Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość8686868686

Mam kota ze schroniska i kłopot.

Polecane posty

Gość gość
No ręce opadają .................. pytała ale Jej to nie przeszkadzało a teraz przeszkadza ................ no trzymajcie mnie !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8686868686
No gościu ... czekam na odpowiedz :- Nawet dorzucę karme gratis :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamykaj ją w łazience na noc, my tak robimy bo nasza kotka też woli nocny tryb zycia. Natomiast kocur śpi jak zabity całą noc. W łazience ma legowisko, kuwetę, jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8686868686
Tak , pytałam i nie wierzylam, ze koty moga być uciążliwe, a jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że masz wątpliwości moralne przed zwrotem kotki do schronu. Daj więc ogłoszenie o adopcji i znajdź jej nowy dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8686868686
może zamykanie w jednym pomieszczeniu pomoże? sama nie wiem... ale czy wtedy nie będzie miauczeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8686868686
Mam wątpliwości, ale zastrzeglam w schronisku, ze nie wiem jak ona będzie się zachwowac i czy jej nie oddam z powrotem.. Zgodzili się ... Trudno znaleźć dom zastepczy, takich ogloszen jest pełno.. A na wsi u mojej mamy biega ich z pięć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałczeć będzie przez kilka dni a później nie będzie. Nasza czasami pomiauczy a później jej nie słychać, może śpi? Teraz zamykamy oba koty razem żeby nie było im przykro. Mają swój koszyk do spania i wszystko czego potrzebują. Ja wiem co to nieprzespane nocki przez kota:O Nasza kotka uwielbiała w nocy skakać z wysokości a wiadomo jak to w nocy słychać, lubiła bawić się koralikiem albo zrzucała córki spinki na podłogę i heja :D Turlaj! turlaj! :D Taka się bidna nudziła:D A teraz mamy spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz jej podać jakiś środek uspokajający żeby nie miauczała. Idź do veta albo sklepu zoologicznego to Ci coś dadzą. Ona jest mocno zestresowana nowym domem i wiele rzeczy robi ze zdenerwowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie już spokoj z tym tłumaczeniem nieodpowiedzialanej babie , co zrobić aby kotek przyzwyczail się do nowego domu. Przeciez widać, ze autorka to pustak, który nie ma zielonego pojęcia o odpowiedzialności, ale potrafi wymozdzyc temat na Kafe i czyta swoje wypociny... Chyba to tylko o to chodzi, żeby popisac i poczytać swoje odpowiedzi. Takich ludzi powinno się karac barzo wysokimi grzywnami za nieopowiedzialnosc. lepiej ty babo oddaj tego kota komukolwiek, kto wie jak się nim zajac, bo jak tak dalej pojdzie, to zaczniesz pytac na forum "jak się pozbyć kota. Udusic czy otruc".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, nie przekreslaj jeszcze tej kotki ... daj Wam szanse, to nie jest zabawka tylko zwierze po przejsciach ....!! ono też potrzebuje czasu ...nauczy się co wolno a czego nie wolno ..trzeba wychowac ... nie rób tego dziecku .... odpowiedzialność to podstawa !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8686868686
Jeśli tak się denerwuje to znaczy ze w schronisku czula się lepiej? Może oddac ja poki jeszcze się nie odzwyczaila ? Nie wiem co robić? Narobilam sobie kłopotu... Jeszcze jest maz który ma pretensje ze wzięliśmy zwierze do domu wbrew jego woli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kot potrzebuje czasu ...często ok miesiąca może potrwać aklimatyzacja ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję, że to prowo...bo chyba tak zidiociałych ludzi nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8686868686
gościu z 12:50 sam jesteś pustakiem ale pewnie wiesz o tym od dawna :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzypek
o jesuuu ! ty naprawde jestes nieobliczalna ? zamykac kota ... a jak sie mowi do ciebie ze kota trzeba wszystkiego nauczyc to dlaczego nie rozumiesz ? - drapie ci dywany bo ja swedza pazurki i narura jej to podpowiada aby drapac i zetrzec je,wiec naucz ja drapac drabke przesuwajac jej pazurki po drabce i chwalac bardzo przymilnym glosem/nieco dziecinnym/ dlugo i cierpliwie i az do skutku i chwalac tak kot w koncu zrozumie oco biega- uwierz mi bo sama tak mialam, najtrudniej jest z pierwszym kotem bo drugi juz sie szybciej nauczy, a jak drapie dywan albo/u mnie/wskakuje na szafke od telewizora to dostaje glosna bure /krzycze wtedy ostro "wych/rza/niaj szybko!!!/ i kotki szybko wyjezdrzaja z szafki bo wiedza co jest grane! i wcale sie nie boja mnie, tylko zeskakuja z mebla- zacznij mowic do kota !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzypek
o jesuuu ! ty naprawde jestes nieobliczalna ? zamykac kota ... a jak sie mowi do ciebie ze kota trzeba wszystkiego nauczyc to dlaczego nie rozumiesz ? - drapie ci dywany bo ja swedza pazurki i narura jej to podpowiada aby drapac i zetrzec je,wiec naucz ja drapac drabke przesuwajac jej pazurki po drabce i chwalac bardzo przymilnym glosem/nieco dziecinnym/ dlugo i cierpliwie i az do skutku i chwalac tak kot w koncu zrozumie oco biega- uwierz mi bo sama tak mialam, najtrudniej jest z pierwszym kotem bo drugi juz sie szybciej nauczy, a jak drapie dywan albo/u mnie/wskakuje na szafke od telewizora to dostaje glosna bure /krzycze wtedy ostro "wych/rza/niaj szybko!!!/ i kotki szybko wyjezdrzaja z szafki bo wiedza co jest grane! i wcale sie nie boja mnie, tylko zeskakuja z mebla- zacznij mowic do kota !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisze dużymi literami , bo wy się staracie, a ten pustak chyba tylko prowokuje: DAJCIE SPOKOJ Z RADAMI!!! Albo to jest prowokacja, albo osoba tak beznadziejnie glupia, ze nic do niej nie dociera!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwierze też czuje, wiesz o tym autorko???? Potwierdzam. ..potrzeba czasu !!!!!! ale jeśli ma być niekochany i nieszczęśliwy to lepiej oddać wcześniej niż później. Zeby kot nie drapał mebli trzeba mu kupić drapak ... pozwolić mu zaaklimatyzować się w nowym domu ..... ...... czas, tylko czas .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....chyba jednak lepiej oddać kotkę tam skąd przyszła ..... . nie mogę tego czytać .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8686868686
pisałam, ze nie wyobrażam sobie zamykac kota np. w piwnicy bez okien !!! A idioci to ci którzy skatują zwierze i wyrzuca z samochodu, ostatnio w naszym miescie był taki przypadek, corka znajomego wziela takiego psa, który miał wybita szczekę.. "wlasciciel" wykopal go z auta na stacji paliw..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość8686868686
sarna - ona ma drapak, ale go nie używa, jak klade jej łapki, to je odsuwa i wbija w dywan.... a jak nie chcesz to nie czytaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się ciesz, że trafiłaś na taką grzeczną i spokojną kotkę. Mojego kota na zasadzie DT wzięłam ze stołu operacyjnego (kastracja). Budzi się biedak w nowym domu, BEZ JAJEK i...............myk pod łóżko, skąd nie wychodził przez 2 tygodnie. To znaczy wychodził jak nikogo nie było i nalał mi do wanny, skitował się do łóżka, zasmrodził sypialnię, kradł ze stołu i kuchenki, zwalał i tłukł doniczki. Łaził oczywiście po stole i szafkach kuchennych. Oj byłam na skraju wyczerpania nerwowego. Wytrzymałam i dziś jest moim ukochanym pupilem. W sumie musiał zostać bo nie wyobrażam sobie, żeby przeszedł podobny stres w następnym domu. Dziś jest aniołkiem , no może z małymi różkami, nie można niestety zostawić mięska, ziemniaków i fasolki szparagowej na wierzchu bo się poczęstuje a czego nie zje, zrzuca psu, który bardzo go za to lubi. Ze wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zidiociali ludzie co glodza i katuja swoje zwierzęta takich powinno się karac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzypek
ja mam skorzane kpl. wypocznkowy calkiem nowy i koty mi nie drapia kanap i foteli -ODUCZYLAM! - jednak sie dalo !!! - za kazdym razem byla moja reakcja - wiesz jaka ! i tak chyba z pol roku bylo i jakos sie udalo !!! moje nowe wersalki i fotele sa dalej nowe ! - albo zrob jak ci ktos powiedzial tym spryskiwaczem do kwiatow pryskaj za kazdym razem jak drapie dywan/zawsze tak samo bo kot to obserwuje i mysli co jest grane? / rob tak do skutku az zrozumie bo to moze potrwac pare miesiecy nawet do pol roku, musisz uzbroic sie w cierpliwosc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kotka, którą wzięłam z hodowli siedziała dwa tygodnie pod łózkiem i trzęsła się ze strachu ..... daliśmy jej czas i zapewniliśmy spokój .... teraz jest jak królowa ...piękna, mądra i bardzo grzeczna .... Twoja nauczy się wszystkiego i uwierz mi, zamieni wersalkę na drapak ....powieś jej tam sznureczek do zabawy ... połóż ze dwa pudełka kartonowe, choćby po butach .....koty uwielbiają pudełka .... nie krzycz na nią i nie bij po tyłku .... jeśli chcesz kota skarcić to lekko po uszku ..... szybko się nauczy co jej wolno a czego nie .... . powodzenia ...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy swoje koty, głupia babo, jakbym chciała przygarniać każdego kota od takiej durnoty co myślała, że kotek to miś pluszowy, to by mnie dawno eksmitowali, bo z setką kotów w bloku żyć się nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty gościowo chyba od tej ilości kotow jesteś tak glupia, więcej nie bierz bo ci bardziej zaszkodzi !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-) głupia kociara :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zamykać kota w piwnicy z oknami - to czemu nie? Niech sobie tam siedzi i nawet zamiauczy się na śmierć. Czy mądre jest branie zwierzęcia ze świadomością, że kot musi drapać, musi się wybiegać, lubi wskakiwać na wszystko, może przy okazji zrzucić kwiatka albo dzbanek, będzie korzystał z kuwety, może zachorować i zwymiotować, a potem narzekanie, że kot to wszystko robi? Liczyłaś, że trafisz na egzemplarz, który nie drapie, nie biega, nie skacze, nie załatwia się, nie wymiotuje od czasu do czasu? To trzeba było kupić pluszowego kota. A branie kota bez świadomości, jaki kot jest i co robi - czy nie jest bezdennie głupie? Każdy prawie problem, jaki masz z kotem można rozwiązać, ale to trzeba chcieć, poczytać na ten temat (nie na kafeterii). Tak naprawdę należało dowiedzieć się o zwyczajach kocich zanim się tego kota wzieło. Aha i jeszcze jedno. Ludzie, którzy katują i głodzą zwierzęta są okrutnymi sadystami i robią to, żeby zaspokoić jakieś swoje chore żądze. Ale branie zwierzęcia i liczenie na to, że będzie się zachowywał jak pluszak jest zachowaniem godnym idioty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×