Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pies MALTANCZYK

Polecane posty

Gość gość

Kto ma, kto wie, prosze o opinie. Duzo gubi tych włosów? Szczekliwy jest czy raczej cichy? Poszukuje psa do mieszkania (wiec nie ma mowy o sierści- tylko włos)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajoma ma - w sumie to dwie znajome, on nie gubi tych włosów więc to plus z tym, że trzeba regularnie odwiedzać psiego fryzjera, ogólnie pieski fajne, bardzo przyjazne, jedna miala problem z oduczeniem sikania po domu, ale druga nie miała tego problemu bo piesek już w hodowli był uczony gdzie załatwiać swoje potrzeby, więc to ważne z jakiej hodowli jest piesek, no ale wiadomo wszytskiego go można nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fitmama
Koleżanka ma , codziennie go czesze i ma jakąś tania ale fajna odżywke :-) co do szczekania zależy raczej jak wychowasz jeśli nie będzie cały czas zamknięty w czterech ścianach i poznawał za młodu dużo innych psow i ludzi to będzie super :-) ps. ja mam ratlerke i mimo siersci nie zostawia jej :-) może to przez to że też jest codziennie czesana i mam taki szampon przeciw linieniu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fitmama
A właśnie ! też był problem z uczeniem siusiania na dworze i to dość dlugo :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie z tym sikaniem to zawsze problemy ze szczeniakami :/ ale córka mnie męczy o psa. ja ni znam psa z sierscia, który nie gubi... a strasznie mnie to brzydzi. ja w ogóle brzydzę sie zwierzat, wiec szukam rasy, która najmniej bedzie mnie denerwowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fitmama
Może nie zwracam na to uwagi ale jeśli gubi to bardzo mało bo tak to bym na pewno też się zaczela denerwowac :-D Wlosy są jednak mimo wszystko lepsze , ja też dużo się męczyłam zanim się nauczyła wychodzić . ale na ten temat polecam jakiś film na youtube z radami trenera :) tylko nie zróbcie bledu że bedziecie psa brali na początku wszedzie ze sobą itp ona tak zrobila i teraz pies ma już 2 lata a jak tylko wyjda z domu rozpoczyna się okropne wycie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fitmama no pies bedzie musiał troche siedziec sam w domu. Córka konczy lekcje 11.30- 14.30 wiec do tych godzin od rana pies byłby sam od poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fitmama
Więc jeśli od początku będzie tak nauczony to będzie ok :-) ona kupowała na wakacje i prawie wszedzie był z nią później poszla na studia a tu psikus i na prawdę probowala już różnych metod . tylko wez pod uwagę też to że tyle godzin maly pies sam to sikanie na dywan gwarantowane :-/ nie wiem co doradzić bo ja akurat nie musiałam zostawiać psa na początku na tak dlugo.. może nauczcię na początek na szmatke robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak brzydzisz sie zwierzat to po co rozwazasz zakup psa?Corce sie moze po jakims czasie znudzic zajmowanie i co wtedy?zaloze sie ze ty bedziesz sie nim glownie zajmowac. Lepiej kup corce psa zabawke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie maltańczyki są głupie jak but i bardzo trudne w utrzymaniu- bardzo dużo trzeba poświęcać czasu na pielęgnację tych kłaków, a jak deszcz i błoto, to znajomi ubierają swoje maltańczyki w specjalne kubraczki i więcej je noszą niż pozwalają im chodzić:D weź krótkowłosego psa z jasną sierścią. miałam wiele psów i np rudy jamnik krótkowłosy- w ogóle nie było widać sierści w mieszkaniu, a przy regularnej kąpieli raz na 3-4 tygodnie, to już w ogóle praktycznie nic mu nie leciało. z czarnego ratlerka też nie było sierści, chociaż generalnie, to czarna sierść jest bardziej widoczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie maltańczyki są paskudne Szczekliwe, zaborcze- zwłaszcza jak pojawia sie dziecko Kuzyn miał dwa, najpierw jeden zmarł na raka To kupił drugiego - też już choruje na raczysko Najlepsze to jednak kundle, tylko że mają sierść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maltańczyka trzeba odpowiednio wychować. To rasa inteligentna, dostrzegająca niuanse, wrażliwa na emocje. Podstawą jest odpowiednie wychowanie psa. Mój nie gubi wielu włosów. Bardzo lubi nasze towarzystwo i pieszczoty. Na dwór wychodzi, tylko żeby się załatwić, zaraz cchce wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj córce przeforsować kota. Jak kupisz z hodowli to bedzie nauczony czystości. Nie ma problemu jak sie wyjdzie na cały dzien. Cała filozofia to sprzątanie kuwety i sypanie karmy. A bawić i przytulac sie mozna. Ja mam rosyjskie niebieskie - gubią wiosna troszkę sierści ale naprawde niewiele a czesanie bardzo lubią, charakter jak pieski - przychodzą sie witac jak ktos wchodzi do domu, uczestniczą we wszystkich czynnościach. Nauczyłam bez problemu gdzie im nie wolno wchodzic - zreszta nie jedza nic poza suchą karmą więc nie mają potrzeby weszyć po stołach. Jak kupisz drapak przed kotem to bedzie drapał w drapak a nie meble. 3 lata miałam koty a niedawno kupiłam psa i ... zaczełam jeszcze bardziej koty lubic bo młody pies jest naprawde problemowy przy nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam maltańczyka od roku i musze stwierdzić że jest to przekochany piesek ktory skradl serca całej rodziny , nawet mojej mamy która nigdy nie lubiła zwierząt. Piesek jest bardzo uczuciowy, inteligentny. Moj ładnie znosi towarzystwo dzieci. Minusem jest to że jednak wymaga dużo czasu, zarowno czesanie( codziennie bo inczej bedą kołtuny), po każdym spacerze mycie całego 'podwozia" potem suszenie bo jak nie to ślady łap w całym mieszkaniu, ewentualnie ubieranie w kombinezon( to tez duzo roboty pies nie lubi tego i nie dziwota)fryzjer bo włos niestety ciągle rośnie lub nauka obcinania jak to było w moim wypadku. I wcale 10 minut spaceru mu nie wystarczy, jak sie nie wybiega konkretnie to traca ciagle nosem w moja rekę i podbiega pod drzwi i tak w kólko az do skutku., albo stoi pod drzwiami i czeka, i jak nie wyjśc z nim. No i problem z wychodzeniem bo i mnie trudno jest nauczyć psa zostawanie samemu w domu, do tej pory wyje jak jest sama, dobrze że nie mieszkam w bloku. Kochany słodki piesek ale wymagający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc jak to ma być pies dla dziecka to polecam jednak kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×