Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pucipucipu

Koleżanka do odchudzania :)

Polecane posty

Gość Owsianeczka11
Smutnali nie przejmuj się masz zastój ale na pewno za paze dni znowu się ruszy mi też nic nie idzie w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscniedzielny
Marlenka zdrowiej. jeśli mozna wedziec, jaką metodą leczysz?Moja kol. miała juz 2 razy wysinan i jej sostra tez miała przed ciaza. 3maj sie!! Dziewczyny wazne,ze czujecie sie lepiej i widzicie efekty. Na kapuścianej nigdy nie byłam, ciekawe jakie Gość bedziesz miała efekty, będę się przyglądać;) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedzielny ja nigdy nie miałam torbiela. Nie wiem jak to się leczy. Jak na razie idę na bafania. Za niedługo wszystko się wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscniedzielny
Pardon Marlenka,dałam plame, cos zle przczytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej tak jak pisałam rano wracam do was. Okazało się,że to fałszywy alarm. Nie jetem w ciąży ani torbiela nie mam. Nie wiem dlaczegp testy wyszły pozytywnie. Już nie chcę tego roztrząsać. Trzeba nadal sięstarać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
niestety ale musze sobie zrobic jeden dzien przerwy w cwiczeniach jestem tak padnieta ze zaraz zasne nic mi sie nie chce, czuje wszystkie miesnie musze troche odpoczac ale jutro wracam do cwiczen. Marlenka super, że nie masz tego torbiela i pewnie ważne, że jestes zdrowa i nie ma co nad tym rozmyślać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutnali,gratuluje,5km to naprawde duzo:-) Ja jutro szykuje sie na 13 km:-) dzis w pray 12 goz na nogach wiec tez sporo sie poruszalam,dietka ok,nie skusilam sie na nic slodkiego,teraz dla rozluxnienia pije piwko i zjem jedno jajko na kolacje. Niestety u mnie waga ani drgnie od paru dni:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja dziś zajadam doła. Jutro zaczynam od nowa. Jutro z rana polatam po sklepach i poszukam metra. Muszę znać swoje wymiary. Nie ćwiczyłam kilka dni więc od jutra tak jak bym zaczynała od nowa. Chyba wróce do 5ppsiłków. 3 głownych i 2przekąski. Zobacze jak będzie funkcjonował mój prganizm. Kiedy wy się mierzycie?? Rano czy wieczorem. Rano ja mam mały brzuch. Później zaczynam pić i jeść a mój brzuch rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlenka..a moze tych cwiczen to troche za duze? Organizm nie ma czasu sie zregenerowac... Ja jestem za cwiczeniami 3 razy dziennie,ale wtedy trzeba dac z siebie wszystkooooooo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pielęgniareczka może nasz rację. Teraz miałam przerwe 3dni. Po ćwiczeniach dobrze się czuję. Teraz może będę odpuszczać jeden dzień w tygodniu dla regeneracji. Jak będę miała ciężki dzień w pracy to nie będę ćwiczyła albo zamienie to na hulahop. Muszę zrzucić jeszcze troche do świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pielegniareczka troche marszu bylo, ale wiekszosc biegu. Pod koniec kolana mnie juz bolaly i pachwiny. Jutro pewnie beda znowu zakwasy, ale chyba bedzie lepiej z tygodnia na tydzien? Kupilam dzis bluze i kurteczke do biegania, zamierzam regularnie 3 razy w tyg. Marlenka zmierz sie rano i potem zawsze o tej samej porze. Ja sie jeszcze nie mierzylam po 1 mierzeniu, poczekam jeszcze. Dopiero 3 tyg, nie widze po sobie ubytku cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam w ten piękny dzień:) Wszystkiego Najlepszego!! Co tam u ws słychać?? Ja jestem już śniadaniu. Dziś dwie parówki 1 tost i salatka Dziś zabieram się za skalpel. Koniec przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyInGrey
czy mogę dołączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyInGrey
Może napiszę kilka rzeczy o sobie. Nigdy nie byłam idealnie szczupła, po prostu normalna. Moje prawdziwe problemy z sylwetką zaczęły się równo 2 miesiące temu. Dokładnie 8 stycznia zostawił mnie facet :( Może tak bym tego nie odchorowywała, gdyby nie fakt, że obecnie spotyka się z laską, którą uważałam za swoją przyjaciółkę. Nie powiem, ostro się załamałam, i wszystkie problemy próbowałam zajeść. Nie mam wagi, więc nie wiem ile ważę ale przytyłam sporo (oceniając po ciuchach jakieś 8 kg). Postanowiłam sobie, że się ogarnę i zmienię całe swoje życie. Wiem, brzmi to dość górnolotnie, ale obecnie wyglądam koszmarnie, jestem smutna, cały czas rozpamiętuję nasze rozstanie. KONIEC!!!! Zaczynam od dzisiaj. Mam w planie sporo schudnąć jakieś 10- 12 kg i mieć figurę laseczki, o jakiej zawsze marzyłam. Póki co zdaję się na cm, może kupię sobie wagę, ale na wymiarach najbardziej mi zależy. Wgl muszę zacząć dbać o siebie, bo przez jednego idiotę nie zamierzam już tracić czegokolwiek.(może oprócz kilogramów). Mój plan to: 4-5 posiłków dziennie (małych, zdrowych) i ćwiczenia. Może nic twórczego nie wymyśliłam, ale mam nadzieję, że to pomoże mi pozbyć się zbędnych kilogramów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lady in Grey! ja mialam inna sytuacje ale tez ciezki zeszly rok i zajadalm smutki. Przytylam z 10 kg, zaczelam nie miescic sie w spodnie i inne rzeczy. Pomyslam sto, trzeba sie za siebie zabrac. Od 3 tygodni jestem na diecie, staram sie jesc mniej i zdrowo. Zaczelam troche cwiczyc, biegac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laydy witaj. Wszystkie chyba mamy taki problem,że jak pojawiają się jakieś problemy to uciekamy do słodkiego i objadania się. Ja już po ćeiczeniach. Później jeszcze pokręce hula hop. Dziś mam wolne i muszę trochę nadrobić ten czas gdy nie ćwiczyłam. Kupiłam metr. Jakaś mało proporcjonalna jestem hehe. Chyba,że źle siE zmierzyłam. Talia(pod biustem)78cm. Brzuch(to mój problem i jest masakra) 92cm biodra89cm Udo55cm. Masakra. Jeszcze wiele pracy przedemną. Nawet noe chce znać swoich wymiaròw wcześniejszych. Potygpdniu zobacze czy coś spada. Wagi nie podaje bo dostałam tabletki na wywołanie @ więc woda napewnosię gromadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój plan jedzeniowy na dziś: sn: kromka razowca z szynką II sn: pół kubka owsianki (robiłam taką z gotowca, nigdy więcej, było ohydne, wolę naturalną, bo z tej wyszedł glut) obiad: pojedyncza pierś z kurczaka z piekarnika, dwie surowe marchewki na kolacje jeszcze zjem aktivię i jak będę wcześniej głodna to jabłko. Godzinę już ćwiczyłam (rower stacjonarny), więc jak na pierwszy dzień idzie mi całkiem nieźle... Dziś na szczęście wolne, więc dietkować mogę na spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja śniadanie dwie parówki drobiowo cielęce o obniżonej zaości tłuszczu do tego jeden tost i sałatka z sałaty lodowej z pomidorkami koktajlowymi i sokiem z cytryny. Drugie śniadanie to jogurt naturalny 3 łyżki, łyzeczka siemia lnianego i łyżeczka cynamonu, łyżka pestek z dyni, słonecznika i żurawiny. Kawa zbożowa z mlekiem i olejem kokosowym. obiad dwa kawałki mięsa z indyka smażonego na oleju kokosowym i do tego kilka plasterków buraczków marynowanych. Nie wiem czy to jest takie zdrowe ale tylko trochę tego:) Na podwieczorek zjem sałatkę z jednej pomarańczy i jabłka małego plus cynamon. Między czasie wypiłam jeszcze kawę zielną o smaku czekoladowym i herbatę z pokrzywy. teraz wlewam w siebie wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja boję się tylko wieczoru. Dziś dzień kobiet. Mój mąż może mi przynieść jakieś słodycze a ja przed @ mam ciągotki.Mam nadzieję ,że mnie posłucha i nic słodkiego nie kupi. Wczoraj mu mówiłam o tym ,że nie chce słodkiego ale czy posłucha?? Oby tak!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlenka, mogłabym wiedzieć, gdzie kupiłaś olej kokosowy i za ile? Z tego co wiem jest bardzo zdrowy dobrze wpływa na wygląd skóry i włosów, więc warto go używać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez waga stoi...:/ Zasatanawiam sie teraz co by zmienic...dzis zjadlam serek wiejski, na obiad barszcz bialy i kielbaske:-) ide na noc do pracy wiec zabieram 2 jogurty,dzis nie zal.biegania,gdyz wypad mi dyzur a mialam miec wolne,balam sie ze po tych 13 km sie nie podniose do pracy:-) jutro zalicze bieg. Wczoraj zjadlam 3 ptysie,cholera, pacjenci przyniesli i nie moglam sie oprzec:/ slodycze sa moja zmora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja loda wciełam dziś. Ciepło jest i już się zaczyna. Uwielbiam lody i nie potrafię się im oprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlenka, lodami się nie przejmuj, bo to jedne z "grzeczniejszych" słodyczy, zwłaszcza sorbety czy takie w stylu big milk. Jeden ma ok 90 kcal, więc raz za czas można sobie pozwolić ;) Nie "pochwaliłam" się dziś wymiarami. Będę sprawdzać co 2 tygodnie w soboty. biust: 92 talia: 72 biodra: 92 niestety jestem kolumną na mocnych nogach :( udo: 57 Ale nie ma co się załamywać, tylko walczyć ;) Szkoda, że mama i babcia to idealne klepsydry, a ja jakaś taka tubiasta :P No ale w dziedziczeniu genów trzeba mieć też trochę szczęścia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mam jakieś problemyz netem. Piszę tą wiadomość już 3raz. Lady masz podobne wymiary do moich. Olej kokospwy kupiłam w sklepie sainsbury. Jeśli chodziolody to dziś kupie takie ppjemniczki i zrobie sama sorbety. Zaczyna robić się ciepło i ciągnie do smakołyków. Słodkie to jednak słodkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zblenduj sobie owoce jakie chcesz. Moim zdaniem najlrpsze są truskawki, borówki,maliny. Później poprzekładam do pojemnikòw na lody. Taki specjalny pojemnik z patyczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×