Nie chce by goscie robili zdjecia telefonami

To nie jest histeria,czytajcie ze zrozumieniem a potem wypowiadajcie się,skoro młodzi traktują gości jak g/ó/w/n/o to potem nie dziwota,ze wybierając się na kolejne wesele goście zaopatrują wlasnie się w swoje komórki i aparaty.Nie dziwie się ze osobie powyżej jest przykro skoro sama potraktowala tych gości poważnie i uważam ze elegancko zachowala się wreczajac zdjecie bez pomijania.Mlodzi to tylko mili sa przy zapraszaniu,kiedy chodzi o koperty a potem wont.....i to jest prawda....

a mnie się wydaje, że ludzie są skoncentrowani głownie na sobie i najbardziej interesują ich zdjęcia, na których są ich własne najważniejsze dla nich osoby, a nie młoda para. na sali ludzie trzaskają foty głównie sobie nawzajem, w kościele smartfona wyciągnie co najwyżej jakiś jeden wujek co nie zna obciachu-zresztą i tak nic z tym filmem czy fotą później nie zrobi- większość raczej wie, że takie wyciąganie komóry, to obciach i nie robi z siebie debila w trakcie uroczystości