Dlaczego wśród facetów spada zainteresowanie kobietą

ja nie rozumiem jak mozna czuc pociag fizycziny do kazdego. To chyba sie nazywa nifomania.

Samiec - jak tam Twoje poszukiwania?

jakaś debilka. Daje doopy na 2 spotkaniu i się dziwi, że żaden jej nie chce na poważnie. A który się ożeni z łatwą doopodają? żałosna dziwa... szok co się dzieje, do czego doprowadziło wyzwolenie seksualne. Nie da się zdobywać facetowi tylko sama rozkłada nogi na samym początku znajomości, a potem się dziwi i jęczy na forum, Że każdy ją olewa. Nie wiem skąd biorą się takie debilki. mam nadzieję, że hpv albo rak szyjki macicy doda ci rozumu, bo na razie masz we łbie tylko gowno przemieszane ze spermą...

a ja się dziwię czemuś innemu...że też autorkę w ogóle interesują tacy łatwi faceci.Cały czas tu pitolciie w kółko że ona łatwa,tak jakby nikt nie zauważył że ten gość też był łatwy :) No więc? Ona lubi łatwych,oni lubia łatwe-powinno więc się wszystko zgrywać.A jednak coś nie gra.Ona lubi latwych lecz wolałaby aby łatwy facet nagle zmienił się w trudnego,lub by łatwy facio się -o ba-zakochał.By żaba zmienila sie w ksiecia?To jednak chyba tylko w bajkach autorko... radzę zmienić target skoro szukasz związku i nie 'kumplowac'się z łatwymi faciami bo takich to na pęczki-poszukaj trudniejszego .Powodzenia

O ile każdy niemal facet chciałby gwiazdę porno w łóżku na raz , o tyle niemal żaden na stały związek z taką się nie chce pisać. Skoro oddajesz się facetowi po 2 randce, to automatycznie facetowi zapala się czerwona lampka. Bo skoro mi się oddała tak szybko, to pewnie już ją pół miasta zna. A z takimi kobietami to można przeżyć co najwyżej jedno lub kilkurazową przygodę, a nie całe życie

tak samo i z facetem ktory poszedl do wyra juz na 2 randce zna się już pół miasta-też bym takiego nie chciala

Jasne, jasne. Takiego to byś z pocałowaniem w rękę wzięła bo przecież doświadczony i męski :)

haha faceta w ręke ?chyba cię pogięło.fuuu,takiego to ani kijkiem przez szmatkę

Też racja, pocałowałabyś przecież inną część ciała, a nie rękę :D

No i dlaczego mnie tak krytykujecie? Nie mam już 18 lat, żeby na seks czekać pół wieku. Mam ochotę to robię to...widocznie facet jest zbyt tępy, żeby to zrozumieć i wczuć się w moją sytuację :) Kobieta w moim wieku też potrzebuje bliskości, czułości, przynajmniej substytutu miłości, wibrator tego nie zastąpi. Po długiej abstynencji chciałam to poczuć, więc zrobiłam to i nie myslalam wtedy o przyszłości, liczyłam się z konsekwencjami. A ten co mnie tak wyzywa od łatwych i życzy mi raka i hpv na tym forum jest zwykłym prostakiem i raczej jemu przydałoby się nieco więcej rozumu i rozwoju empatii oraz inteligencji emocjonalnej, której zdecydowanie mu brakuje.

tak tak w Twoich chorych rojeniach....mówię krótko i na temat-łatwego szmatławca który gzi się z każda nie dotknęłabym nawet kijkiem przez szmatkę, a o całowaniu w cokolwiek nawet mowy nie ma-pfuuuj-nie wiadomo czym by mógł jeszcze zarazić...buueee

Poza tym ja też nie lubię łatwych facetów, którzy z każdą idą do łóżka. Myślałam, że jest między nami coś szczególnego. Widocznie tego czegoś nie było z jego strony, albo się wypaliło... Nie wierzę, że stało sie tak dlatego, że poszłam z nim do łózka na drugim spotkaniu (dzieli nas odległość). I wcale nie zamierzam rezygnować ze swojej spontaniczności. Jak poczuję "chemię" to pójdę z facetem do łózka kiedy uznam to za stosowne, jeśli dla niego to jakiś problem i zapali się mu w głowie"czerwona lampka", że spałam ze wszystkimi ha ha to jego problem, nie mój i widocznie nie jesteśmy sobie pisani :)

Przynajmniej dzięki temu forum już wiem, co może być przyczyną osłabienia jego zainteresowania moją osobą i przyznam szczerze, że ten powód mnie bawi i śmieszy niesamowicie :) Dorosły, dojrzały facet, któremu się zapala czerwona lampka i z powodu mojej domniemanej rozwiązłości nie chce ze mną się wiązać ha ha :D żałosne, dziecinne zachowanie i racja, faceci z takim podejściem nadają się tylko na jednonocną akcję :)

partnerow to bardzo duzo

Widocznie nie miałam szczęścia, żeby związać się z którymś na dłużej, chociaż przyznam byłam w dwóch dłuższych związkach.

Jej, ile tu glupoty, prostactwa i buractwa. Autorko, mysle, ze mezczyzni wyczuwaja, ze chcesz czegos wiecej a oni byc moze nie sa pewni. Na samym poczatku okazywanie przez kobiete oczekiwan albo okazywanie wrazliwosci to cos co ich odstrasza. Na poczatku ma byc zabawa, z seksem czy bez. Wyluzuj, powiedz sobie wezme od niego to co bedzie chcial mi dac. Niczego nie bede sie domagac. I daj mu prawo do watpliwosci. Jesli nie wyjdzie nie miej pretensji, bo to nie jest wina niczyja, ze tracimy kims zainteresowanie. Zadbaj tez o siebie, wyznaczaj granice bys czula sie w tym komfortowo. Bedzie dobrze :)

Prawniczkaaaa Dzięki :) Zgadzam się z tym, co napisałaś i oczywiście nie zamierzam mieć pretensji, że ktoś stracił mną zainteresowanie, w końcu nikt nikomu nie obiecywał "złotych gór.

up

Ja tracę zainteresowanie, jeśli dziewczyna jest słaba w łóżku, kłoda, nie wie co to seks oralny itd. Wtedy jestem nią po prostu "łóżkowo" rozczarowany i nie chcę się więcej spotykać, bo kobieta kłoda to dramat.