czy któraś z was stosowała lub stosuje plastry evra

jak długo utrzymują się te skutki uboczne na starcie przyklejania plastrów? wczoraj przykleiłam pierwszy, było wszystko świetnie, a dzisiaj od rana nie wychodzę z łóżka, bo jak wstaję to mam mega nudności. nic nie jadłam od wczoraj, a kilka razy już wisiałam nad kiblem, na szczęście stanęło na tym, że po paru minutach nudności i fal gorąca samo przeszło, położyłam się, teraz wstałam, żeby coś zjeść i znowu to samo, więc lezę dalej. ile to ma tak trwać? czytałam, że 3 pierwsze dni to największa dawka hormonów, ale czy to oznacza, że przy każdym plastrze będę tak się męczyć? :o do tej pory brałam yaz i wspominam to tragicznie, siadła mi wątroba, od pierwszej tabletki byłam wściekła i agresywna i już wtedy nie mogłam patrzeć na swojego faceta, z plastrami jak na razie wszystko spoko gdyby nie te nudności. ile u was trwały zmagania ze skutkami ubocznymi?

stosowalam i od samego początku nie miałam zadnych skutków ubocznych,kompletnie nic.Za to po roku dostałam zakrzepicy ,która właśnie lecze.Zeby nie to,stosowalabym dalej bo naprawde czulam sie b dobrze.

Stosowałam je, ale skutki uboczne niestety zbyt dały się we znaki. Myślałam, ze po pierwszym opakowaniu organizm się przyzwyczai, ale nic z tego. Kupiłam więc sobie femcap - kapturek naszyjkowy i jestem bardzo zadowolona

dzięki za odpowiedzi, właściwie dzisiaj, czyli przy trzecim dniu nie czuję żadnych mdłości, najgorsze tylko to, że godzina 18 jest, ja nic nie jadłam dzisiaj i nawet nie czuję głodu, ale tak chyba reaguję na każde hormony, bo przy yaz miałam to samo. mam nadzieję, że te mdłości nie będą mnie dopadać zbyt często, bo zaliczyć w pracy taki epizod to trochę lipa :P