Ciąża po in vitro

Ja wietrzę sypialnie, pościel jest non stop na balkonie, robię te wszystkie sztuczki. Z wieczornymi spacerami muszę spróbować, ale może być ciężko, bo ja ok 20 padam jak mucha przed tv i mam swoją "świętą" drzemkę :) no ale muszę się jakoś przestawić...

Cześć :-) Myślę, że mogę już tu coś napisać, chociaż nadal mam stracha - wczoraj widziałam bijące serduszko, a właściwie jego zawiązek. Wg moich wyliczeń jestem w 6/7 tygodniu po IVF. Cieszę się chociaż jeszcze bardzo ostrożnie. Mam do Was pytanie: jak długo brałyście luteinę i w jakich dawkach? Ja bardzo boję się leków, a lekarze to wypisują wszystko chyba tak na zapas... Pozdrawiam!

Niedobrzyzna ja tez mam problemy ze spaniem;). Około 21 padam i zasypiam na kanapie. Jak mnie mąż dobudzi to przenoszę się do łóżka. Codziennie w nocy pobudka koło 2 nieraz 3. Idę do wc i dalej do łóżka ale nie zawsze uda mi się usnąć.I tak sie wiercę z boku na bok .A za to po obiadku zawsze obowiązkowo dżemka. Aby poczuję poduszkę pod głową to od razu zasypiam:) I mdłości;( są straszne męczą mnie cały dzień.

Witajcie ja z koleii zasnę na pierwszym śnie ,a za to buszuję 24-1,00 olo ja jestem w 14 tyg i luteinę pod język biorą 1x1 ,adopochwową 100 3x1

olo2014 witaj i gratuluję .Ja biorę dalej luteinę jestem w 19 tygodniu i szybko się z nią nie rozstanę .Ja od początku miałam niski progesteron i miałam duże dawki ,na początku 3x1 duphaston i 3x100 luteiny .W 9 tygodniu ciąży odstawiłam duphaston ,a luteinę zostawiłam .Od 13 tygodnia biorę luteinę 2x100 i będę ją jeszcze pewnie trochę brała .

A więc widzę, że nie jestem osamotniona :) Ja też biorę 3x1 luteina i 3x1 duphaston. Lekarz powiedział, że od następnej wizyty będziemy zmniejszać dawki. To będzie za tydzień i będę wtedy w 13 tygodniu.

Dzięki za odpowiedź. Pytam o luteinę bo mam już dużą dawkę od początku - tj. 3X200mg, a lekarz jeszcze wspominał o duphastonie. Duphaston wykupiłam, ale jak poczytałam ulotkę to stwierdziłam, że nie będę brać - boję się, zwłaszcza, że poziom progesteronu mam dobry,a tej luteiny dość dużo. Za 2 tygodnie mam już iść do stacjonarnego gina i myślę, że będzie mi już zmniejszał ilość luteiny.Tak chciałabym, aby wszystko było dobrze. Czuję się dobrze, nie mam żadnych plamień, oby tak dalej..oby do tego 12 tygodnia... a potem dalej oczywiście :-).

Olo podziwiam za odwagę w samodzielnym doborze leków.Uwazam jednak,ze po to jest lekarz żeby decydować.Ale jeśli chcesz udawać wszystkowiedząca to ok.Twoja sprawa!

olo2014 robisz blad,sama nie decyduj o lekach.Zawsze lepiej jest brac niz nie.Mnie lekarz kazal za szybko odstawic i wyladowalam w szpitalu(poronienie zagrazajace)Lekarz z kliniki duphaston kazal brac do 30tc,luteine odstawilam wczesniej.Lozysko pozno przejmuje role i dlatego musimy wspomagac sie lekami. niedobrzyzna moje kolezanki szaleja i znosza mi kupe rzeczy po swoich bablach.Ja nie moge isc na zakupy wiec sie ciesze.Dzieci napewno beda spaly z nami,przy dwojce mniej sie nabiegam jak bedziemy w jednym pokoju.

Witajcie dziewczynki ,Tere jak się czujecie który to już tydzień ,ile chłopcy ważą? Dziewczynki jak się czujecie ,ja wczoraj byłam na długim spacerze wróciłam wieczorem i spałam jak suseł .Która z Was idzie teraz na wizytę ? Jak Wasze samopoczucie ? Olo progesteron nie szkodzi ,my wszystkie mamy podawany progesteron ,jak i również kobiety w ciążach naturalnych jak są jakieś problemy .

Witajcie ja wczoraj też byłam na spacerze w lesie, a wizytę mam w piątek

Hej dziewczyny ja wizyte mam w srode. I juz nie moge sie doczekac a jednoczesnie strasznie sie boje. Ja wczoraj sie goscilam i to byli bardzo meczacy goscie wiec padlam jak mucha a wstalam dzisiaj o 9 dopiero;)

Hej :) Ja też aktywny weekend - sobota na zakupach z rodzicami a wczoraj na spacerach prawie cały dzień :) jak to dobrze jak człowiek może wyjść z domu, bo go mdłości nie męczą :) Jedyne co mnie niepokoi to to, że pojawiły się u mnie ciągnąco-kłujące bóle po tej stronie gdzie jest maluszek. Pojawiają się na chwilę i znikają i tak kilka razy dziennie. Mam nadzieję, że to on sobie tam robi miejsce i to nic złego. Zaczęły się przed ostatnim usg a na badaniu było ok, więc mam nadzieję, że tak zostanie. Wizytę mam w sobotę. Moncia - czy Ty już czujesz małą? Zastanawiam się jakie to uczucie i jak ja to rozpoznam? aaaaaaa! Brzuszek widać u mnie wcześnie więc może i z ******* pójdzie szybciej niż 20 tc...Jak wspomniałaś w ostatnim temacie o wózku to się zainteresowałam...i poddałam po ok 2 godzinach przeglądania netu. Za dużo tego jak dla mnie - muszę chyba zrzucić to na przyszłego tatę ;)

Niedobrzyzna ja puki co nic nie czuję ,ale ponoć bardzo szczupłe dziewczyny szybciej czują ruchy ja do nich nie należę .Jestem średniej budowy ,lekarz mi mówił ,że powinnam ,gdzieś około 20 tygodnia poczuć .Mi się dzieją różne rzeczy w brzuchu i nie wiem czy to jelita czy to ruchy he he ja też za bardzo nie wiem co mam czuć he he .Ale mam nadzieję ,że kopniaki poczuję he he :P.Ja się rozglądam za wózkiem wypróbowanym znajomi z którymi byliśmy wczoraj na spacerze mają właśnie xlandera .Spacerowaliśmy po kamieniach inie tylko super się sprawdza po nierównościach ,dziecko ma w nim dużo miejsca .Jest 3 w 1 fotelik ,gondola i spacerówka .Fotelik montowany jest również na stolarzu .My zdecydowaliśmy się właśnie na tą firmę .Więc mam z głowy jak szczęśliwie doczekam rozwiązania to kupię właśnie ten .

Z tymi znajomymi to dobry pomysł - wypróbuję za tydzień jak będziemy u naszych, których córeczka urodziła się w "naszym" terminie, tylko rok temu. Więc od razu zapytam o dopasowanie do warunków atmosferycznych :) Ale nadal dla mnie te wszystkie opcje to czarne magia ;)

Wejdź na łóżeczka to zobaczysz jaki jest meksyk i ile ich jest .Wybór o matko ogromny he he

Łóżeczko będę wybierała wtedy jak będę wiedziała jak chcę urządzić pokój. A tu też jest problem - bo z jednej strony dużo pomysłów w internecie, ale z drugiej strony, nic do by mnie naprawdę urzekło...ech...

te wybory wszystkie są takie trudne bo jak by były ze 3 rodzaje to człowiek może szybciej by się zdecydował , a jak się wejdzie na neta to jest tego wszystkiego taka masa ,że szok i modele i kolory i funkcje, a przedział cenowy ,że ho, ho

Asinska, to prawda! próbuję Wam wysłać parę linków tego co mi się podoba, ale traktuje mnie jak spamera :(

Generalnie styl pokoju podoba mi się taki: http://www.my-fantasyroom.de/annettefrankkollektionen-c-1105_589_1200.html

Podobają mi się też takie motywy, dla przełamania lukrowatego efektu. http://www.my-fantasyroom.de/markenstudiopoppy-c-1105_1842.html

Z kolorów to bym chciała szaro-niebieski lub szaro-różowy jak na tych kocykach na końcu strony http://sklep.tomandbuddies.pl/pl/c/KOCYKI/66

Fascynuje mnie kryterium uznawania czegoś za SPAM. No i z inspiracji to mam na razie tyle :/ Czyli mgliste nic. Do naszej sypialni pewnie wstawimy kołyskę i tutaj też milion wyborów a nic co by mnie przekonało. Co prawda mój M. odgrażał się, że sam zrobi kołyskę (!) ale wolę mieć jakiś plan B. :D

O widzisz kochana tatuś twórczy jest ,he he .Mój M z zawodu też stolarz ,ale raczej smykałki do tego nie ma pracuje w innym zawodzie :P.Ja będę kupowała puki co łóżeczko i idzie do sypialni ,drewniane z jakimś nadrukiem ,żyrafką lub misiem .Taki mam plan ,ale mam jeszcze 3 miesiące a przez ten czas to zapewne będę miała tysiąc pomysłów he he .Faktycznie ceny też są ogromne i różne .

Nasze Bobo też będzie spało w pokoju z nami i myślę o drewnianym łóżeczku z szufladą zawsze wejdzie trochę gratów bo mebli za dużo to nie mamy, pewnie trzeba będzie o czymś pomyśleć

a dziewczyny jak często robicie morfologię i mocz?

Moncia - Twój to przynajmniej jest stolarz, ale mój to informatyk ;) Ja chcę oprócz kołyski łożeczko, komodę z przewijakiem i fotel. Szafę na rzeczy maleństwa już mam, została nam po urządzaniu innego pokoju, a że jest biała/kremowa to będzie pasowała, bo myślę o jasnych mebelkach. Asinska ja robiłam morfologię raz a na mocz jadę jutro. Także do tej pory miałam tylko raz zlecenie. A Ty?

Ja mocz robię co miesiąc a morfologię co drugi miesiąc ,mam wysoką morfologię bo około 15 więc lekarz kazał mi na razie tak robić .Za pewne im wyżej tym częściej .Co 2-3 miesiące robię toksoplazmozę bo nie jestem odporna. .

no właśnie jak do tej pory też raz robiłam 26 lutego, do lekarza jadę w piątek to kolejną wizytę będę miała dopiero po świętach i dzwoniłam i zrobię sobie w środę badania

moncia ja hemoglobinę też miałam ostatnio 15,2