Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy 2.500 zł wystarczy na życie samotnej matki z dzieckiem?

Polecane posty

Gość gość

nie wiem jakie są teraz ceny w Polsce. Rachunki mniej więcej takie: wynajem (niestety tylko kawalerka na razie)+ czynsz + media 1.500 zł i zostaje 1.000 zł na jedzenie, chemię, ubrania ja i moja 3-letnia córka damy radę przeżyć za to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne , ja wynajmuje ze swoim chlopakiem mieszkanie za 1200 w tym wszytskie inne opłaty, a na jedzenie i srodki czystosci idzie nam ok 800 zł( nie oszczedzamy, ale gotujemy w domu codziennie obiady)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz się tu zlecą takie co Ci powiedzą, że masz kupę kasy i jeszcze biadolisz :( Prawda jeste taka - jak zostanie Ci 1000zł to ledwo, z biedą Ci wystarczy. Jeśli pojawi się jakaś niespodzianka - np dentysta, choroba, wizyta w aptece, rozwalone buty itp to leżysz. Katastrofa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję Wam, podniosłyście mnie na duchu :) jestem zmuszona wrócić z dzieckiem z zagranicy i boję się jak damy sobie radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jesteście zmuszone to dacie radę. Ale raczej kombinuj, żeby była to sytuacja przejściowa, bo na dłuższą metę to się nie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
auta nie mam, to małe miasto więc wszędzie pieszo będę chodzić. Co do choroby to na leki nie wiem ile sie wydaje (np. przy anginie), nie mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to sytuacja przejściowa do czasu aż znajdę pracę. Ale czy wtedy sie polepszy to nie wiem, bo będę mieć dodatkowo pensję ale dojdą koszty przedszkola / opiekunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź pod uwagę że za przedszkole też trzeba płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety - jedna wizyta w aptece w Polsce to ok 50-100zł. MASAKRA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli jesteś zmuszona to dasz radę. Ale nie na długo. Ostatnio jak mój syn był chory i niestety musiała antybiotyk to stowka poszła. Jeśli córka nie dostanie sie do publicznego przedszkola to nie dasz rady, prywatne jest drogie. Przemysl sobie wszystko i przekalkuluj. Ale cieżko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
małe miasto a wynajecie kawalerki + opłata za media 1500zł?? moje miasto tez małe (70tys) i spokojnie w 1000zł za kawalerke + opłaty mozna sie zmiescic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w malym miescie to mieszkanie cale 2 pokojowe idzie wynajac ja wynajmuje 3 pokoje kolo katowic za 1100 plus swiatlo i gaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,5 tys to wegetacja nie życie. Szybko musisz pracę znaleźć by podnieść poziom zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jaja :) jak wczoraj załozyłam temat o tym, ze zarobiłam w ciągu roku więcej niż 56tys zł i nie nalezy mi sie ulga na dziecko to mnie od zachłannych krów wyzwały :) A przecież 56tyś to 3200 na rękę miesięcznie. Teraz przeczytałam, ze 2500zł to wegetacji a jak mam 700zł więcej to już żyje w luksusie hahahhaha 700zł czyni cuda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dochód 56 tysięcy rocznie to nie jest 3200 na rękę tylko więcej. Mój dochód wyniósł 56.893 zł, a na rękę mam 3,5 tysiące i jeszcze w zeszłym roku miałam jakieś premie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duzo zalezy od tego gdzie bedziesz mieszkac, np ceny w wawie i bliskich okolicach sa sporo wyzsze niz np na poludniu kraju, ja mysle, ze sobie spokojnie poradzisz (jezeli to nie wawa), stac Was bedzie na normalne skromne zycie, mysle, ze nie bedzie Wam tak zle, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×