. Ta waga mnie oszukuje cały czas stoi w miejscu Marlenka chyba masz rację ona musi wylądować w szafie chyba nie ma innego wyjścia, Oj jak ja bym chciała nosić rozmiar 36 to moję marzenie na razie mieszczę się w 38 ale nie zawsze częściej noszę 40 mam nadzieje,że niedługo się to zmieni ja ogólnie nie mam zamiaru kupować nowej garderoby dopuki nie osiągnę zamierzonego efektu będę tylko uzupełniać to czego potrzebuję. Ogólnie to pochwalę się, że założyłam pasek którego jakiś czas nie nosiłam no i okazało się ze musiałam zapiąć oczko dalej oh jaka ja zadowolona dzisiaj przez to chodziłam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Gośćniedzielny fajnie, że do nas dołaczyłaś im nas więcej tym lepiej;) Mówisz, że masz problem z nogami to ja polecam naszego skalpela musisz spróbować. Smutnalilja oj zazdroszczę ci tych pierogów i rozumiem ze nie chcesz się tłumaczyć z diety i tak pewnie powiedziałaby ci, że i tak nic z tego nie będzie wiem bo mam to samo raz kiedys sie przyznałam i więcej nie mam zamiaru. Marlenka raz na jakiś czas można sobie pozwolić na małe conieco nie dajmy się zwariować czasem trzeba pogrzeszyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana. Ja też nie chciałam nic kupować do świąt ale S zabrał mnie na zakupy. Ka lubię korzystać z takich okazji. I wygląda to tak, że jak wcześniej nie chciałam sobie coś kupić to nic nie buło albo źle z tym wyglądałam. Teraz są tak fajne ciuszki,że wyszła bym z połową sklepu. Problem teraz polega.na tym,że rozmiar8 rzadko jest. Nie wiem dlaczego. Większość rozmiarów zaczyna się od.10-12. W sumie to może przez to,że to takie sklepy a nie inne. Ja zakupy robię przeważnie w sklepach z orginalną odzieżą. Rzadko w takim zwykłym sklepie jak dziś. Czasem też wybieram się do primarka ale rzadko. Ja lubię chodzić ubrana na sportowo. Najczęściej spodnie i bluza lub jakaś bluzeczka luźniejsza aby zakryła to i owo. Jak schudnę to będę mogła sobie pozwolić na coś fajniejszego. Ja muszę pozbyć brzucha. To jest dla mnie najważniejsze. Problem polega na tym,że jakoś kiepsko leci z tego miejsca. No còż może w następnym miesiącu coś ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Oj widzę Marlenka, że mamy ten sam problem z brzuchem to też jest moja największa zmora no zobaczymy co z tego wyjdzie na pewno coś się ruszy skoro ćwiczymy. Z ubraniami jest to samo jakieś bardziej dopasowane spodnie i luźna bluzeczka żeby nic się nie wylewało a szczególnie przy siadaniu;/ no nic mam nadzieje, że uda nam sie to zmienić. Dziś rano wstałam z bólem w lewej łopatce i nie wiem jak sie go pozbyć już próbowałam to rozruszać i mąż mi wymasował i nic mam nadzieję , że szybko przejdzie bo to nic przyjemnego przy każdym ruchu ręki boli;/ Idę zrobię sobie owsianeczkę albo jakieś kanapki;) Miłego dnia życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! Pije kawke i do pracy zmykam. Super moim wymarzonym rozmiarem jest 10, ale daleko do tego... Na razie nic nie kupuje, a jak bede musiala to tanio, bo nie chce pozniej wywalac drogich ciuchow. Powiem wam, ze mam w szafie 2 nowe pary spodni w rozmiarze 10 ktore kiedys kupilam i jakbym sie zmiescila w bie kiedys to byloby super!!! Tez mam teraz duzy brzuch, duzo tluszczu... czy ten skalpel jest dobry, mozna w necie znalezc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motulkowa
Witam koleżanki nowe i "stare" ! Pamiętacie mnie jeszcze? Dzisiaj minęły 2 tygodnie zdrowego żarełka i -3,4 kg! Niestety dalej nie ćwicze, tzn ja ciągle w ruchu przy dzieciach i spacerki, ale dodatkowo mam serie zabiegów bańką chińską, żeby tłuszczyku trochę się pozbyć i ujędrnić skórę. A i kawe zieloną nie pije codziennie bo za często byłam w wc, smutnali może spróbuj tego. Marlenka rozmiar 36 to dalekoooooo, ale jeszcze trochę i będzie 40, a całą szfę ubrań mam właśnie 36-38, więc się nie mogę doczekać kiedy coś założę. I załozyłam się moją masażystką że do Świąt będzie -10 kg, jeszcze tylko 6,6 kg! Miłego dzionka życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscniedzielny
Owsianeczka11 dzięki:) może maść rozgrzewająca pomoze? ten skalpel kiedys widziałam i na tym sie skonczyło. Moze sie odważe kiedys. Jak Wy sie mobilizujecie do tych codziennych cwiczen? Na zumbie ledwo trzymałam tempo hahaha śmiechu było sporo:) jutro ide na pilates Motulkowa- jak często stosujesz te bańki, sa efekty? Nie podraznia Ci skóry?Nie wysusza? SmutnaLilja- wiem o co chodzi. Ja przytyłam przez zime,wiec ciuchy wosenno-letnie czekaja. Kupowac nowych nie muszę, bo chcę do nich schudnąć. Tylko teraz nie bardzo mam w czym chodzić i moja garderoba konczy sie na kilku oversiowych ciuchach ..Dzięki Bogu za nie! Gdzie można kupić tą zieloną kawe? Powodzenia Dziewczęta! Poki co, macie same sukcesy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motulkowa
gośćniedzielny, kawę kupiłam w inernrcie 200g mielonej astra za 9,50, bańkę chińską robię 2 razy w tygodniu seria 10 razy, ja już mam ją wypróbowanom jak się odchuszałam 4 lata temu i schudłam 23 kg, efekty są super, masaż jest robiony na oliwce ujędrniającej, więc skóra nie jest sucha wręcz przeciwnie, ale to bardzo boli, zwłaszcza ręce, jeżeli ktoś ma wrażliwe ciało to mogą wystąpić siniaki, ja tego nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscniedzielny
Motulkowa-dziękuje za odpowiedz.Pytałam bo własnie mam wrazliwą skóre. A moze znasz/znacie inny masaz ujedrnaijacy? Myslałam o rolerach,ale nie wiem czy warto inwestowac. u mnie kosztuje 30zł za 30min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motulkowa
Jeżeli masz wrażliwą skórę to faktycznie może być nieciekawie, ale można masaż ujędrniający bez bańki, samymi dłońmi, też super i mniej boli, u mnie jest jeszcze rollmasaż tzw rolki, przykłada się po kolei wybrane części ciała i drewniane rolki masują ciało, nie wiem czy to to samo co ty napisałaś, u nas to kosztuje 15zł za 1 h, a w karnecie 12 zł za 1 h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motulkowa myslalam, ze cie wcielo gdzies na dobre...Ja w pracy dzis, zaraz ide na lunch i pewnie zupe zjem zeby zdrowo w miare bylo, bo z domu nic nie wzielam. Ja dopiero 2 raz wczoraj cwiczylam i czuje czuje to w nogach... ale tez zaczynam dostrzegac pewne pozytywy, ubrania jeszcze nie leca, ale moje uda robia sie zwartsze i smuklejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motulkowa
SmutnaLilja, jestem jestem, ale czasu mam mało żeby częściej pisać, ale trzymam się, motywacja jest a to najważniejsze. A ja dzisiaj chodzę i podciągam spodnie, już są trochę lużniejsze, jeszcze muszę coś z oponką zrobić. Ja dzisiaj poćwicze na odkurzaczu i mopie, potem prasowanie i w międzyczasie wędrowanie z moją uczącą się chodzić córcią. I zauważyłam, że mniej jem a głodu nie czuję, wcześniej do pracy brałam 2 kromki, sałatke i owoc, to teraz 1 kromkę, jogurt i warzywko (seler naciowy, rzodkiewki lub marchewkę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja już po ćwiczeniach. Teraz robię kolacje. Dziś S. zabrał mnie na zakupy. Kupił mi fajne butki do ćwiczeń. Teraz to można wymachiwać hehe. Jednak dpbre buty to podstawa. Swoją drogą ciesze się,że mam wsparcie w mężu. Na początku śmiał się a teraz sam kupił mi buty. Chciał mi kupić jeszcze ciuchy taki do ćwiczeń ale ja już nie chciałam bo musiał by wydać z 1500 zł a to dużo. Same buty to koszt 300 zł ale warto było. Nogi mnie już tak nie bolą i ćwiczę z przyjemnością. Co tam u Was?? Jak mija wam dzień?? Ja dziś na kolacje robię szaszłyki. To dobre rozwiązanie bo mój mąż też je lubi. Nie muszę robić dwóch posiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Hej ja też już po ćwiczeniach oj jak fajnie było super jest tak się zmęczyć;) Marlenka zazdroszczę ci tych butków fakt dobre lekki buty to podstawa. Motulkowa fajnie, że o nas nie zapomniałaś;) jak tam kawka coś pomogła? No i gratulację ładny wynik na minusie. Smutnalilja tak najgorzej zacząc ćwiczyć a później dzień bez ćwiczeń będzie dla ciebie stracony i będzie ci czegoś brakowało mam nadzieje, że nie odpuścisz trzymam za ciebie kciuki;) Ja dzisiaj cały dzień chodze głodna cały czas coś podjadam nie wiem co jest podjadam takie dozwolone rzeczy heh jabłka marchewkę czy pomidorka myślę, że to dlatego bo dziś na obiad była zupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Ogólnie bardzo dobrze się czuję z tymi ćwiczeniami dziś jak ćwiczyłam to mój ukochany usiadł przede mną i mówi wiesz kochanie jestem z ciebie dumny dajesz rade, aż sił nabrałam na więcej mam nadzieję, że dalej będzie mnie wspierał bo to bardzo mi to pomaga;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak!! Ja też już czyję,że dzień bez ćwiczeń jest dniem straconym dlamnie. Nawet jak mi się nie chce to przychodze fo domu po pracy,przebieram w dresy i działam. Po ćwiczeniach jest takie fajme uczucie i energia. Nie da się tego opisać to trzeba przeżyć hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis wreszcie zaliczylam swoj pierwszy bieg :) Mam nadzieje, ze zlape bakcyla i tak mowicie bede uzalezniona od sportu:) Super sie czuje po, musze tylko zaipatrzyc sie w jakas bluzki z dlugim rekawen sportowe pod bluze bo na razie zimno...a jak zawieje to nie jest przyjemnie, ale bieglo sie super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny! Widze,ze dietkowanie trwa- super!,, Ja wczoraj przebieglam 7,5 km,super sie czulam,tyle energii ze hoho..dzis mniej dietkowalam,ale przebieglam 5km:-) teraz na sobote szykuje sie na 13km:-) zastosowalam dzis peeling kawowy! Rewelacja! Wczesniej wydawalam kase na droge peelingi, a ten kawowy to tania i swietna sprawa, mam nadzieje ze zadziala,bo mam brzydkie uda-szczegolnie wewnetrzna czesc:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj narobiłyście mi ochoty na bieganie. Chyba i ja dołącze taki *****lecz jak się zrobi cieplej na zewnątrz. Jak na razie zimno a ja nie mam ciuchów. Musiała bym kupować. Ja mam wszystko z krótkim renkawku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś mi się wydaje,że za niedługo wszystkie nie będziemy mogły żyć bez sportu:-) Jeśli chodzi o muzyke to to chyba podstawa. Najlepiej taka żywa. Nadaje ona ton ruchom. Im szybsza muzyka tym szybciej wykonuje się ćwiczenia. To samo z bieganiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie..im zywsza tym lepsza..i wtedy czlowiek nie mysli o tym ze jest zmeczony. Bieganie w terenie to fajna sprawa. Fakt jak jest zimno to ja tez potrzebuje jakiegos wyciagacza:-) mi dzis waga z rana pokazala 67,5 kg,generalnie bez glodzenia. Teraz jak zaczelam biegac to wypadaloby sie zmierzyc,bo waga napewno pojdzie w gore...jeju..jak ja marze o ktociutkich spodenkach w lato,maz mnie w takich uwielbia-przy moim wzroscie fajnie wygladam,ale teraz niestety mam nogi jeszcze sporo za grube:/ mysle o tych krotkich spidenkach i o nadchodzacych siwetach i to daje mi sile:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×