Szukając kobiety zainteresowanej można szukać całe życie i nie znaleźć

Sorry, ale to co mówią guru uwodzenia pokroju Pawła G. to jakaś straszna chała. Jak kobiety mnie zlewają to mam szukać innych i tak do usranej śmierci jak jakaś obrażalska panienka. To jest totalnie nie męskie! Kobietę trzeba zdobywać, chodzić za nią, być mega-bezczelnym draniem, wprowadzać ją w skrajne emocje osaczenia i załamania. W końcu ona ulegnie. I NA TYM POLEGA PRAWDZIWE UWODZENIE!

kobiety dziś lecą na popaprańców zobacz ile dziś patologicznych czy toksycznych związków

osaczanie i nekanie jest juz karalne

Odpuścić można dopiero po pierwszej rozprawie sądowej, i tak nic ci nie zrobią

Co Ty gadasz, żadna kobieta nie jest Tobą zainteresowana? Paweł dobry jest i nie uczy jakiegoś wyrywania desperatek na dyskotekach czy w sieci.

idąc rozumowaniem Pawła Grzywocza (jak podejrzewam) mam szukać brzydkich zdesperowanych samotnych kobiet dla których będę księciem z bajki ^^ ale mnie takie kobiety nie interesują chcę młodą ładną szczupłą blondyneczkę, taką jak Paulinka

Niby dlaczego? Atrakcyjnym nie możesz się podobać?

To świadczy o tym, że masz niską samoocenę, takie myślenie.

Zauważ że P.Grzywocz używa słowa "atrakcyjna" mówiąc o kobiecie wykazującej zainteresowanie. Ja używam tego słowa dla określenia kobiety seksownej, podobającej mi się.

Może ten Paweł ma takie problemy z poznaniem kobiety, że już samo zainteresowanie z jej strony wyczerpuje znamiona terminu "atrakcyjna".

Zdobywanie kobiety to idiotyzm. Nawet jeżeli w końcu ulegnie to przyjdzie taki, który się jej podoba i migiem Ciebie zdradzi lub oleje

Co Ty gadasz, atrakcyjna to też u niego znaczy atrakcyjna, nie wiem skąd te pomysły.

Właśnie lepiej od początku patrzeć, czy się podobasz kobiecie. Wiadomo, że może być w związku i wtedy np. nie będzie się starała tego pokazywać, ale pewnie wtedy też czasem widać. Ja ostatnio pożartowałem z piękną aptekarką i moim zdaniem jestem w jej typie, nawet przed tymi żartami. Jak zobaczyłem, że się zwolniło jej okienko akurat, to się lekko uśmiechnąłem, sam do siebie w sumie. Podchodziłem, a ona poprawiła włosy. Później też żarciki, śmiała się.

Loooser ale z ciebie roochacz, a takiego spokojnego udawales

Jaki *****cz, dalej prawiczek. :)

Byłem wczoraj na przedstawieniu teatralnym "Jeśli pragniesz kobiety to sobie ją porwij" i muszę przyznać, bardzo inspirujące :)