smartfony i inne dotykowe

badziewia Nie wiem czy jestem aż tak osamotniona? Ja nienawidzę tego typu sprzętu. Lubię jak coś jest wytrzymałe, nie brudzi się nie pęka i szybko działa. Telefon lubie odbierać wilgotnymi rękoma , jak pada deszcz itp. Nie znoszę ograniczeń. Nie jestem gadżeciarą, bo we wszystkim znajduje jakieś wady. Odpowiada mi często to, co według innych jest przeciętne. Też tak macie?

Niekoniecznie też tak mam, ale specjalnie szukałam telefonu z klawiaturą, bo: są mniejsze i fajniej grać w coś z klawiaturą, wygodniej pisać (przynajmniej dla mnie). Dzwoni, może otwierać pdfy i pliki worda, odtwarza muzykę, ma nawigację, internet chodzi, reszty nie potrzebuję.

a ja lubie i nigdy nie wrócę do telefonów

W sprzęcie najszybciej dostrzegam wyżyłowane funkcje mające służyć temu, by sprzęt szybko trzeba było wymienić.

Chętnie bym wymieniła na jakiś z klawiaturą bo gdzie się podziały czasy kiedy pisało się smsa pędząc 80/h przez miasto na spotkanie z klientką? Pisałam smsy nie patrząc w ogóle na klawiaturę. Ehh niekoniecznie postęp to postęp

Nikt nie miał problemów z dotykowymi ekranikami? Wszyscy je lubią?

ja nie lubię, mimo że nie mam, ale mąż ma dotykowy. czasami korzystam. szczerze wolę lepszy laptop czy lustrzankę niż tel. komórka ma być tylko do smsów i dzwonienia. nie mam potrzeby szpanowania dotykowym tel. pisząc smsa/

ja nienawidzę i nigdy nie chce takiego mieć. telefon ma dzwonić, odbierać smsy mmsy i odtwarzac muzykę, reszty nie trzeba

jakie szpanowanie? gdybym chciał to robić kupiłbym złotego iphona wysadzonego brylantami

ja lubię. to niesamowite uczucie.

Też nie znoszę i zgadzam się z opiniami powyżej. Niepotrzebne mi cudo w stylu "goli, p******i, krawaty wiąże, usuwa ciąże" :P

Ja nie lubię nawet manualnych skrzyń biegów- bo to zamuła jest! Gdyby wszyscy mieli automaty korków by nie było.

Niech żyją automaty a w drugiej łapie komóra na guziki!

A zamuła niech odejdzie na zawsze!

spod monopolowego , nie stac by cie bylo na takiego

Widać, że nie znacie się na telefonach. Niektóre smartfony mają fabrycznie możliwośc przypisania fizycznych przycisków do odbierania i konczenia rozmów. A jeśli nie to są specjalne aplikacje (mozna też odbierac potrząsając telefonem). Istnieją wytrzymałe i wodoodporne smartfony, np. Samsung Xcover 2 . A tej, która pisała smsy prowadząc samochód powinno się zabrac prawo jazdy. Smartfon to mały osobisty komputerek i naprawde sie przydaje. Wiele osób sie o tym przekonało.

jesli kupowac smarfon to tylko z najwyzszej polki, bo te tanie zawieszaja sie i korzystanie z nich to koszmar. Jesli ktos uzywa telefonu tylko do dzwonienia, to kupowanie smartfona nie ma sensu.

kyrqa jaj ja niw lubie pisac na ditukoscacg

są aplikację że można mówić do telefonu a on pisze, więc smartfony górą jeśli chodzi o "pisanie" smsów podczas każdy

podczas jazdy*

jak komuś potrzebny tylko młotek to lepiej by nie kupował mlotowiertarki