Podkradacz w bloku

Sprawa wygląda tak- w pewnej "skrytce" w bloku(mniejsza z tym, jest to miejsce do którego każdy ma dostęp, ale nikt tam nie zagląda, jeżeli coś leży w jednym z takich miejsc, to raczej można być pewnym, że ktoś zostawił to tam celowo, a nie zgubił, nie jest to pomieszczenie) zostawiłam dwa razy rzeczy- raz była to niepełna setka, a za drugim razem prawie cała paczka marlboro. Mam pomysł, by włożyć tam jeszcze raz paczkę fajek, tylko tym razem bez papierosów, a z jakąś wiadomością, najchętniej taką, która zmotywowałaby tego kogoś do oddania mi papierosów(w końcu 15 zł nie leży na każdej ulicy). Macie na coś pomysł? albo na jakiś niemiły żart, by ten ktoś oduczył się podkradania/.

oczywiście po zaglądnięciu do skrytki kolejnym razem, w obu przypadkach było pusto

ja na twoim miejscu włożyłbym tam paczkę jak ostatnio..ale spreparowaną :) zamocz papierosy we własnym moczu i wysusz. na dnie paczki wrzuć karteczkę z informacją co właśnie zostało wypalone

Niezły pomysł, jednak po papierosach widać, jeśli były zamoczone, niemniej bardzo mi się podoba ta myśl :D. Nadal czekam na kolejne