Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie udało mi się zajść w ciążę. Mam doła

Polecane posty

Gość gość

Wiem, wiem, zaraz mnie tu zjadą, że przesadzam, ale naprawdę mi smutno :( Mam już jedno 2-letnie dziecko (udało się zajść w drugim cyklu, bo w pierwszym miałam infekcję intymną). Teraz chcemy mieć drugie. No i staraliśmy się w tym cyklu, ale się nie udało. Wiem, że niby to nic dziwnego, ale mi smutno. Miałam nadzieję, objawy ciążowe i jestem pewna, że zaszłam, ale po 3 dniach opóźnienia przyszła @. Więc pewnie poroniłam Strasznie mi smutno, bo byłam pewna, że się uda i jeszcze w tym roku urodzę. A tu taki pech :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli umiem liczyć to jeszcze masz szansę urodzić w tym roku. Więc przestań się mazać tylko weź się w garść i kopuluj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facio 23
co za idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz Ci nie wyszło i już masz doła ?? A co mają powiedzieć te co się już 20 raz starają i nic..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od 4 lat nie mogę zajść w ciążę, więc nie rozśmieszaj mnie, że Ty po jednym razie masz doła i to nie było poronienie, tylko normalna miesiączka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiem, ale ja byłam pewna, że się uda. Badania zrobiłam, wszystko było ok, dni płodne wyliczone i co?? I nic :( Nawet mi się okres spóźniał, więc byłam pewna, że się udało... Ale okrutny test pokazał jedną kreskę i potem przyszła @ ;( A tak bardzo chciałam już! Przy pierwszym dziecku nie było problemów, więc myślałam, ze i teraz się uda, a tu takie rozczarowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam już 33 lata, więc u mnie czas gra na moją niekorzyść. Dlatego tak bardzo chciałam juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam 32 i żadnego dziecka, więc nie histeryzuj, bo nie masz powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Cię nie zjadę jak niektóre tylko powiem, żeby się wziąć teraz w garść i próbować codziennie, a nawet kilka razy dziennie! Głowa do góry, musi się udać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponoć codzienne współżycie bardzo osłabia jakość nasienia. Najlepiej co 2-3 dzień Ale jak wtedy trafić w dni płodne?? I co sądzicie o podnoszeniu pupy w górę i trzymanie tak ok. 5 minut po stosunku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tego tematu to ja
Jakby mi się udało teraz w następnym cyklu zajść, to termin porodu miałabym na listopad, a nienawidzę tego miesiąca, bo zawsze mam w listopadzie depresję :( Potem grudzień odpada, bo święta itp. Więc dopiero w maju lub czerwcu, żeby mieć termin na styczeń, luty. A wtedy już będę miała 34 lata!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy osłabia, bo my sie staraliśmy codziennie i poszło szybko, już w pierwszym cyklu bez żadnych problemów. Nie wolno sie tylko stresować, myśleć ciągle o tym,poprostu to ma być przyjemność, a nie odwalić swoje i ciągle rozmyślać o tym i analizować krok po kroku, bo stres też robi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjuyhgn
w pierwsza ciaze udalo mi sie zajsc tak jak Tobie w drugim cyklu. Z drugim dzieckiem nie bylo tak latwo i udalo sie dopiero po 7 miesiacach kiedy zrezygnowalam i stwierdzilam ze co bedzie to bedzie... jestem w 4 mc :-) ale rozumiem Twoje rozczarowanie i zal... mialam tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepsze będzie zawieszenie się na żyrandolu po stosunku ;/// o losie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tego tematu to ja
No właśnie u mnie ten stres i to myślenie. W tym cyklu, to normalnie już 3 dni po miałam ochotę zrobić test, czy się udało!! To czekanie mnie dobija najbardziej. Zrobiłam 6 testów w ciągu 10 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.51- ty sobie żarty robisz z tym listopadem i świetami? bo wątpie żeby kobieta 33-letnia była aż tak pusta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jestem w podobnej sytuacji tyle że my dopiero teraz dostaliśmy od lekarza zielone swiatło i będziemy się starać pierwszy cykl - mamy synka 3 letniego i chcielibyśmy drugie i już mi obojętne czy listopad czy grudzień - chcielibyśmy jak najmniejszą różnicę między dziećmi - niestety wcześniej się nie dało - walczyliśmy z bakterią - autorko bierzesz jakieś wspomagacze itd? my dodatkowo chcielibyśmy utrafić w dziewczynkę więc mamy utrudnione działanie bo przed owu - dziś przyszła @ więc zaraz po zaczynamy działać - pierwsza ciąza była po jakichś 4 miesiącach ale nie była aż tak planowana - raczej przestaliśmy się zabezpieczać i tak kiedy chcieliśmy to wtedy a teraz jest inaczej bo będziemy "robić" i to mnie troche przeraża - ale baardzo chcielibyśmy żeby nam "szybko" poszło więc rozumiem twojego doła itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My też celujemy w dzeiwczynkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×