Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oskarżyła mnie o kradzież

Oskarżyła mnie o kradzież!

Polecane posty

Gość Oskarżyła mnie o kradzież

Wychodzę dziś z uniwerku i szedłem sobie z plecakiem w ręku. Przeszedłem blisko jakiejś laski palącej szluga, idę, i nagle słyszę 'przepraszam!', odwracam się, a ona biegnie za mną i: 'czy pan mi coś zabrał?' Byłem tak zaskoczony tym bezczelnym oskarżeniem że nie wiedziałem co mam powiedzieć, zapytałem, czy to żart, a ona się uśmiecha i 'mogę zobaczyć plecak'? No to otwieram i pokazuję, że tam nic nie ma, to powiedziała, że przeprasza, i sobie poszła. Jezu, pieprznięta jakaś...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oskarżyła mnie o kradzież
Co myślicie o tej sytuacji...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oskarżyła mnie o kradzież
Czy ludzie serio już są tak przewrażliwieni? Normalnego człowieka osądzać o takie rzeczy. Siary mi narobiła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
durne ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oskarżyła mnie o kradzież
Właśnie, durna... :/ Mieliście podobne sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym jej liścia walnął jakby śmiała mój plecak oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziw się. Kiedys jednego też o to zapytałam i pokazał mi kieszenie że nic nie ma. Chodziło o mój portfel. Stał obok mnie i pewnie ktos wcześniej wyciagnął mi portfel z kieszeni. Facet wcale się nie zirytował. Przynajmniej byłam pewna że to nie on go ukradł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, w sumie postaw się na jej miejscu jakie miała z tego straty/korzyści, że cię zaczepiła nic by nie straciła, a mogła odzyskać. Pewnie było jej potem bardziej głupio niż tobie, a przynajmniej przeprosiła. Troche empatii, moim zdaniem to ty postąpiłeś durnie bulwersujac sie tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej było głupio? To odmóżdżony tłumok jakiś bez wstydu, bezczelna larwa, takie nie mają wyrzutów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×