Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

powiedziałam koleżance za dużo a teraz mnie szantażuje

Polecane posty

Gość gość

Straszy mnie matką i wgl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wycofaj sie delikatnie z tej toksycznej przyjaźni . Pamiętaj ze " MOWA JEST SREBREM A MILCZENIE JEST ZŁOTEM "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli ktoś pozna twoje tajemnice, jest już twoim wrogiem, zapamiętaj to na przyszłość. Jest taka zasada sobie nie mówi się wszystkiego, a co dopiero obcym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje ArtBi
ja tam sobie wszystko mówię, chyba, że czegoś nie pamiętam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matką?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak matką bo mam 16 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co takiego jej powiedziałaś ? - ze spalas z chłopakiem - ze pilas alkochol - ze jaralas trawkę -ze wachalas kokę - ze palilas fajki - ze masz sponsora - ze miałaś aborcje Powiedz swojej psiapsiółce zeby sie wypchala, opowiedz jej ze ty na nią naskarżysz do jej matki jak sie nie odpier....li :D Ponadto weź jej wpierdziel porządnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego nie ma co się innym zwierzać, bo nigdy nie wiadomo na kogo się trafi. Ktoś może mówić, że się nie jest otwartym, ale kit z tym. Ludziom nie wolna ufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty nie masz nic na tą francę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam taka sytuacje , wyszłam z niej obronna reką .Powiedziałam mamie ze moja kolezanka to plociuch ze obgaduje i wymysla bzdury i jestem z nia pokłocona .Powiedzialam ze po zlosci moze cos jej powiedziec ,,mamie,, wziełam na swiadka inna kolezanke by matka to słyszala i ta potwierdziła i tamta faktycznie mnie sprzedała tylko moja mama to sprawiedliwy człowiek i powiedziała do niej teraz to mówisz bo sie pokłociłyscie .Teraz to ci nie wierzę a nawet jak tak było to wredna jesteś i temat sie skonczył .Wtedy chodziło o papierosy i było to 20 lat temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z facetem starszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty przypadkiem nie jestes od tego psychola co cię śledzik a potem cię przekonam zebys z nim byla bo ma samochod i przedstawil cię w sklepie mamie?:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to nie ja ale wiem o co chodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałam żeby sie odwalila ale to nic nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choranaraka
Cały czas dąży to skutku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×