Napad w miejscu pracy

Witam. Jak widać w temacie miałam w pracy nieprzyjemne zdarzenie, jest praca w banku, napad z użyciem broni. Fizycznie nic mi się nie stało. Jak się później okazało mimo iż facet wszedł niczym nie zasłoniętych monitoring go nie złapał bo kamery były po sufitach ustawione :( Po tygodniu od zdarzenia i kilku dniach trzepania moich dokumentów,umów itp. ku szczęściu pracodawcy znaleziono moje uchybienie w postaci braku podpisu na jednej umowie. Zaproponowano mi złożenie natychmiastowego wypowiedzenia za porozumieniem stron lub oni wystawią mi dyscyplinarkę, na decyzję miałam 30 sekund... Wiadomo co wybrałam. Mimo, że to było już jakiś czas temu czuję się bezsilna :( Po zdarzeniu nie zaproponowano mi żadnej pomocy, nikt nie spytał jak się czuję i następnego dnia musiałam przyjść do pracy.

up

To straszne, mogli Cię przecież zabić tam! Może to lepiej będzie dla Ciebie nawet, ze stamtąd odeszłaś, odpoczniesz po tym napadzie. Naprawdę Ci współczuję. Ludzie w tych czasach są dziwnie nieczułymi istotami, szkoda, że nikt z pracy nie zainteresował się twoim stanem psychicznym, tylko jakimś brakiem podpisu.

idz do psychiatry po zwolnienie, akurat tutaj masz prawo je dostać. Tylko nie kazdy chce.