Czy ktoras z was chodzila do zenskiej szkoly jak tam jest czy lubilyscie to

no jak? jak naprawde jest w takich szkolach

przez setki lat dziewczyny z zamoznych domow byly posylane na zenskie pensje-dobrze z e nie ma juz tych czasow ale zenskie szkoly i tak sie zachowaly

z jednej strony fajny klimat elitarnej szkoły....z drugiej utrudnia to nawiązanie relacji z rówieśnikami płci męskiej, potem gdy ktoś nei ma rodzeństwa i znajomych np. z osiedla ma kłopot kogo zaprosić na studniówkę itp. generalnie są plusy i minusy

dawniej dziewczyny nie mialy wyboru -nawet jak nie lubily kobiet to rodzice i tak oddawali je do zenskich szkol bo innych nie bylo

podobno w zenskich szkolach, zenskich klasach i zenskich internatach rodza sie wyjatkowe wiezi i przyjaznie -jakos trudno mi w to uwierzyc-w szkole sredniej chodzilam do klasy gdzie bylo 28 dziewczyn i 4 chlopaki- i kolegów lubilam ale zadnej kolezanki nie polubilam i teraz po latach zero kontaktu -

Ja chodzilam do zenskiej klasy 4 lata jak bylam w szkole sportowej. Nie polecam z wielu wzgledow 1) Wsrod dziewczat byla ogromna rywalizacja, laczenie sie w grupki, obgadywanie. W klasach mieszanych jest inaczej 2) W spoleczenstwie nalezy posiadac umiejetnosc interakcji z obojgiem plci. A uczeszczajac do takiej klasy szczegolnie w wieku dojrzewania/gdy osobowosc sie ksztaltuje nie jest dobrym pomyslem 3) W klasach mieszanych jest weselej

racja-ja nie lubie kobiet od zawsze -wiec chodzenie do zenskiej szkoly, zenskiej klasy to bylby horror

więc skąd te gadki ze w zenskich szkolach to sa super przyjaznie i więzy ?pewnie dla reklamy

Dodam jeszcze (12:23), ze nigdy nie spotkalam sie z wiekszym mobbingiem niz w klasie zenskiej.

jak sie czyta pamietniki kobiet z minionych epok, ksiązki o obyczajach -to sa tam opisy zenskich szkol- staszne rzeczy tam piszą

ale zenskie szkoly wciąz maja sie dobrze a rodzice posylaja tam córki

czy nie protestowalyscie przeciw rodzicom ktorzy chcieli poslac was do takiej szkoly?

rodzice posyłają dzieci bo mają nadzieję że nie będą randkować i nie zajdą w nieplanowaną ciążę

ale otoczenie skladajace sie z samych kobiet -brrr

tylko zla i podlosci mozna doznac

Posylajac dziecko do ekskluzywnej podstawowki/liceum bardziej zalezaloby mi na jednolitosci ubran/mundurkow

ale atmosfera-same kobiety- okropnosc

w USA jeszcze w latach 5o- tych byly żenskie koledże gdzie mozna bylo uzyskac licencjat a najwazniejszym przedmiotem byl a ekonomia gospodarstwa domowego ,,w hiszpanii , portugalii-to do lat 70 tych a moze i pozniejszych byl podzial na klasy i szkoly zenskie i meskie -brr -chodzic do czegos takiego

okropnosc

i co to chyba straszne chodzic do takiej szkoly?

no jak?

Teraz nieformalnie są takie klasy jednopłciowe, żeńskie sa w liceach zwłaszcza na humanach, zazwyczaj tylko po kilku chłopaków tam jest albo wcale, analogicznie w technikach są męskie. Ja chodziłam 5 lat temu do takiego żeńskiego humana, nie było żadnych facetów. Klasę miałam spoko, nie było rywalizacji raczej pomaganie sobie wzajemnie, ale to była normalna szkoła nie jakas elitarna.

ale w klasie same baby -brr-potwornośc

szkola i klasa zwlaszcza zenska to ostatnie miejsce gdzie mozna znalec przyjazn więź i wsparcie bo tam nie mozna nikomu ufać ani sie zwierzać

od kobiet mozna doznac tylko zla i podlosci

zgroza

To kobiety są takie podłe???a do facetów takie milutkie...wy hipokrytki:O

wobec siebie nawzajem kobiety s a podle ze szok-

czyli fałszywe bestie,grają,paskudna prawdziwa natura wychodzi po pewnym czasie

ja nie chodzilam do zenskiej szkoly ale i tak nie moge powiedziec niczego dobrego o zadnej kolezance z klasy -po latach zero kontaktu, nie wiem co sie z nimi dzieje mam to gdzies