chcialabym zeby kto mnie pokochal

:(

ja też, ale mnie nie stać :(

a ile macie lat

bez wzajemnosci ?

ja mam 24, zaraz skoncze 25 i chcialabym sie w koncu zakochac z wzajemnoscia. ludzie mi mowia ze mam czas i powtarzaja to od czasow liceum juz 10 lat slysze te frazesy bez kokrycia. moje kolezanki mieli chlopakow w liceum a ja jedyna bylam sama i nadal jestem:( zazdroszcze zakochanym:(

wiem ze takie pisanie nic nie da i uzalanie sie. siedze teraz w domu sama i strasznie mi zle. w domu czuje sie zle, jest taka dolujaca cisza. na miescie spotykam szczesliwych ludzi, pelno par, ja zawsze chodze sama cale zycie:(

Z tego co zauważyłam związki, miłość z wzajemnością, przytrafia się głównie atrakcyjnym, bardzo szczupłym, bardzo zadbanym młodziutkim dziewczynom. Dziwny zbieg okoliczności, doprawdy.

znów żałosne tematy pisane z próżności... oj jakbym chciała by mnie ktoś pokochał... ja p******ę, a może tak ty pokochaj kogoś, co? trudniejsze jest co nie?

ja wiele razy kogos kochalam, tylko dla tych osob bylam tylko kolezanka :(

całe życie starałem się czegoś dorobić, żeby mnie było stać na miłość, niestety mi się nie udało :( szkoda, ale takie są zasady - nie ma pieniędzy, nie ma dziewczyny

jesli ktos jest z toba dla pieniedzy to nie jest to milosc, a ja mowie o prawdziwej milosci do drugiej osoby, ktorej na nas zalezy,

a ja mówię o sytuacji, w której facet bez pieniędzy nie może pozwolić sobie nawet na "zagadnięcie" do dziewczyny a co dopiero o miłości mówić...

gość ja wiele razy kogos kochalam, tylko dla tych osob bylam tylko kolezanka smutas.gif ty się ciesz,że chociaż koleżanka byłaś. Ja byłam tylko opcją na nudę.