Czemu wszyscy ludzie wybierają tą samą drogę życiową

Schemat albo technikum/zawodówka-->nisko płatna praca-->żona(mąż) i dzieci, albo studia-->praca(niżej lub lepiej płatna, ale i tak ciągle ta sama)-->żona(mąż) i dzieci i tak aż do śmierci, bez zainteresowań, bez ekscesów, uważają że dzieci to ich dar życiowy i na tym koniec. Czasami się rozwodzą najwyżej i wiodą takie samo życie z nowymi partnerami. Jak dzieci się wyprowadzą, to tylko na wnuki czekają i jeśli one się pojawią to głównie wokół nich kręci się ich życie. Niektórzy 'luzacy' na starość trochę pozwiedzają. Potem umierają, ludzie popłaczą nad ich grobem że dobrzy ludzie i później o nich zapominają, bo jak tu długo pamiętać o kimś, kto był schematyczny do bólu i niewiele wniósł do tego świata.

nie wszyscy. sa jeszcze zakonnice i czarni pedofile

Nawet jeśli nieźle płatna praca (i przepraszam za stereotyp że po zawodówce/technikum jest tylko mało płatna praca) to i tak ludzie biorą kredyty na mieszkania i potem mniej im z wypłaty zostaje. Spłacają to pół albo i więcej życia, a kasy na inne rzeczy już brakuje..

17.02.14 mówię o większości społeczeństwa, zakonnice i księża stanowią jakiś procent tego społeczeństwa, nie jego większość.

w pl głównie dlatego że trudno utrzymać się singlowi a we dwoje zawsze dwie wypłaty

napisalas/es wszyscy a nie wiekszosc

Moje niedopatrzenie

Wiekszosc ludzi prowadzi takie samo zycie poniewaz tak zostali zaprogramowani przez system. Ludzie maja stac prosto w szeregu i sie nie wychylac. Ludzie maja isc doszkoly, uczyc sie, pozniej znalezc prace i placic podatki oraz przestrzegac prawa. Na koniec emerytura a po paru latach do Boga :)

o masz jusz ten perfumiasz sekciasz pothywcił temat, masz jakieś głembokie zlote myśli o rozwujó osobistym?

Wyrazilem tylko wlasne zdanie na temat. A tobie cos nie pasuje ?

ja jestem sama i nawet nie wiesz jaka jest presja spoleczna zeby kogos sobie znalezc i zalozyc rodzine. Teraz mniejsza bo mieszkam za granica i mam utrudniony kontakt z rodzina. Poza tym chyba rodzina juz mnie spisala na straty:) Moja matka podazala ta schematyczna sciezka i sobie zmarnowla zycie, pierwszy maz alkoholik, a drugi cham i s******l. Dopiero po 40 mogla sobie pozwolic na kosmetyczke, remont mieszkania, basen czy wakacje. Ja mam to samo tylko, ze jestem po 20:)

No wlasnie i ta presja otoczenia. Bo jak inni cos robia to ty musisz robic to samo. Smutne to ale prawdziwe. Jak niewolnicy.A jak chcesz sie wyrwac z tego syfu to inni sie pukaja w czoło i smieja sie z ciebie.

Dokładnie tak. Moja matka panikuje że zrezygnowłm ze studiów, i boi się opinii rodziny ojca, bo tam wszyscy je pokończyli.

Nowy wymiar niewolnictwa :)

Nawiązując do tematu, zapraszam pod ten adres http://dominatormarketing.pl/?partner=bartek963 .

co jest takiego FANTASTYCZNEGO w dzieciach i wnukach wszyscy mają kręćka na jednym punkcie - DZIECKO ...WOW

a co ty niby takiego oryginalnego robisz ze swoim życiem? w kosmos lecisz w przyszłym tygodniu? jakoś musimy się utrzymać i zarabiać, stąd trzeba się uczyć, a później chodzić w kieracie i pracować. może ty jesteś taki/a utalentowany, że robisz światową karierę/ prowadzisz firmę/masz 7 cyfr na koncie bez ukończenia szkół i bez wysiłku- gratuluję. ja np dzieci nie mam i mnie, to nie interesuje, lubię imprezy i brak odpowiedzialności, ale nie ma w tym nic oryginalnego, mnóstwo ludzi żyje tak samo. jakbym miała nieograniczone możliwości, to bym siedziała w domu na plaży, bzykała umięśnionych surferów, kupowała biżuterię od cartiera i urządzała legendarne przyjęcia- ale to przecież też banał tylko na inną skalę

I oczywiście jako pionek nie rozumiesz. Chodzi o to, że ludzie gniją w tej samej pracy przez całe życie, zamiast zmieniać fachy albo chociaż próbować się tak rozwijać żeby więcej w niej osiągnąć. Chodzi o urozmaicenie życia, niekoniecznie wywracanie go do góry nogami. A jak ktoś pójdzie żyć do lasu i żywi się tylko tym co las daje - to już jest trochę inny wymiar życia.

Zgodnie z zasadami :"Jest dobrze wiec lepiej byc nie musi no bo po co." albo"Jest jak jest, takie zycie"

haha! a to niezła oryginalność! awans i zmiana fachu na lepszy i bardziej dochodowy. banalne, prozaiczne marzenia- każdy by chciał, nie każdy może, bo lenistwo, bo brak zdolności i talentu.. człowieku, sam jesteś "pionkiem", taką samą śrubką w maszynie jak reszta, a śmieszne jest, to że tego nie widzisz i przeświadczony jesteś o własnej wyjątkowości:D jak każdy człowiek zresztą..

"ale to przecież też banał tylko na inną skalę">>No i wlasnie o to chodzi :D :DxCzlowiek powinien sie rozwijac i robic wszystko zeby jego zycie bylo proste, bezproblemowe i przyjemne.

ja nie byłam przekonana o swojej wyjątkowości, zawsze chciałam być w cieniu innych, nie wysuwać się przed szereg, z czasem poczułam sie gorsza od innych, bez prawka, bez chłopaka, zawaliłam studia, gdy byłam w wieku, w którym inne koleżanki albo miały już swoje firmy albo wysokie stanowiska albo mężów i dziecko albo kilka ja nie miałam nic,nawet pracy i postanowiłam wyjechać na misje świeckie do Meksyku

nie kazdy ma mozliwosci do robienia kariery i dalszego rozwoju. Jaka kariere mozna robic na kasie w supermarkecie. Tam czesto laduja ludzie, ktorzy sa niezbyt lub przecietnie inteligentni. Niestety nie kazdy dostaje od natury IQ180 i dlatego musi cale zycie gnic w nudnej pracy.

znowu temat nawolujący do MLM? A co to za różnica komu d**ę sprzedajesz? Czy prywatnej osobie (jak ja), czy piramidzie finansowej? Żyjesz tak by bylo ci najwygodniej. ja jestem zadowolona z zycia i marzę o tym by nie zmieniło sie to nigdy. A to, ze ludzie wybierają życie w parze to świadczy tylko o tym, ze takie zycie jest dla nich lepsze :)

czyli schemat się sprawdza i jest najbardziej odpowiedni dla ludzkości, poza tym ekscentrycy zwykle kończą przedwcześnie na cmentarzu

Do autora tematu. A gowno cię to interesuje. To ich sprawa. Jeśli są szczęśliwi, to niech tak pozostanie. Masz dla nich jakieś "cudowne oferty", jak poprawić swoje życie? :)

tekst akwizytora świeżo po kursie prania mózgu jak być wielkim i zmienić własne życie, do pieca

@marketingowiec: @@@Wiekszosc ludzi prowadzi takie samo zycie poniewaz tak zostali zaprogramowani przez system.@@@ :D Kolejna spiskowa teoria mlm-owskiego trolla. To rozprogramuj ten wrogi system :D Ciągle opowiadasz te same brednie, bo desperacko próbujesz wciągnąć nowych ludzi do swojego pseudo biznesiku :) @@@Ludzie maja stac prosto w szeregu i sie nie wychylac. @@@ Czyli jak w twoim ukochanym MLM ;) Sprzedajesz to co ci każe wrocławski kacyk, zapraszasz ludzi do jego (nie swojej firmy). Robisz to co nakazali ci na szkoleniach w kawiarni. Spróbuj się przeciwstawić, to ci powiedzą że źle robisz i nie zarobisz kasy :) @@@Ludzie maja isc doszkoly, uczyc sie, pozniej znalezc prace i placic podatki oraz przestrzegac prawa. Na koniec emerytura a po paru latach do Boga@@@ A co cię to obchodzi? Skoro tak żyją to może im to odpowiada? Jeśli są szczęśliwi to chyba dobrze? Chcesz ich uszczęśliwiać na siłę? @@@No i wlasnie o to chodzi xCzlowiek powinien sie rozwijac i robic wszystko zeby jego zycie bylo proste, bezproblemowe i przyjemne.@@@ No właśnie życie takie może być. I to bez MLM i waszych pozostałych "cudownych" biznesów. @@@Zgodnie z zasadami :"Jest dobrze wiec lepiej byc nie musi no bo po co." albo"Jest jak jest, takie zycie"@@@ Jak wyżej. Jeśli komuś jest dobrze, to dlaczego uszczęśliwiać go na siłę? Na pewno lepiej im nie będzie w tych waszych pseudo biznesach. Lepiej może być wam, bo znaleźlibyście nowych jeleniów do roboty.