czy są tu jakieś babcie? teściowe?

Tyle ostatnio tematowo złych teściowych wiec moze sie wypowiedzie drogie babcie? Wtrącacie sie w wychowanie wnuków? Gdzie wedlug was jest granica?

Witam, jestem teściowa i babcia.Mam dwoje dorosłych dzieci. Posiadają własne rodziny i nie wciskam się do Ich życia.Pewnie dlatego chwali mnie zięć i synowa? Nie odwiedzam bez zapowiedzi chociaż mam klucze do domu syna i córki.W miarę możliwości udzielam się gdy mnie poproszą.Dlatego gdy czytam jak teściowe wtrącają się do życia swoich dorosłych dzieci to aż mnie trzęsie.