chcę do niego wrócic

witam sprawa wydaje sie prosta, w skrocie pale papierosy moj eks jest antyyyy przez duze A, ja chce palic zawsze i wszedzie , nie chce zadnego kompromisu ze przy nim nie bede itd... nie chce sie na to zgodzic i przez to nie chce powrotu ... co robic?!

nie daj sie

juz powiem ci ze facet nie odpusci bo sam taki jestem... nie toleruje papierosow i nie widze przyszłosci z kims kto pali bo to odpycha bardzo

kompromis polega na tym ze dwie strony cos z siebie daja to jest zwykle rzadzicielstwo

moja tez chciala wrocic jestem anty , powiedziala ze nie rzuci a ja powiedzialem ze nie wroce:)

i racja. Rzuccie to swinstwo, bedziecie zdrowsze, dluzej pozyjecie no i bedziecie mialy szanse na powrot. Same walory ...

1. Jezeli palilas, gdy sie poznaliscie i zaczeliscie sie spotykac, to nie rozumiem, dlaczego akceptowal to wtedy, a nie akceptuje teraz..? - 2. Z drugiej strony, jezeli nie jestes zdolna do chocby takiego kompromisu, ze nie palisz przy nim, to o czym ta rozmowa i skad twoje dziwne dylematy?