Fobia społeczna powoduje postępujące wykluczenie społeczne

I Taka jest prawda, w przeciągu 5 lat (czas studiów) straciłem wszystkich znajomych i a na końcu dziewczynę, i mimo że jestem przystojny to szlak mnie trafia gdy widzę że mój kanałowaty z ryja sąsiad się żeni, a bardzo wiele paszczurów ma dziewczyny bo są mega-pewni siebie i optymistycznie nastawieni do życia a ja popadam w postępujacą depresję:( Czy fobia społeczna to najgorsze schorzenie która eliminuję człowieka z człowieczeństwa? Jaka jest wasze zdanie w tym temacie?

jak myslisz jakie przyczyny,co na to wplynelo?

Mam ten sam problem co ty. Tez jestem przystojny a mimo to życie przecieka mi przez palce, bo ciagle boje sie czegoś zrobić, co ludzie powiedzą... Patrzą sie... A nawet ci najohdyniejsi bedą wyżej ode mnie...

Mam to samo,tez jestem podobno ladna a nawet nie umiem normalnie wyjsc,nie mowiac o wejsciu do autobusu ,chyba ze na spacer o 3 w nocy jak nie ma ludzi.wiem ze to smiesznie brzmi;) tylko alkochol pomaga wiec czasem sie kogos pozna przez internet i zaprosi bo czlowiek by oc***al.

A ja mam tak jak wy tyle ze jestem brzdka

Moze ci sie tylko tak wydaje;)

dołujcie się dalej

też to znam. Jestem w identycznej sytuacji co twórca tego wątku!

Nie wydaje mi sie. A pozatym wszyscy sa jak z innej planety ja do nikogo nie pasuje ps mam meza dzieci kiedys bylam inna zmeczona jestem moim wygladem i stylem zycia ludziska mnie draznia

Nie wydaje mi sie. A pozatym wszyscy sa jak z innej planety ja do nikogo nie pasuje ps mam meza dzieci kiedys bylam inna zmeczona jestem moim stylem zycia,wylad juz nie taki jak kiedys. Ludziska mnie draznia.Jest mi zle to jestem wredna i kazdy ucieka albo ja uciekam

Ludzie to k***y samemu lepiej

Ale bledow narobilam sorry :)

też tak mam

skad jestescie?

też tak mam

ja z Łodzi

tez tak mam Wawa

Ja z zadupia :)nawet na mapie nie znajdziecie porazka:)

Rzeszów

No a co z tego że ktoś jest przystojny jak ma napieprzone pod kopułą? Jak z takim żyć? Weź się ogarnij to znajdziesz kogoś, a nie narzekasz, że jak piękny jesteś, to wszystko mieć powinieneś.

Bo wygląd to nie wszystko... nawet jeśli tak jak piszcie jesteście atrakcyjni to jesli boicie sie zycia niczego nie osiagniecie Liczy sie tez pewnosc siebie i to bardzo i charakter

Jak ktoś taki ma sie ogarnąć? :D Nawet nie wiesz co znaczy społeczna :)

up

widzę że termin "fobia społeczna" zaczyna się dewaluować, szczególnie gdy wypowiadają na dany temat osoby zwyczajnie leniwe tłumacząc swoje nieudacznictwo fachowym nazewnictwem

Ja też mam fobię społeczną. Choć mam urodę, to jestem sama. Boję się ludzi i dlatego się od nich izoluję.

Ktoś napisał "wygląd to nie wszystko". Zgadza się - nie wszystko, ale przecież charakter to też nie wszystko. Druga sprawa: nikt nie ma wszystkiego. Jeżeli zatem osoby brzydkie (które jak już zaznaczyłem nie mają wszystkiego) mogą być szczęśliwe to czemu ci ładni mają tacy nie być? Im też się należy.

skąd wiesz że jesteś przystojny buraku z krzywym ryjem, opinia twojej mamy się nie liczy maminsynku

widzę że termin "fobia społeczna" zaczyna się dewaluować, szczególnie gdy wypowiadają na dany temat osoby zwyczajnie leniwe tłumacząc swoje nieudacznictwo fachowym nazewnictwem Widać, że nie rozumiesz tego czym jest fobia społeczna. To jest choroba (i jest to naukowo udowodnione), a nie lenistwo. Wiem, że są na to leki, ale one nie zawsze do końca pomagają. Więc zanim zaczniesz krytykować ludzi, to radzę Ci się zaznajomić z problemem.

Fobia nie bierze się znikąd. Ja na przykład jestem brzydki, przez co unikam ludzi. Wstydzę się swojego wyglądu i staram się nie wychodzić z domu. Nikt mnie nie chce zatrudnić, trudno się dziwić skoro na rozmowach kwalifikacyjnych wypadam jak ostatnia sierota. Brak pracy rodzi kolejne kompleksy, i tak z każdym dniem staczam się na samo dno.

Pewnie, że fobia społeczna nie bierze się znikąd. Ja na przykład boję się ludzi, bo wiele razy w życiu zostałam skrzywdzona. Boję się, ze gdy bardziej się z nimi spoufalę, to to się powtórzy.