Nie moge znalezc pracy, co robic???:(

bycie utrzymanka rodzicow tez jest kiepska alternatywa, nawet z magistrem(nie mysl ze magister czyni cie lepsza )

skoro nie masz jeszcze skonczonych studiow , mozesz pracowac gdziekolwiek bo przeciez masz wyksz. narazie srednie, mozesz isc pracowac do szklarni, do sklepu do kiosku

napisalas na poczatku ze moze to byc jakakolwiek praca, wiec napisalm kiosk na sikorskiego i ani slowa dziekuje ani zadnego zainteresowania, ta pani chyba nie szuka byle czego tylko juz by chciala byc najlpeij prezesem

mam wyksztalcenie wyzsze od 3 lat. nie robilam jednolitych studiow, rodzice mnie nie utrzymuja, utrzymuje sie sama. od miesiaca nie mam pracy. zatem mam jeszcze pieniadze, ale niedlugo sie skoncza. pplytkie macie myslenie, od razu robicie z czlowieka totalne zero.

Zakręć się wokół Prezesa, o ile wiem wciąż jest wolny, a ma perspektywę na wzięcie folwarku Polska na 4 letnią własność.

Moj maz lat 45 tez nie moze znalezc pracy . 15 lat doswiadczenia w banku z funduszami i papierami wartosciowymi a pracy nie ma . Kilka mies temu jego dzial zlikwidowano , dostal kopa i nikt go nie chce dlaczego??bo za stary za malo agresywny za bardzo kulturalny??

tak, bardzo dziekuje za podpowiedz, ale przechodze tamtedy codziennie i nie zauwazylam zadnego ogloszenia, takze nie ufam.

otworz sobie sama cos, bo naprawde w szczecinie zdobyc prace odrazu by miec wysokie zarobki to jest naprawde trudne, ja otworzylam swoja firme i jestem zadowolona

Jak masz wyksztalcenie wyzsze a pisze wogole??? pisze sie W OGOLE! chcesz prace biurowa, tragedia

Pani też twierdzi, że mąż jest pasożytem, bo powinęła mu się noga i stracił prace nie ze swojej winy ? Dlaczego? - bo to jest Polska. Tutaj nikt nie liczy się ze zwykłym szarym człowiekiem

na kiosku jest numer telefonu, poszukuja uczciwego pracownika, wczoraj widzialam ogl. jak kupowalam bilet

Paniusia nie pójdzie do jakiegoś kiosku. Ona chce się miotać w B I U R Z E! To nic, że poprawną polszczyzną nie operuje. :D

Ale jak Ty piszesz z tym wyższym wykształceniem? "nikt Ci nie karze", "nie ma ogłoszenia, także dziękuję"- i ty chcesz pracę biurową wykonywać? Podpowiem: "nikt nie karze"- nikt nie udziela kary, "Nikt nie każe"- nikt nie nakazuje". "Także dziękuję"- również dziękuję; "Tak że dziękuję"- tak więc dziękuję. Kuj i zapamiętaj, bo wstyd mieć magistrów z brakami w wiedzy z podstawówki. Szczególnie jak będziesz miała np korespondencję handlową prowadzić, u mnie byś na starcie odpadła jako niepoważny reprezentant firmy... Z perspektywy klienta też bym taka firm olała, jakby mi list z takimi bykami wysłali...

No dobra. Może chociaż sprzątać umie. Autorko, władasz biegle mopem? :D

jasne, nie ufa mi z tym ogloszeniem bo zadego nie widziala, szok, nawet nie patrzyla i nawet jesli by widziala to by ja to nie zainteresowalo,

pani na poczatku napisala ze chce prace gdziekolwiek

drażnią mnie ludzie, którzy uważają, że praca po studiach im się należy... Teraz studia są niewiele warte, każdy może sobie studiować. Żeby być pomocą biurową to nie trzeba wyższego wykształcenia. A próbowałaś w galeriach handlowych? Jeśli się jeszcze uczysz to masz szanse się złapać, często potrzebują osób uczących się.

ahhaahha takze nie ufam hahaha, biurowa praca wymaga umiejetnosc***isania

w galeriach potrzebuja dziewczyn, CH STER do odziezy wloskiej

Musisz szukać osobiście, odwiedzając firmy, może spotkasz kogoś znajomego. Wysyłane CV jest kasowane lub wrzucane do kosza, nikt tego nawet nie przegląda.

Jestem w tej samej sytuacji, skończyłam studia, posiadam doświadczenie, ale nie mogę znaleźć pracy. Nauczyłam się jednego, w Polsce trzeba mieć znajomości aby dostać jakąkolwiek posadę... Ogłoszenia to fikcja, bo z góry te stanowiska są obsadzone.... Ludzie... przejrzyjcie na oczy... Czemu tak ubliżacie tej dziewczynie, nic wam nie zrobiła, poprosiła o pomoc, a Wy jak stado wściekłych psów rozpoczęliście atak...

Jak jej niby mamy pomóc? Jojczeć razem z nią?

czytam ze osoby tu probowaly jej pomoc, pisala ze moglaby pracowac gdziekolwiek

Wiesx dzisiaj liczy sie dobry fach w reku a nie magistry

Jak mamy jej pomóc? Jojczeć razem z nią?

banda nieudaczników.... fajne porady... żeby spaść na samo dno..... tragedia

Nie w taki sposób jak wy to robicie.

moj maz nie ma studiow, zarabia miesiecznie 10 tys zlotych, ja zalozylam sobie firme

czasem wystarczy dobre słowo, zachęcenie, a nie dręczenie i wytykanie błędów

autorka sama siebie broni