Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IIuIIu

Telefon do faceta po 8 miesiącach braku kontaktu

Polecane posty

Gość IIuIIu

Mam pytanie do Panów, ale oczywiście za odpwiedzi Pań też będe bardzo wdzięczna- jak zareagowalibyście na telefon od kobiety po 8 miesiąch braku kontaktu, ze strony mężczyzny i ze strony kobiety. Ja temu mężczyźnie bardzo się podobałam, wiem o tym, chciał nawiązac ze mna bliższą znajomośc, ale interesował go głównie seks, a nadto w necie zaczął umieszczać porno. Zdenerwowałam sie i klarownie mu wyłożyłam, co mi w tym jego zachowaniu nie odpowiada, nie jestem k***ą- chyba się wystraszył, porno nie skasował, ale nieco "złagodził" kaliber, do mnie się nie odezwał, tylko puścił kilka sygnałów. Jak myslicie, jak zareagowałby na telefon po 8 miesiącach, odezwałby się, czy nie chciałby rozmawiać. Bardzo prosze o odpowiedzi. Trochę mnie to z psychologicznego punktu widzenia interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie by Cię wziął za korewke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz silną potrzebę zadzwonić, to zadzwoń, ale nie wiem czego się spodziewasz, oblech zawsze pozostanie oblechem, a ta probe kontaktu odczyta jako umawianie sie na numerek pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIuIIu
A nie pomyślałby, że go zwyczajnie kocham. Minęło duzo czasu, potrafię wytrzymać, nie łaże za facetami, a na nim mi po prostu zależy- jak na facecie i na człowieku. On się chyba mnie trochę boi, nie dużo, ale, i nie do końca chyba wie, co o mnie myśleć- k****, wariatka, a moze jeszcze ktoś inny. Usłyszał w kazdym razie ode mnie pewna prawdę o sobie i chyba był trochę zdziwiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIuIIu
Wiecie, minęło dużo czasu, ale ja o tym człowieku nie zapomniałam - od momentu, gdy pojawił się w moim zyciu, moje zycie wywróciło się o 100%, zaczęły się dziać rzeczy niewiarygodne. Czy to przypadek? To nie jest taki prosty człwoiek. Potrafi udawać- wtedy jest miły, czarujący, wręcz ciepły, prywatnie potrafi byc aradzo egoistyczny, zapatrzony w siebie i chyba zakompleksiony. Na pewno nie dostał tego , czego chciał, a prztyczka w nos- zapomniał czy pamięta. Nie chce mu dać spokoju , tylko troche powiercic dziurę w brzuszku, niech coś ze sobą zrobi. jestem od niego silniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIuIIu
Łatwą sukę do przelecenia, cóż, co zrobić, aby zdanie zmienił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIuIIu
A w jakiej kobiecie potrafi się zakochac taki facet? Samotny, nie bardzo juz młody, srednio prystojny, i chyba dosyć sprytny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe, ile on ma lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIuIIu
Dzieki Staszku za odpowiedzi. Wiesz ta nasza znajomość była dziwna. Najpierw zerwał ze mna kontakt na jakieś 4 miesiące. Potem go nawiązał, i nawet sie troche strał, spełniał moje warunki i chyba się zniecierpliwił, zaczął szukac innych kobiet , i chyba nie znalazł - bo pozostały mu prostytutki. On jest dosyc wybredny, a niespecjalnie przystojny. Ja z kolei jestem naprawde atrakcyjna kobietą. zapytasz dlaczego uparłam się na niego, bo się uparłam, sama nie wiem, jest w nim coś mi bliskiego, coś co przypomina mojego ojca, do którego jest zresztą podobny. Dlaczego uważasz, że to na pewno nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIuIIu
I trochę mnie to rozśmieszyło - na FC podesłał mi wtyczkę do grona znajomych. Przypadkiem, to odryłam. Po co, moze tez jest ciekawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IIuIIu
Możesz masz rację , a może nie. Wiesz, kiedyś przytrafiła mi sie pewna historia. Byłam na wycieczce, tam poznałam pewną dziewczynę, zaprzyjażniłysmy się, a potem pokłociłysmy. Po jakimś czasie ona zadzwoniła, powiedziała jedno zdanie i w tym momencie padł mi telefon: dokładnie gdy sie przedstawiła i powiedział, że chciał mi powiedzieć. Jak ona to odebrała, rąbnęłam słuchawką i nie chce z nia rozmawiać, a wcale tek nie było. Ja nawet w biurze podróży próbowałam ustalic jej numer, ale okazał się , że jest nieaktualny, a ten z którego zadzwoniła był zastrzeżony. Głupio wyszło, ale ja do tej pory troche tego żałuje. Z jej punktu widzenia wyglądało to tak, ja rąbnięcie słuchawką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kompromituj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onna33
Staszek moge o cos spytac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onna33
staszek moge miec pytanie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onna33
Facet chciał ode mnie luznego zwiaku, nic mu nie obiecywalam, ale on ciagle sie staral glowniento byly slowa jednak. Byly dlugienrozmowy i spotkania, podczas nich pieszczoty... sexu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onna33
Zerwalam z nim bo doszlam do wniosku ze hce kogos na stale a nie raz w tyg na sex, on nawet raz prezerwatywy do mnie przyniosl, dwa razy zagadywal ... i terazbmoj problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onna33
On ma moja płyte, ktora z kolei ja pożyczylam i mi zależy ja odzyskac. Napisalam dwa dni ponzerwaniu zeby mi ja oddal, to spytal jak i kiedy. To mu napisalam ze kiedy chce. A on na to że im szybciej tym lepiej i to bylo 5 dni temu... o czym to swiadczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onna33
on chce minpokazac ze ma mnie w d....? Bo nie rozumiem, a na tej płycie minserio zależy. Co mogevzrobic w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko moim zdaniem *******lezy do tego faceta, ale ogolnie slabo rokuje. Wyglada na takiego zadufanego w sobie i nie liczacego sie z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jak mam ja odzyskac???? w tym jest problem, ja zerwalam i nie chce już pisac doniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ru8ch 8nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi i poświęcony mojemu wątkowi czas. Jak ktoś jeszcze coś napisze, będzie mi miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ci radzę, żebyś dałą sobie z nim spokój. Po takiej przerwie nic z tego nie będzie. A co do mnie, to co mogę zrobić? Czemu on po prostu nie przyjedzie i mi nie odda tej plyty tylko jakies gierki prowadzi? Chce mnie wkurzyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×