Jak pieszczotliwie mówicie na swoje niemowlęta ?

Bo ja Duj duj , dujduś , duduś - to wszystko ot tego że uwielbia cysia ;) maleństwo szaleństwo , mandolinka , fifuś , biedrona To wszystko na mojego 11 miesiecznego syncia :)

co to jest cyś? :O

ja na córke "skarbeczek" i tylw

dujduś ? a co to ? jesteś jakaś nienormalna

cyś - karmienie piersią

Marcelik(od Marcel),koteczek,skarbeczek,skarbus,misiaczek,kochanie,dzidziulek,babelek i wiele innych sama nie pamietam.;)

dujduś? po/j***** jesteś czy twój synuch dudja w gacie i od tego ta ksywa, pisz dalej bo można się niezle uśmiać z twojego synucha jak go przezywasz :)

Dujduś uwielbia cysia - i wszystko jasne :D

dujduś od tego że bardzo lubi "dujdać" pierś

co wy macie zdziry z tymi zdrobnieniami, rozwala mnie totalnie jak słysze niemowlaczek, dzieciaczek, dzidziaczek może jeszcze jakaś nawiedzona zacznie wołać noworodeczek? to już dacie całkowity dowód wyżarcia mózgu przez mleko i kupy

gumiś - ode tego że mówi gu, wcześniej było samo miś ;) Jcek, Jacuś, Jaca, Jacent ;)

dujduś dujda cysia :D:D:D:D kabaret :D

dujduś od tego że dujda pierś :) i za nic go nie mogę od piersi odzwyczaić A ja nie jestem nienormalna tylko KREATYWNA :P

"dujduś syncia fifus" starczy mi na cały wieczór żeby śmiać się do rozpuku. Jednak naprawdę istnieje taka choroba jak pieluchowe zapalenie mózgu. Leczcie się na cyce bo na głowę już za późno.

sama jestes zdzira idiotko h*j cie obchodzi kto jak mowi do swojego dziecka lecz sie!

11 miesiecy to jest jeszcze niemowlak? hahahahahah jaka głupia mandolina z autorki, jesteś nieletnią matka czy coś w tym stylu? bo tak od ciebie zalatuje :D

a co to jest jak ma 11 miesięcy??

Boże a co jest złego w takich zdrobnieniach ? przecież nie wołam tak na niego przy ludziach .... Niektórzy ludzie są bardzo ograniczeni :O nudni i tacy szarzy ....

niemowlę to dziecko do końca pierwszego roku życia... więc nie wiem o co chodzi :/ każdy woła jakoś na swoje dziecko w domu, tylko się nie przyznaje ;)

no to mój ma 20 miesięcy i mówię na niego bachor, wstręciuch, szczajda, sraka bo jeszcze w pieluchy robi i czasami gówniarz, ale co ja tam wiem, ja tylko jestem jego nianią :)

nic nie ma w tym złego tylko śmiesznie brzmi dujduś hehe

nie jestem nieletnią matką mam 24 lata ....

na moją siostrę wołałam kebab, szczurilla albo szczur

A i jeszcze zapomniałam mówię też na niego często dzidziol :)

ja na moje dziecko mowie po imieniu . bez zdrobnień z reszta nawet imie wybrałam takie które nie da się zdrobnić.

a na siostrę to wołałam czupakabra albo szczeniara, a było między nami 8 lat różnicy i nie cierpiałam gówniary, często ją szczypałam i nogę podstawiałam, teraz ma 12 lat to już jest taka lepsza i jest w miarę ok między nami.

ale sztywniary :P ja pitole

"Niektórzy ludzie są bardzo ograniczeni pechowiec.gif nudni i tacy szarzy ." dobrze, że ty jesteś TAKA ciekawa :D

ja mówię po imieniu ewentualnie zdrobnieniem ale nie lubie tych takich całkowitych zdrobnień o końcówkach -eczek, czy -uś. Niepotrzebne to i brzmi jakoś tak badziewnie

hej to jesteś fajna niania, masz chociaż dystans do dziecka :)