Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moniczka92

Kiedy odważyć się na seks?

Polecane posty

Gość moniczka92
to juz sama nie wiem co mam myśleć o zwiazkach :( chyba nie dojrzałam do tego, żeby byc z kimś w zwiazku, być moze to tez wina rodziców, ktorzy zawsze wpajali mi, iż z seksem trzeba cxzekac do slubu i teraz przez to sama nie wiem czego chce, bo co innego mowi serce a co innego rozum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie wiem, mi wpajali, że związek jest kwestią dobrowolną, a nie jest, musisz się wbić w schemat zaaprobowany przez kafe. ja jestem asem i wolałabym przyjaciela intymnego, mógłby nawet inne ****** bo dla mnie seks to jak grzebanie w nosie:D nie ma żadnego znaczenia. ale kafeteria powie, że on byłby w związku z tymi innymi kobietami, absurd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem jak na tyle różnych osobowości w jednym społeczeństwie może być dopuszczalny jeden model związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniczka92
tez nie rozumiem ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego jeden model? bo jest on oparty na wieloletnich doświadczeniach i błędach wielu kobiet przed nami. Także na tym, w jakich warunkach najbardziej kobieta otwiera się seksualnie i najlepiej rozwija się ewentualnie poczęte dziecko. Daleko trzeba patrzeć by zobaczyć jak wygląda los dzieci "ojców bez zobowiązań"? Wiecie jak ważne jest poczucie bezpieczeństwa dla kobiety?? a dla dziecka? Bardzo ważne, sama to wiem, bo tego poczucia nie miałam... > Twoi rodzice Autorko mają rację. Prawda jest taka, że nie ma czegoś takiego jak seks bez zobowiązań. Seks bez ryzyka jest tylko w małżeństwie, bo tylko w nim kobieta ma największe poczucie bezpieczeństwa i komfort we współżyciu, gdyż nie blokuje ją strach przed ewentualną ciążą i tym czy jej partnerowi "odwidzi się miłość" do niej gdy zajdzie w ciążę. Takie blokady w głowie kobiet są najczęściej spowodowane brakiem pewności co do partnera, nawet jeśli dużo i pięknie mówi jak kocha itp. bo faceta się poznaje po czynach a nie samych słowach. Jeśli facet nic nie mówi o tym, że chciałby mieć żonę czy rodzinę, to jaką masz gwarancję, że Cię nie zostawi np. z dzieckiem?? > Stety/niestety tylko w małżeństwie masz największą pewność, że ewentualnie poczęte dziecko będzie miało dobre warunki rozwoju, z obojgiem kochających się rodziców. Bez dobrowolnego ślubu (nie pod przymusem ciąży) tak naprawdę nic Was nie łączy poza obietnicami, które mogą się później nie spełnić, bo on potem Ci może powiedzieć "przecież niczego Ci nie przysięgałem, prawda? albo "już Cię nie kocham", "to jednak nie było to". I co zrobisz wtedy np. z dzieckiem? Myślę, że i bez dziecka byłoby to dla Ciebie druzgocące, bo jesteś wrażliwą osobą. > Co byś poradziła swojej córce w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×