Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy roczne dziecko może zjeść dzisiaj kawałeczek pączka

Polecane posty

Gość gość
mozna dac,nic mu sie nie stanie,ale po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super gościówa
gościu z 13:33 a po co ty jesz pączki? gościu z 13:35 jakiej marchewce? marchewka niszczy wątrobę!!! chyba że jedna dziennie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wątrobę się wymieni..potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZastanawiającaSię
To lepiej nie wchodzić na temat karmienie powyżej roku bo Ciebie zeżrą stada fanatyczek:D Byłam, sprawdziła, przeraziłam się... Nawiedzenie i terroryzm - zakaz pączusiów, jedzenia innego... Zamknąć się w domu i żreć powietrze bo ktoś coś powiedział i nie można dać lub zabrać szybciej:D bo jak ktoś wspomniał pewne robactwo zleci z pewnego miejsca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super gościówa
ZastanawiająSię dokładnie! a tak serio wg mnie oprócz smażonego czy syfu typu fast food można dawać wszystko o ile wiemy że jest świeże :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc mamusiek da paczka w tlusty czwartek pod warunkiem ze znajdzie je w sloiczku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZastanawiającaSię masz tupet, bratowa też obgadujesz u pierwszej lepszej sąsiadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZastanawiającaSię
Nie wiem o czym bredzisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie radze dawac.no chyba ze chcesz zeby dzieciak wieczorem sie meczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a widzisz mylisz się, moje dziecko karmione piersią jadło pączka mając rok i w tym roku też zje. No akurat były domowe na serkach, bo babcia piekła, jak dziś nie upiecze to dostanie ze sklepu. I co łyso ci teraz? Chyba sama jesteś taka, jak oskarżasz mamy karmiące powyżej roku, oceniasz, szufladkujesz i wiesz co myślą inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZastanawiającaSię
Pisałam o nawiedzonych mamach... Ty chyba nią nie jesteś z tego wynika???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZastanawiającaSię spójrz na swojego pierwszego posta w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprostowanie, czarny nalot na języku to nie oznaka grzybicy. Ktoś wprowadza w błąd. Gdy się jest na diecie antygrzybiczej, to nalot znika a także geograficzny język.Wiadomości na ten temat należy szukać u różnych źródeł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie jest zakaz pączusiów i innego jedzenia, wszystkie dzieci karmione piersią powyżej roku jedzą inne pokarmy, to czy dziecko pije mleko mm czy matki nie wpływa na to czy zje dziś pączka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZastanawiającaSię
No i ??? Odpowiedziałam osobie która również żartobliwie odpowiedziała? Nie wiem w czym sęk? Są nawiedzone panie, które uważają, ze mają monopol na prawdę absolutną i co w tym złego? Śledzisz ludzi którzy uważają inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwaga, uwaga nawiedzone mamuski atakują:) ludzie napisali coś w żartach i już jest atak, a niby takie pewne swych racji przeciez sa takie ktore zyja tylko na ziemniakach i piersi, uwazaja, ze nie mozna dawac pewnych rzeczy bo ktos powiedzial, ze dopiero za tydzien itditp wiec o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma do paczka karmienie naturalne :)Swoje dziecko karmiłam -nie padnijcie;P _2 lata i 3miesiace (odciagajac mleko) co nie oznacza ze nie jadlo normalnie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co mam śledzić? Po prostu czytam każdy temat, który mnie interesuje. Jak ktoś, kogoś obgaduje to świadczy o obgadującym a nie obgadywanym. Jesteś bezczelna, kłamiesz, obgadujesz i próbujesz wykręcać kota ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie 8 m-czna córka zjadłą kawalątek poczka na spróbunek tak samo jak i śledzia w wigilie ;) Ot tak symbolicznie :) U starszej też na wszystko portkami nie trzęsłam i okaz zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super gościówa
mój na wigilie próbował tego co ja, ogólnie tj pisałam je prawie wszystko. Prawda jest taka są mamuśki nawiedzone z których robimy sobie jaja i tyle. Ja osobiście przed porodem sama byłam nawiedzona że tylko kp, że jak można dać czekolade tak małemu dziecku itp. Urodziłam Zmądrzałam. Siedzenie w domu na L4 siadło mi na głowę, ale po porodzie rozum wrócił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościówa no i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super gosciowa mialam tak samo jak ty przed porodem. Ale odzyskalam rozum i wszystko z umiarem. Dzis moj roczniak sprobuje paczka,w wigile probowal kapusty, daje mu kanapki z wedlina,danonki i mleko krowie. Dziadki daja ciastko w czekoladzie. Wszystko z umiarem, uwielbia nadal owoce ktore wcina z apetytem i warzywa. Wczoraj siedzial i skubal sobie ziarenka kukurydzy. Nad niczym nie wybrzydza co ludzkie,za to sloiczkami pluje! Mm tez mu niepodeszlo jak musialam kp. Wymiotowal nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak musialam przerwac kp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×