Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KTÓRA Z MAM RZUCIŁA PALENIE CZY UTRZYMAŁYŚCIE

Polecane posty

Gość gość

Ten stan? W ciąży nie paliłam w ogóle, jak karmiłam również, dopiero pod koniec karmienia zaczęłam znowu palić, nie wiem po co, ale zaczęło mnie po prostu ciągnąć. I tak mija już 3 lata. Od 4 dni nie palę. Jakoś nawet specjalnie mnie nie ciągnie. Mam nadzieję, że nie powrócę do nałogu, może jest tu jakaś mama, która też rzuciła palenie? Razem raźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na tym forum męztki nie palą tylko konkubiny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie palę 10 lat ,rzuciłam z dnia na dzień ,powiedziałam koniec smrodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcześniej paliłam jak smok :D Ale bardzo chciałam być mamą i nie wyobrażałam sobie palić "z brzuchem" . Więc z dnia na dzień , bez ceregieli rzuciłam palenie. Nie palę już 10 lat i w ciągu tych 10 lat 2-3 razy zapaliłam papierosa z nerwów .I powiedziałam sobie że nigdy więcej bo masakrycznie potem się czułam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rzuciłam w ciązy, ale zaraz po porodzie (doba po cc) poszłam zapalic :D nie dało rady ;P Potem rzuciłam z desmoxanem- niedawno, bo ze 3 miechy temu. Na razie mnie nie ciagnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzuciłam, bo po pierwsze po co mi to, po co mam się dalej truć, a po drugie ile mi kasy szło na te papierochy ohydne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rzucilam na czas ciazy i karmienia... Po tym czasie wytrzymalam moze miesiac bez papierosa i znowu zaczelam palic. Na poczatku jednego wieczorem, pozniej tez w czasie drzemek syna... I pale jak przed ciaza. No, moze z ta roznica, ze mniej, bo nie pale przy synu, tylko jak spi, albo jak mam go z kim zostawic. Szkoda mi tych mscy kiedy juz tyle czasu nie palilam, ale nie wyobrazam sobie rzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×