Nowa umowa a ciąża

Kochani, prosze o informację ze sprawdzonego źródła. W obecnej firmie pracuję prawie 3 lata. Od poczatku byłam zatrudniona na umowę zlecenie, przy podpisaniu pierwszej umowy miałam mieć obiecaną umowę o pracę po roku. Niestety z każdym nowym zleceniem słyszałam, że na razie nie, do tematu wrócimy itp... W końcu po prawie 3 latach mam umowę o pracę od stycznia 2014. Super, spoko, bardzo się cieszę. Tylko, że podejrzewam, że zaciążyłam na początku lutego. Niebawem będę potwierdzać swoje podejrzenia. Moje pytanie brzmi: czy mając umowę o pracę od 1 stycznia bedę miała macierzyński i wogóle przysługują mi jakieś prawa typu zasiłki itp... Generalnie jestem noga w tych tematach, nigdy nie chorowałam w pracy, nie planowałam ciąży i sama jestem zaskoczona, nawet załamana jeśli się potwierdzi. Nie jestem ani gotowa na dziecko ani to nie jest dobry moment bo właśnie zaczął się świetny rok dla mnie w pracy. No ale jeśli się stało to nie mam zamiaru usuwać. Będę wdzięczna za info o ewentualnych prawach i ograniczeniach. Dzięki!

y czy już "umierasz" i lecisz na wymuszone L4

musisz przepracować pól roku aby mieć świadczenia.

nie prawda, wszystko będzie ci się należało nawet jeśli zaraz pójdziesz na zwolnienie będziesz miała płatne tak samo macierzyński

Nie właśnie nie zamierzam iść na L4. Pracuję 8 lat cały czas na zlecenia , bo się umowy doprosić nie mogę (w prywatnych firmach) i łacznie może nie byłam w pracy z powodu choroby 5 dni przez te lata, dodam, że jak wolne to tylko bezpłatne.... I jestem załamana ciążą, bo wiem jak to mogłoby wyglądać. Na L4 iść nie zamierzam, bo nie wyobrażam sobie leżenia plackiem. Dotarło do mnie, że może mi nie przysługiwać macierzyński a co za tym idzie kiepski czas dla mnie z powodów finansowych. Dzięki za odpowiedź. Zamierzam pracowac ile się da, pieniądze mi z nieba nie zlecą. Ale o ile zaciążyłam to wolałabym mieć macierzyński. Jestem murzynem od prawie dekady. Pracuję z nadgodzinami, w soboty też czasem przychodzę. I nie po to się starałam, żeby teraz w ciążę zajść, ale zaszłam to zaszłam. Co mam się iść powiesić?

Ja nie chcę iść na zwolnienie! Chcę tylko wiedzieć, czy macierzyński mi przysługuje po porodzie, czy będe musiała od początku kombinowac opiekę nad dzieckiem, żeby mieć co jeść.

jeśli nie uciekniesz na L4 to będą przysługiwała normalnie pensja tak jaj do tej pory,. Żadnych dodatków nie ma. Potem płatne 80% przez ok 4 miesiące ale pewna nie jestem i do 3 lat bezpłatny macierzyński

Dzięki za info. Mam nadzieję, że mimo wszystko nie jestem w ciąży (oszukuję się jeszcze, mam wiz w pt). Pozdrawiam i zamykam temat! :)

jeśli masz umowę o pracę na czas określony powyżej jednego miesiąca to tak przysługuje Ci normalnie macierzyński. Jeśli umowa miała by skończyć się w trakcie trwania ciąży, a w tym dniu Ty będziesz powyżej 12 tygodnia to przedłuża się do dnia porodu. Aby przysługiwał macierzyński musisz po prostu być osobą ubezpieczoną w dniu porodu.

i 80% jest przez 12 miesięcy lub 100% przez 6 miesięcy i kolejne 6 miesięcy 60%