Ciąża po in vitro

Asinska jak tam twój uparciuszek .Niedobrzyzna jutro ty idziesz na usg trzymamy kciuki ,Małpko ja znowu odwrotnie zawsze jestem wyspana po nocach od początku spać nie mogę .

O moncia - widzę, że już imię wybraliście :) no jutro, jutro - zobaczymy czy się uda zrobić badanie i czy wszystko ok. Im bliżej tym się bardziej denerwuję, choć staram się o tym nie myśleć...

Niedobrzyzna imię mieliśmy już dawno wybrane .Od dawna mówiłam ,że jak będę miała dziewczynkę to będzie Natalia ,a jak chłopca to Dawidek lub Karol.Ponieważ 2 lekarzy powiedziało mi że jest dziewczynka ,to już raczej nic się nie zmieni i będzie Natalka jak szczęśliwie doczekamy porodu .

Niedobrzyzna o której masz wizytę ? Asinska jak tam ? Tere ,siacha .Andzia ,Małpka ,ewas,kika ,i pozostałe dziewczynki co u Was ? Pati jak nas podczytujesz to napisz co u ciebie daj znak kochana .Wiem ,że przechodzisz teraz ciężkie chwile ,myślę bardzo często o Tobie mam nadzieję ,że czas uleczy rany i znowu spróbujesz .

Witajcie wczoraj byłam taka padnięta,że nie miałam siły już pisać, uparciuszek był wyjątkowo grzeczny dał się pomierzyć ze wszystkich stron, wg. USG wszystko jest OK i wszystko jest na swoim miejscu,a wynik z krwi będzie za tydzień TP.25.09.2014

Wizytę mam na 17.20. Asinska - długo trwało Twoj***adanie? Moim zdaniem krew, to będzie już tylko formalność :)

Niedobrzyzna trwało tak około20-30 minut, ale tak dobrze się rozmawiało z dr.,że nawet nie wiem kiedy to zleciało

My juz po - wszystko jest dobrze, dzidziuś zdrowy :) 4,9 cm długości, wg usg to 11+4 i TP na 12.10 - akurat w urodziny męża :) Mały nawet był spokojny na początku, ale po chwili zaczął się obracać wprost przeciwnie jak chciał pan dr ;) trochę do niego popukał i się ustawił dobrze :) słuchaliśmy serduszka i nawet dostaliśmy płytkę z nagraniem - cuda techniki nadal mnie zadziwiają ;)

Niedobrzyzna to super nasz szkrab ma7,6 cm od główki do dupki jak powiedział dr. ponieważ nóżek wczoraj nie pokazał

Niedobrzyzna super ciesze sie ze wszystko ok :)) a kiedy masz badania prenatalne ?

Niedobrzyzna bardzo się cieszę ,że z maluchem wszystko ok. Super ,że jest zdrowy i że dał się pomierzyć bez problemów .

Małpko to było usg prenatalne. Innych nie mam :) Asinska - Wasz to już olbrzym, zobacz jak one teraz szybko rosną - niedawno cieszyłyśmy się jak było 10 mm a za chwilę będą miały po 10 cm :) oj naprawdę mi się dziś humorek poprawił :D

Aha. Czyli szybciutko. Myslalam ze po 12tygodniu sie robi :) ja teraz jak Bede to będzie 10tydzien5dzien wiec będę musiała jeszcze raz sie zjawić po dobrej chwili. Maluchy niby rosna 1mm na dobę ale jak twój ma juz 5cm to chyba teraz rosnie szybciej nie :)))

Dziewczynki mam pytanko jaki macie puls ?

Małpko - robi się między 11 a 13+6 tc. U mnie za tydzień nie było lekarza, więc wolałam iść dzisiaj i termin za dwa tygodnie zostawić sobie na wypadek, gdyby nasz był takim wierc**iętą jak maleństwo Asinski :) Poza tym to badanie nie robił mój gin tylko inny lekarz. Moncia - oj ja mierzyłam sobie w niedzielę, ale już nie pamiętam dokładnie...chyba 89, bo teściowa powiedziała, że odrobinę za wysoki.

Niedobrzyzna a ile macie tych zdjęć bo u nas na płytce są tylko 2 nie wiemy czy czasem dr. coś nie poszło moncia ja mam puls pomiędzy 67, 78 ciśnienie mierzę codziennie, a zwłaszcza wtedy gdy boli mnie głowa

Na płytce mam filmik z badania nagrany. A zdjęć mam chyba 5 ale wydrukowanych.

Witajcie dziewczyny. Małpkko super,że na badaniu ok. Niedobrzyna rewelacyjnie, ze już jesteś po prenatalnym i że wszystko w porządku.... Ja się strasznie boję tego badania, oby też było dobrze. Będę miała je robione 8 kwietnia.

Asinka Twoim szczęściem też się cieszę, że udalo się zrobić USG i że wszystko w porządku. Dziewczyny czy do tego prenatalnego trzeba się jakoś specjalnie przygotować ? Może prozaiczne pytanko, ale wole je zadać:) Małpko a Ty juz wiesz kiedy masz prenatalne/ Monicia - córeczka super:) Pati....co u Ciebie? Mam nadzieję, że odzyskujesz wiarę w powodzenie....choć wiem , że to koszmarnie ciężkie....

evas123 żadnych przygotowań to jest USG przez brzuch i w moim przypadku była jeszcze krew tzw.test Prisca

Evas - no wiesz - trzeba odbyć pogadankę z brzuchem w stylu "no nie bądź małym złośnikiem i daj się pomierzyć" :) a poza tym to rzeczywiście nic :D

tak tylko czy ten brzuch będzie miał ochotę słuchać o to jest pytanie? ha, ha

Asinska - no i właśnie to będzie najpiękniejsze- że już nam pokazują, że są małymi istotami i wolą same wybierać co tam w tym brzuszku robią :) Tere, Moncia - czy Wy już macie wyprawkę dla swoich maluchów? Czy urządzacie im osobne pokoiki czy będą spały z Wami? My mamy pokoik dla dziecka, który aktualnie robi za gabinet/składzik i będziemy go urządzać. Zaczniemy pewnie dopiero w lipcu (mam nadzieję, że będzie znana płeć) ale może Wy macie jakieś inspiracje? Jestem świeżo po urządzeniu mieszkania i wiem, że nie wszystko jest dostępne tak do ręki, więc wolę mieć więcej czasu na "wybieranie" a nie widziałam jeszcze nic co by mnie przekonało. Co prawda wcale jakoś dużo nie szukałam, bo wcześniej za bardzo się bałam, no ale chyba czas zacząć się cieszyć więc i czas do lipca szybko zleci ;)

Niedobrzyzna ja jeszcze nic nie kompletuję ,zacznę jak będę w 7 miesiącu ,tak jak mała będzie na tyle duża ,że jak się urodzi to sobie już poradzi .Ja się trochę boję na razie .Wózki oglądam wiem jaki chcę ale kupię z miesiąc przed porodem ,łóżeczko tak samo .Wózek chcę xlandera tyle wiem ,co do ciuszków to zobaczę co będę miała ,bo u mnie bardzo dużo dziewczynek ostatnio było i nie wiem co mi będzie brakowało .Mała będzie spała z nami w sypialni ,na razie a później jej zrobimy pokoik jak zagospodarujemy poddasze .

Moncia - z zakupami Cie doskonale rozumiem. Moja mama to w ogóle mowi, że przed porodem to nic nie wolno... No ale ja mam takie podejście jak Twoje - po 2 Trymestrze będę powoli kompletować. Wózek to pewnie w ogóle na sam koniec zostawię. No ale tym pokojem musze się zająć - w sypialni nie mamy miejsca na łóżeczko. No i chciałabym mieć to za sobą przed porodem, bo potem łazenie po sklepach będzie utrudnione ;)

Evas ja jeszcze nie wiem kiedy prenatalne. Mam wizyte 7 wiec to będzie 10tydz5dzien czyli trochę za wczesnie jeszcze.

Dziewczyny jak Wy sobie radzicie z problemami ze snem? Ja nie śpię już co najmniej od dwóch godzin, nastawiłam pranie, przygotowałam prasowanie, ogranęłam z grubsza mieszkanie...nie daję rady z tym wczesnym wstawaniem. Czasami udaje mi się jeszcze dospać, ale rzadko. Nigdy nie sypiałam do południa, no ale nie spać już od 5 cz 6 to dla mnie nowość...

Cześć dziewczyny Mnie ten temat nie dotyczy ale podczytuję Was i postanowiłam napisać Po pierwsze gratuluję wszystkim tego szczęścia Po drugie na zakwaszenie moczu dobra jest witanina C-zapytajcie lekarza czy wolno Po trzecie -któraś z Was pisała że spanie ją męczy- spijcie ile "wlezie" po 9 miesiącach to będzie jedno z waszych marzeń o spanku. Buziaki dla Was- jesteście wspaniałe.

Ja byłam na 1 wizycie w klinice leczenia niepłodności- wstępne badania hormonalne następna miałą byc za 2 m-ce (leczyłam tarczycę o której wcześniej nie miałam pojęcia), na następną wizytę już nie pojechałam bo okazało się że jestem w ciąży teraz moja córka ma 21 miesięcy.

Mucha w paskii bardzo ci gratuluję .Gratuluję córeczki niech zdrowo rośnie .Niedobrzyzna ja mam ten sam problem ,ty budzisz się o 5-6 .A ja bardzo często o 3-4 jestem wyspana,później gdzieś na chwilę uda mi się zaspać i też wstaję często tak jak ty .A w dzień to nie uda mi się zaspać . Ostatnio przetestowałam ,że trochę pomagają wieczorne spacery lepiej się śpi .