Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niedobrzyzna

Ciąża po in vitro

Polecane posty

Gość Sisi_75
Ja tam się najadłam przez tez długi weekend i piersi z kurczaka, i kiełbaske i karkówke i pieczone ziemniaki z grila na dodatek pozwoliłam sobie też na Karmi. Na codzień tego nie jem, także jak się poszaleje od czasu dobczasu nie zaszkodzi. Co prawda mega zgaga mnie po tym dopadła a po cacykach myślalma że mnie wypali, ale co pojadlam to moje. Zgage mam po wszytstkim co jem więc stwierdziłam, że trzymanie się lekkiej diety jest męczące i bez sensu,bo i tak nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. potrzebuję info co do leku sumamed? Miala ktoras zalecony po transferze? Jesli tak to w jakim celu go bralyscie? Wiem, ze to Z Ntybiotyk na chlamydie. Z góry dzięki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny, na początek gratuluje wszystkim szczęściarą!!! Mam do was pytanie bo strasznie się denerwuje , prawdo podobnie jestem w 7tc, tylko problem polega na tym ze w piątek byłam na usg i lekarz nie widział zarodka czy to możliwe??? Czy któraś z was miał coś podobnego? zrobiłam również bete w piątek wynik 1700... boje się co dalej, miałam już 7 transferów... co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 7tc beta powinna byc wyzsza i powinno juz byc widac ciaze a moze juz jej nie ma.niestety czesto sie tak zdarza :-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisi_75
Gość, beta jest taka, że jest ciąża, bo jakby nie było to by chyba była zero. Jak na 6 tydz to beta byłaby wporządku, ale na 7 to jest za mała, chyba, że może nie tak policzyłaś tygodnie. Czemu nie widać zarodka to nie mam pojęcia. Chciałam się pochwalić, że dzisiaj byłam na 2-gim usg i dzidzia ma rączki, nóżki, główkę i 4 cm. Nawet paluszki było widać. Podobno, wygląda wszystko w porządku. Uffff. Czekanie miesiąc na usg trochę mnie zestresowało, ale po dzisiejszym badanku już mi lepiej. Nawet wykrzesałam trochę energii na posprzątanie chałupki, bo ostanio leń i niemoc mnie dopadły. Czułam się jakbym miała depresje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisi_75
Dziewczyny, mam pytanie bo brzuch już po woli rośnie, jeszcze daje rade w jeansach, jak siadam to muszę guzik rozpinać, ale myślę, że czas na nowe ciuchy, szczególnie spodnie. Z sieciówek tylko h&m i c&a mi do głowy przychodzą. W jakich sklepach można kupić ciążowe ubrania, gdzie Wy kupowałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sisi dobre wiadomości:-) a który to był dokładnie tydzień ciąży na badaniu? test pappa tez mialas robiony? Ubrań nie kupowałam jeszcze i tez jeszcze się nimi nie interesowałam. A powiedz boli Cię czasem jeszcze w dole? Bo mnie tak i nie wiem czy to normalne, czasem jak kichne to też mnie niezle zakłuje. Sylwia 83 ja zawsze w przeddzień pobrania komórek miałam wieczorem przyjąć 2 tabletki sumamedu. Nie wnikałam za bardzo po co ale chyba tak zapobiegawczo więc nie martw się , że coś Ci dolega:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisi_75
Teraz 11 tydz. Na pape idę w sobotę. Co do bóli to takie mam bardzej jakby kłócie jajnika, a jak kaszlne albo kichne to też mnie boli strasznie w tym momecie. Lekarz już mi kazał luteine odtawić, jeszcze po jednej tabletce na noc przez tydzień i mam nie brać. Gość a jak u Ciebie, kiedy na pape się wybierasz, czy się może nie wybierasz? Ja mam swoje lata i mam darmową i idę, chociaż mam stracha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam wczoraj na usg i synek wazy 1600g,szyjka 8 mm czylu bez zmian.Moj nowy cel wyznaczony przez lekarzy to 38 tc ale to chyba zart:) bo dopiero mamy polowe 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sisi ja już byłam na pappa i czekam teraz na wyniki. A jakie jeszcze później powinno się robić badania-wiesz? Moim zdaniem ten test jest trochę bez sensu bo szacuje tylko ryzyko wystąpienia choroby, 100% gwarancji nie ma, nawet jeśli test jest pozytywny to też nie wiadomo czy dziecko na pewno będzie chore a stres jest przy tym ogromny-ja na samą myśl, że ma dzwonić do mnie lekarz to mnie skręca;-( I tez czytałam o najróżniejszych przypadkach na forach, ale co-jak każą to się robi. Mnie kurcze macica pobolewa nawet mocno ostatnio, choć wcześniej też miewałam bóle, teraz martwię się bardziej bo jestem w trakcie odstawiania leków. Sisi a Ty jeszcze coś przyjmowałaś czy tylko luteinę? A acard może? A mdłości minęły? Mi nie jeszcze;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa34
Inka Dasz radę , zobacz ile już wytrzymałaś i tak już jest sukces, siedem tygodni za Tobą. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lily84
Inka to dobrze, że lekarze wyznaczają Ci takie cele:) Za 2tyg skończysz 32tyg- i przekroczysz granicę skrajnego wcześniactwa. Im dłużej synuś posiedzi w Twoim brzuszku, tym lepiej dla niego. Wierzę, że dacie radę i dotrwacie do 38tyg! Zaciskaj mocno nogi! Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, moja julka ma juz 2 miesiace i co.... udalo się.ufff Mialam kupę problemów, ale dotrzymalysmy do planowanej cesarki i dziecię zdrowe i szczęśliwe wierzga nóżkami. Trzymam za Was kciuki, sisi ja tez 75 rocznik. Trzymajcie się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alika możesz napisać coś więcej, skoro miałaś problemy a jednak wszystko dobrze się skończyło to dobrze się będzie czytało:-) i oczywiście wielkie gratulacje i powodzonka dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_83
Inka, trzymam kciuki co byś odkreślała kolejne tygodnie i pod koniec w tym 38 t już sama chciała żeby Cię rozpakowali :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisi_75
Inka dobrze się trzymasz, byle tak dalej. Jak lekarz zakłada taki cel, to musi mieć rację :-) Gość w 20tym ktoryms tygodniu też jakieś genetyczne dodatkowe badania robią. Ja brałam duphaston 3x1 i 3×1 luteine i stopniowo odstawiałam. Acardu nie brałam. Alika my to tak rzutem na taśmę przed 40ką, termin porodu mam niedługo po 40 urodzinach. Oby byl to moj najlepszy prezent :-) Dzisiaj bylam na zakupach bo chodze caly czas w jeasnsach i chciałam kupic ciazowe, bo stare w brzchu zaczynaja cisnąc. Kupienie tych sdpodni jest niemożliwe, potrzebuje z prostymi nogawkami i lipa, nie osiagalne, same rurki, albo malutkie rozmiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sisi to już żadnych leków nie bierzesz, wszystkie odstawiłas? Dziewczyny używacie zwykłych żeli pod prysznic czy specjalnych hipoalergicznych dla kobiet w ciąży? Co do ubrań ciążowych to może Sisi udaj się do krawcowej-niech uszyje spodnie wg.Twoich upodobań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja właśnie opuściłam szpital. W środę wracając od moje gina potknęłam się i wywaliłam. Przestraszyłam się pomimo że upadek zamortyzowałam ręką i pojechałam do szpitala. Zrobili mi ktg i wyszły skurcze. No ale na szczęście ustały i dziś mogłam wrócić do domu. Noga boli, ręka boli ale dzidzia cała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj asiak ale się pewnie strachu najadlas. Na szczęście nie zlamalas nic ani dzidzi nic się nie stalo bo byloby gorzej. Trzeba uwazac nawet na p r ostej drodze :) Do porodu raczka i nozka sie zagoi. Jak dzidzia. Ile wazy. ? Moj dzis 2700g :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lily84
Asiak33 całe szczęście, że malutkiej nic się nie stało. Odpoczywaj i zbieraj siły na poród;) Sylvia83 przez planowane cc masz na myśli umówienie się na termin czy w ogóle kwalifikację do cc? Już dawno słyszałam, żeby którakolwiek z moich znajomych musiała płacić za cesarkę, nawet jak niektóre załatwiały sobie papiery ze wskazaniem do cięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lily Chodz mi o umowienie sie na konkretny termin. Mi dzis powiedzial niby co laska ale 2 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sylwia nie rozumie za co masz płacić ,masz prawo wyboru i jak zdecydujesz się na cc to w szpitalu robią ci za darmo .Ja tak samo mam córkę dzięki in vitro i lekarz powiedział mi ,że mam prawo wyboru i miałam cc nic nie płaciłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja dziś mam 36 tc. Położna w szpitalu mi powiedziała, że mogę już przygotowywać się do porodu-pić herbatkę z liści malin i brać wiesiołka 3 razy dziennie. Jak nie urodzę w terminie to kazała dzwonić to poda mi przepis na czarodziejską miksturę, ale w szpitalu po terminie dziewczyny mówiły że piły i nie pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w szpitalu od wczoraj :( Plamię na brązowo, mam cały czas leżeć, wstawać tylko siusiu. Trzymajcie za nas kciuki. Robili mi bete wczoraj było prawie 32tysiące dziś ponad 35tysięcy. Boję się , że to za mały przyrost :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylvia aż sie wierzyć nie chce, że lekarz w ogóle oczekuje od Ciebie pieniędzy za umówienie się na termin:/ W dodatku tak dużo! Przecież wystarczy, że zapytasz czy Ci podpisze jakikolwiek dokument, że przyjął takie pieniądze.. Możesz mu szybko załatwić pożegnanie się z pracą.. Ja bym go na Twoim miejscu pocisnęła i nie dawała się naciągać. Jak nie chcesz czekać na cesarkę do rozpoczęcia akcji porodowej to zawsze możesz do swojego szpitala pojechac wczesniej i powiedziec, że np miałaś silne skurcze albo że boli Cię brzuch albo że ruchów nie czujesz- w takiej ciązy powinni Cię położyć na obserwacje a jak masz mieć cc to pewnie zostawią Cię na oddziale i będziesz już spokojnie czekać na rozwiązanie. x Asiak33 a jak się czujesz? U moich koleżanek ten zestaw się sprawdził i obie zaczęły rodzic tuż przed terminem, tzn jedna sobie w ostatnich dniach bardzo zwiekszyła dawkę wiesiołka;) Mnie od kilku dni strasznie bolą pachwiny i krocze, mam też coraz mocniejsze skurcze i ledwo chodzę. W pierwszej ciąży tak nie miałam więc staram się bardziej oszczędzać żeby jeszcze ze 2tyg wytrzymać.. Za 8dni mam wizytę u swojego doktorka i mam wtedy dostać skierowanie do szpitala. x MammaOla trzymaj się kochana. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa34
MammaOla Ja plamiłam na brązowo w 7tyg.ciąży przez parę dni, musiałam dużo leżeć i zwiększyłam dawkę dupfastonu i jakoś przeszło. Mam nadzieję, że u Ciebie też będzie wszystko ok. Trzymam kciuki.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo się boję, robili usg w piątek (6t2d) brak echa zarodka, martwię się , że mój kropek źle się rozwija, no i ten niski przyrost bety. Jestem załamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×