Wpadka na maxa

wczoraj spotkałam sie z kolegą którego nie widziałam około 6 miesięcy, przyszedł do mnie. Chcąc sobie poprawić urodę makijażem, uzyskałam raczej efekt odwrotny. Zrobiłam sobie delikatny makijaż podkład, tusz do rzęs, kredka do oczu i wzdłuż dolnej powieki cień. Na początku mój makijaż był całkiem ładny i świeży. Niestety po 3 godzinach normalnie sie zlewał. Podkład , jakby zniekształcił moją twarz, świeciłam się po nim, kredka lekko sie rozmawała co spowodowalo efekt rozmazanych powiek i ogólnie strasznie niekorzystnie wyglądałam. Nie wiem też czy sie mu podobam czy wręcz odwrotnie?