Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Lekarze na NFZ to dupki, potrzebuje Waszej pomocy: cukrzyca, tarczyca, czy nerk

Polecane posty

Gość gość

Witam, Zgłaszam się do Państwa o pomoc i poradę, gdyż od mojego lekarza rodzinnego takowych nie dostałam. W przyszłym tygodniu wybieram sie do prywatnej kliniki na kompleksowe badania, ale stres związany z moimi dolegliwościami nie pozwala mi spokojnie spac. Otóż, od jakiegoś roku mam niskie ciśnienie - 90/60, jednak w ostatnich miesiącach to cisnienie spadło do 70/50, cały czas jestem zmęczona i gdyby nie praca, budzik etc., mogłabym spac 24 h na dobę. Codziennie rano, po przebudzeniu, mam spuchbieta rearz i oczy, na wieczór natomiast bardzo puchną mi nogi i to tak bardzo, ze nie jestem w stanie założyć butów, w których jeszcze rano miałam luz. Mam tez ogromny apetyt i bardzo duże pragnienie - ciagle jestem głodna i mogę ze spokojem zjeść trzy obiady pod rząd z deserem oraz wypić litr wody za jednym zamachem. Często drżą mi mięśnie i trzęsą się ręce oraz nogi. W nocy często odpadają mnie nocne poty i to na tule mocne, ze muszę wstać i sie przeprac w sucha piżamę. Wieczorem, jak położę sie do łóżka, czuje szybkie bicie serca, jakby kołatanie, co jest dziwne, bo przez cały dzien chciało mi sie spac i chodziłam niczym trup. Ponadto, od jakichś dwóch tygodni okropnie swędzi mnie skóra (brzuch, ręce, uda), a nie występuje w tych miejscach żadna wysypka, ani nic z tych rzeczy. Zauważyłam rownież, ze mój mocz jest inny niż zazwyczaj - jakby taki gęstsze, bardziej mętny. Miesiąc temu miałam robione badanie moczu do pracy oraz zmierzone cisnienie - wyniki mnie zdziwiły; co prawda przyznaje, ze nie byłam z nimi u mojego rodzinnego lekarza, bo tak, jak napisałam wcześniej, bagatelizuje ona wszelkie objawy. Natomiast wówczas moje cisnienie tętnicze wynosiło 160/80, a puls 93; w osadzie moczu były liczne bakterie oraz poziom leukocytow 5-10. Wzrosła tez ostatnio moja waga, mimo tego, iż nie widać tego po mnie - z 52 kg do 59. Trzy lata temu wykryto u mnie helicobacter pylori (?) przez badanie gastroskopiczne, ale byłam z tego leczona. Często, jak nie przyjmuje posiłku od min. 2 h, czuj***ardzo gorzki smak w ustach oraz nudności. Jestem po wizycie kontrolnej u ginekologa i badaniu cytologicznym, wiec ciąże, czy jakiekolwiek ginekologiczne problemy raczej sa wykluczone. Bede bardzo wdzięczna za odpowiedz, gdyż czuje, ze cos jest nie tak, a badania mogę wykonać dopiero w drugiej połowie przyszłego tygodnia. Zaznaczam rownież, ze mam 21 lat, jestem drobnej budowy (160 cm wzrostu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość print1234
Idziesz w dobrym kierunku. To może być niedoczynnosc/nadczynnosc tarczycy. Warto zrobić badanie ogólne TSH (te masz raz do roku za darmo! I lekarz rodzinny musi Ci wystawić takie skierowanie). Jeżeli TSH nie będzie w normie wtedy warto zrobić FT3 i FT4 (w zależnosci od tego co doradzi lekarz). Jeżeli TSH będzie w normie, proponuje zrobić badania na poziom cukru, albo zarówno TSH i cukier jednoczesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. ZMIEN LEKARZA na takiego ktory nie bagatelizuje. sugerowalabym tez dodatkowo badanie czy nie masz jakichs problemow z wątrobą. podstawowe badania: alat, aspat, ggtp - z krwi, moze lekarz 1 kontaktu zlecic. cholera wie co to. objawy sa tak rozne... ale to swedzenie skory jest czeste przy zatkanych drogach zolciowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Kurcze, wiem, ze tych dolegliwości trochę jest, ale gdy za każdym razem słyszę od rodzinnej lekarki, ze to nic takiego i wypisuje ona mi antybiotyki lub tabletki na zmniejszenie wydzielania kwasy żołądkowego, a na jakakolwiek prośbę i skierowanie na badania, tłumaczy, ze taka moja uroda, to nie chce mi sie już wiecej jej prosić. Tych objawów trochę sie nazbierało, bo jestem osoba zapracowaną i tez nie chciałabym z każda "pierdoła" latać po lekarzach, jednak pare osób już mi zwróciło uwagę, zwłaszcza na niskie cisnienie, ciagle drapanie sie, opuchnięcir twarzy i pochłaniania butelek płynów. Najzwyczajniej w świecie nie mam już ochoty iść i prosić sie o jakiekolwiek skierowanie (bo pamietam, jaki problem był z gastroskopia - miałam ja załatwiona przez znajoma, a nie przez lekarza rodzinnego) i już wole sama zapłacić za wszystkie badania. Zmartwila mnie ta odpowiedz o wątrobie i chciałabym, aby "lekkie" podejście mojej lekarki było w tym przypadku uzasadnione i to ja wyszlabym na histeryczke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe, że masz teraz obniżony poziomu białek w osoczu. Przez to to ciśnienie i nogi ci puchną. Najlepiej zbadać jak najszybciej jeszcze raz. Jak wyniki złe to rodzinny powinien się o to zatroszczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba pisząca o wątrobie może mieć racje, bo białka o których pisałam są produkowane w wątrobie. Ale nie tylko wątroba może wpływać na te wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko watroba ale napisalam o watrobie bo sama mam z nia problem :P i to co mi sie skojarzylo. to jest caly zespol objawow, pozornie niepowiazanych, ale organizm to nie zbior organow a system - jedno nawala to reszta tez juz nie pracuje prawidlowo. pierwsze co, poza zmiana lekarza ogolnego (na szczescie mozna to robic bez problemu! sama nie tak dawno temu zmienilam bo sie ze swoja poprzednia nie moglam dogadac i bardzo dobrze zrobilam bo wreszcie trafilam na lekarza ktory nie bagatelizuje). i te badania - ogolne z krwi, to o czym wspomnialam, TSH, badanie moczu powtorzyc. to jest podstawa. i dalej - to zalezy jak wyjda badania, to wskaze kierunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapłacić żeby zbadali chociaż to białko całkowite, bo coś czuję, że przy takich objawach może być źle, a od czego, czy wątroba, czy nerki, czy nawet nowotwór, czy jeszcze coś innego to już powinien na badania, albo do specjalistów kierować rodzinny, bo to należy do jego obowiązków. A tak po za tym to od razu może być zrobiona morfologia pełna, próby wątrobowe, TSH, OB, badanie moczu i będzie wiadomo więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zmartwila mnie ta odpowiedz o wątrobie i chciałabym, aby "lekkie" podejście mojej lekarki było w tym przypadku uzasadnione i to ja wyszlabym na histeryczke" No wiesz. Ale dobrze ci się żyje w obecnym stanie? Chyba nie. Załóżmy, że nic nie wykryją i dalej będziesz tak spać jak teraz, będziesz cały czas spuchnięta, będzie cię swędzić itd. i przez kolejne lata bez zmian. Może lepiej byłoby coś znaleźć i coś z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, Nie jestem lekarzem ale mialam podobnie. Najprawdopodobniej masz niedoczynosc tarczycy. Przy nadczynosci bys schudla ale skoro przytylas to jest niedoczynosc. Dodatkowo jestes glodna caly czas oraz apatyczna z tego co piszesz - a to sa objawy wlasnie tarczycy, tak samo jak kolatanie serca i zmiana pracy serca stad takie odchylenia w cisnieniu. Spokojnie - ja mialam podobnie kolatalo mi serce itd - wystarczyla mam dawka tabletek a wszystko wrocilo do normy. Zalecam ci duzo ruchu i zdrowa diete...Wszystko bedzie dobrze. A jak jestes zainteresowana i niecierpliwa idz do lekarza i popors o badanie tarczycy tsh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że kołatanie serca jest przy nadczynności tarczycy. Przy niedoczynności obniża się ciśnienie i tętno jest niskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmęczenie i potrzeba snu wskazuje na niedoczynność, spuchnięta twarz i oczy też. Tylko, że u niej są też inne dziwne objawy. Może przyczyny są dwie, a nie tylko jedna. Tarczyca może być swoją drogą, a poza nią coś jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Waga niekoniecznie wzrosła przez tarczycę. Jak ona teraz ciągle je, je więcej niż kiedyś, wcześniej tego nie robiła tak często i w takich ilościach to nic dziwnego, że waga wzrosła. Przy tarczycy waga rośnie nawet jak się nie zmieni nawyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedoczynnośc tarczycy + cukrzyca. Oto moja diagnoza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tarczyce moze sprawdzic zrob sobie rowniez krew na hashimoto.ja bym takze sprawdzila mimo wszystko nerki wybierz sie do nefrologa albo urologa.wiem ze przy chorobie nerek puchnie sie pod oczami na rekach i nogach,moze to jakies zapalenie nerek.moglabys zrobic badanie moczu na posiew.pzdr;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To proste,nalezy stymulowac odpowiednie punkty ASZI,aby odblokowac energie do tych narzadów.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idziesz do laboratorium w swojej przychodni i robisz na wlasny koszt badanie krwi , cukru , na tarczyce ,proby watrobowe itd. i juz duzo wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cennik jest na necie , a z jednej ampulki krwi mozna wiele badan zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciebie nie chcą kierować na badania, a mnie kierują tylko że badania mam dobre a objawów pełno. Nikt nie wie, co mi jest. Mam bóle stawowo-miesniowe, sennośc, przewlekłe zmeczenie, migrenowe bóle głowy. najgorszy jest ten ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nikt nie wie co ci jest????Ty chyba powinnas wiedziec najlepiej co ci jest,przeciez obcy człowiek nie zna ciebie wogóle.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
59 kg i 160 cm to DROBNA osoba?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalna osoba z nadwaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama jestes debilka,kto tak wyzywa na forum??wstydz sie..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
59 kg i 160 cm to ta osoba wg. mnie jest szczupla i zgrabna a nie z nadwaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja stawiam na trzustke albo watrobe. Trzustka a wplyw na nerki, niewydolne powoduja opuchniecia itd. To samo zestrony watroby. Piszesz, ze lekarka wypisuje ci antybiotyki, mozliwe, ze one uszkodzily ci watrobe i reszta tezposzla. Niewydolna watroba rowna sie niewydolnosci nerek i trzustki. Musialabys zrobic badania trzustki i watroby, sprobuj oczyscic nerki, jest duzo sposobow nadomowe oczyszczanie nerek. Ta tarczyce tez sprawdz, ale objawy mi bardziej pasuja na trzustke, apetyk, pragnienie, opuchniecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"23.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość Niedoczynnośc tarczycy + cukrzyca. Oto moja diagnoza. " LOL, UWIELBIAM, KOCHAM TAKICH FORUMOWYCH LEKARZY :D :D :D x x x jedna rzecz: po jaką glizde ty chcesz robić badania prywatnie? pracujesz, płacisz te yebbane składki i ci się nalezy jak psu buda skoro źle się czujesz!!!!!!!!!!! idź więc do lekarza, powiedz żeby dała ci skierowanie, a jak ci odmówi to poproś odmowę na piśmie!!!! bo MASZ EWIDENTNE PODSTAWY do tego by zlecić ci takie podstawowe badania!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarze rodzinni nie chcą wypisywać skierowań na badania, bo wtedy za pacjenta dostają mniej kasy, a to się przekłada na ich zarobki. Sposób płacenia lekarzom powinien być zmieniony. Kasa powinna trafiać tam gdzie pacjent idzie i za to co mu się robi, a nie, że jest przyznana pula pieniędzy i jak się przyjmie pacjenta, wypisze mu co trzeba, to się trac****eniądze z tej puli, a jak się nie przyjmie to pieniądze zostają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mnie jako pacjenta to nie obchodzi. po to są lekarze żeby leczyć! nie moja wina że NFZ jest taką zyebaną instytucją! a ja jako pacjentka jak mam problem to oczekuję pomocy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda, że po to są. Ale lekarze są pazerni na kasę. Jak mogą mieć więcej to zawsze się połaszą. Nawet o głupie dwa złote. Zaoszczędzą trochę na tym pacjencie, trochę na tamtym i już jest większa sumka. Wielu ludzi, kiedy idzie na medycynę to mówi, że dlatego że lekarze mają dobre zarobki. Zarobek i prestiż nimi kieruje jak wybierają studia, a nie chęć niesienia pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam w chooyu ICH priorytety 😠 jak jestem chora to mi się NALEŻY pomoc 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×