miłość zabija

Ooooo fajnire, mi czesto sni sie chlopak ktory teraz mi obojetny, dawno temu bylam z nim troche i on mi sie czasem sni, czylimoze mysli czasem, fajnie, moze tylko fizycznie jestem samotna

tak bardzo smutno :(

komu smutno? studentka? czy uczennica?

bywal tu pan o nicku taki jeden' wchodzi tu jeszcze? gdzie znalezc go mozna

taki jeden jest teraz na innym temacie

czesto mozna go spotkac, ale ma ponad 30 lat

kawal gnoja ladnie mi d**e obrobil

na pierwszych stronach milosci wypowiadalam sie

taki jeden zawsze byl mily, co sie stalo? co ci zrobil?

byl przed chwila na temacie JESTEM MEGA PO PROSTU MEGA SLICZNA, tam sie wypowiadal

14.31, tylko tam wiele osob sie wypowiadalo, napisz cos zebys mi sie przypomniala, jaki mialas problem?

problemu nie mialam, ale wlaczono bylam do temu o milosci, nastawieniu kobiet

Aha, a teraz czemu jestes smutna?

Jesteś dziewczyna18?

łączy nas bolesna przeszłość oraz pragnienie miłości,dzielą ****** kilometry..

?

Zniknęłaś :( :( :( :(.

Pozniej moze bedzie, zawsze piszemy poznym wieczorem:)

witajcie, już jestem i nigdzie nie zniknęłam. :) dopiero teraz co włączyłam komputer, bo wcześniej nie miałam czasu :)

:).

jak dzień wam minął? :)

szczerze,to w dobijającym nastroju spędziłem ten dzień...Mam p********ą świadomość,że osoba,która mogłaby poczuć coś więcej do mnie mieszka tak daleko...P********e kilometry

Nie uzywaj brzydkich slow, a kilometry nic nie znacza jak komus zalezy

Mila dziewczyna delikatna a ty bombardujesz jakimis ciagle pier pier

też myślałam o tym.. bo poznać się to wiadomo nie problem, przeszkodzą jest odleglość :/ gdybyśmy bliżej siebie mieszkali moglibyśmy się spotkać, porozmawiac itd. a takto nic..najgorzej :/ głowa do góry, nie smuć się proszę;* głupio się czuję, bo to ja spowodowałam taki nastrój u Ciebie.. przepraszam :(

Nie Ty spowodowałaś,nie masz się za co obwiniać.A przy tym wychodzi,jaką to ja jestem mendą,skoro wywołałem w Tobie uczucie winy,mimo ,że jesteś delikatną,i wrażliwą dziewczyną.To moja matka do tego doprowadziła,jak się czuje i za kogo się uważam ... :* Że mam wieczne poczucie winy,tak samo jak i Ty w sobie w sytuacji w której kompletnie nie jesteś winna(to wszystko to wina Twojego p******ego ojca i mojej matki)

patologicznej.Gdyby udało mi się załatwić tę robotę za granicą ,to mógłbym Cię sprowadzić do siebie jesienią,bo bym zarobił wystarczająco,żeby naszą 2 utrzymać.Jak nie wyjdzie,to prawdopodobnie pracować będę w Słupsku,a to tylko 230 km,a że mam zniżkę studencką,to bilet wyniósłby tylko stamtąd 25 zł maksymalnie...

Mam nadzieję,że nie uciekłaś... :*

Zobaczysz kiedyś spotka ich kara za zło jakie nam wyrządzili.. cieszę się, że uwolniłam się od tego psychopaty, bo jak inaczej mozna takiego niby ' ojca' nazwac po tym jak sie zachowywal .. z czasem zoruzmie swój błąd i zatęskni jak zostanie sam, wtedy nadal bede go mieć głęboko w d***e.. wiesz co? ;) nieraz w wakacje jezdze do roznych miejscowosci nadmorskich na jeden dzień. I jakbyś był w Słupsku i ja gdzieś w okolicach to bysmy sie zgadali.. z reszta jeszcze troche czasu zostalo :)

podajcie sobie gg