alimenty wnosze o podwyższenie

johooo nie odpowiedziałaś na pytanie ile masz dzieci

nie każdy zasuwa przy maszynie 8 godzin :) niektórzy pracują na komputerze i są dla siebie szefami :)

troje:)

może i powinno, ale nie ma usmiech.gif to nie są choroby wrodzone A gdzie jest napisane ze orzeczenia są dla dzieci z wrodzonymi chorobami.......Nie starasz się to nie ma proste.Dwa wyjścia albo nie jest tak chore jak piszesz ale o to nie dbasz.

nie dbam o to :) zadowolony :)

i co teraz ? :) załatwisz mi i dostanę 28 zł dodatki pielęgnacyjnego - toż to szok tak dużo

Nie 28 a 153 czyli prawie połowę twoich kosztów i prawo do rocznego odliczenia z dochodu ponad 2 tys zł.Jak masz za mało na dziecko to dlaczego nie starasz???

Zasiłek pielęgnacyjny przyznaje się w celu częściowego pokrycia wydatków wynikających z konieczności zapewnienia osobie niepełnosprawnej opieki i pomocy innej osoby w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji". Niepełnosprawność – długotrwały stan występowania pewnych ograniczeń w prawidłowym funkcjonowaniu człowieka. Ograniczenia te spowodowane są na skutek obniżenia sprawności funkcji fizycznych, psychicznych bądź umysłowych. Jest to także uszkodzenie, czyli utrata lub wada psychiczna, fizjologiczna, anatomiczna struktury organizmu. Utrata ta może być całkowita, częściowa, trwała lub okresowa, wrodzona lub nabyta, ustabilizowana lub progresywna.

Moje dziecko nie jest osoba niepełnosprawną :)

Nie mam za mało na dziecko , tylko ojciec za mało płaci :)

w polowie jestescie nie ktore same sobie winne bo nie potraficie dogadac sie z druga strona albo utrudniacie specjalnie aby sie zemscic ! znam kilka takich przypadkow ze serio nie moge pojac co takim Kobietom po zlosliwosci skoro na koncu zostaja z niczym !

złośliwy to jest eks który uważa , ze za pieniadze mozna kupic wszystko :) gdybym była złośliwa to siedział by juz za kratkami a ja z jego majatkiem :)

jesli tak uwaza to nalezy korzystac z tego skoro i tak z nim juz nie bedziesz nalezy sie dogadywac tak aby Tobie i dziecku bylo dobrze i nalezy zawsze pamietac o kompromisach bo bez tego daleko sie nie zajedzie

Hojoo a ja mam wrażenie że zemsta aż z ciebie kipi.Ty nie potrzebujesz pieniędzy tylko tego by udowodnić że masz rację.Ot i tyle ,co byś tu nie wciskała dokładnie o to chodzi. Wiem coś na temat utrzymania dzieci bo swoje wychowuje sama od blisko 18 lat,ojca też całe życie nie interesował,ale wiesz co mam go w d***e to on ma czego żałować nie ja. Mój student ma alimenty niższe od twoich dzieci nastoletnich o 150zł. I wcale nie bedzie tobie tak łatwo dostać łatwiutko dużo więcej.

to masz złe wrażenie :) pisałam o tym , że to on jest złośliwy a ja mogłabym byc wiele razy złośliwa ale tego nie robię i nie chcę robić

wniosłam o 1200 zł na dziecko , a ile dostaną zalezy w dużej mierze od humoru sędziego :)

a raczej od cyklu sędziny ;)