Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wybaczyc zdrade facetowi

Polecane posty

Gość gość

Witam..mój facet zdradził mnie ..chce wrócic i naprawic wszystko..błaga na kolanach czy dac mu szanse,jak wygladac bedzie nasze zycie.Wiem ze jego d***** wciaz do niego wydzwania i pisze ale ten nie odpisuje podobno. Ona nieac za wygrana .Dodam,ze mamy dwojke małych dzieci.Dziekuje za komentarze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komentarze?:D niedługo będziesz go mogła za to legalnie zabić. jak on śmiał włożyć w inną c**ę, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj spokój, jak świadomość, że może rozwalić życie Tobie i dzieciom nie przeszkodziła mu z sypianiu z inną to z niego juz pożytku nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki jest najnowszy projekt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kara śmierci za zdradę. chyba tej osoby, z którą zdradził też. poparty bez sprzeciwu przez osoby z tego forum (m.in. allium, nie popierała,ale nie stwierdziła, że to patologia czy coś). dlatego ja nie zamierzam być w związku - nie zamierzam być z******* za rozporządzanie własnym ciałem, za niewielbienie k****a pana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Tobie się to pewnie podoba, zabić go za to, że ktoś był dla niego lepszy od Ciebie, np. miał lepszą cipkę. nie wkleje Ci tu linka do projektu, bo spam wyskakuje. to się nazywa "usprawiedliwienie morderstwa".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moorland, to nie ja, ja jestem pacyfistką, nigdy nie chcę niczyjej śmierci. temat istnieje, może został skasowany, ale wpisz go sobie w google i będzie. nie zmyśliłam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istnieje też wiele innych głupich prowokacji. Uspokój się i nie zaśmiecaj tematu, ktoś prosi o radę, a ty wyskakujesz ze swoimi problemami ze zrozumiem prostych zasad relacji międzyludzkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nawet jeśli prowo, to miało pozytywny odzew i autorka też pewnie przytaknie tak, morderstwo za rozporządzanie własnym ciałem jest dla mnie niezrozumieniem relacji. nie przeczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ma teraz ciensze czy slabszego,,napewno nic z tego to nie rub sie dziecinna bo jeszcze nie wiesz czy kiedys ty komus nog nie rozsuniesz na maksa i jeszcze biodrami bedziesz podbijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
broken nie odzywaj sie na tematy których nie rozumiesz. Jak osoba aseksualna może to rozumieć,nie wiesz i nie dowiesz sie jakim bólem jest zdrada. kara smierci za to to przesada,zajeżdża mi to kulturą arabską,ale jakaś kara być powinna za wyrządzanie takiego bólu innym. Mi sie bardzo nie podoba,że póki co zdrajcy są bezkarni, wiekszosci z nich sie wydaje,że to nic takiego a są w błędzie. Moze gdyby coś im groziło za ewentualnązdrade,więcej osób by sie powstrzymało. Z drugiej strony ja bym nie chciała faceta,który byłby wierny tylko ze strachu przed karą. Tak źle i tak niedobrze. Autorko nie wybaczaj,bo dasz mu pzyzwolenie na kolejne zdrady. Po co masz sie z takim męczyć,chce innych,niech sie nie wiąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie zdrada po czesci zabija zdradzoną osobę,a nawet samobojstwa niektórzy z bólu popełniają.. na pewno kara smierci dla morderców,g****icieli i pedofilów powinna być,pacyfizm to debilizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak suki by nie dawaly to psy by na sile nie braly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrada to wina osoby zdradzanej - ona sobie coś roi, zwala na kogoś obowiązek wielbienia jej c**y i nie może zrozumieć, że inna c**a też jest fajna. . ból osoby zdradzanej, dobre:D tego, że ktoś ma ciaśniejszą.no ma, k****. ja zamierzam zdradzać i kropka. zrobię to w imię wolności. i niech mi włos z głowy spadnie, to ta osoba pożałuje, że się urodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś napisał tu wcześniej, że zdradę ma się w genach. zgadzam się z tym stwierdzeniem. popatrzeć wystarczy na jego rodziców. nie popieram zdrady i też bym z nim nie chciała być choćby i dzieci było siedmioro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu mnie wyologowało. moje ciało - i mogę robić z tym co chcę. a jeśli kogoś boli, że miał krótszego fiuta to niech weźmie sobie sznurek. albo do psychiatry, nie wyżwać się na mnie. to właśnie robicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu szansę, ale obserwuj go. Po co od razu rozbijać rodzinę. Każdy popełnia błędy. Pytanie tylko czy wyciągnie z tego wnioski i zmieni swoje postępowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoje ciało, ale jak godzisz się na jakiś układ to należy dotrzymywać słowa. Więc rób ze swoim ciałem co chcesz, ale panuj nad tym co mówisz i co obiecujesz. Tak samo można wydać wspólne pieniądze i tłumaczyć się, że wydawało się je własnymi rękoma albo obrobić partnerce d**ę i upierać się, że to "moje myśli, mam prawo je wypowiadać".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to zamierzasz zdradzac,skoro nie masz zamiaru być w związku? i dobrze,bo nie nadajesz sie do zadnego związku,jestes niedojrzała w imie wolnosci powiadasz...no tylko ze ja np wiaze sie z kimś dobrowolnie i nie zamierzam nikogo zmuszać do wiernosci ale wiąze sie z takim który patrzy na to tak jak ja i sam z siebie chce być wierny,jak ja jemu. wiernosc nie musi być żadnym wiezieniem i ograniczeniem,ale swiadomym,wolnym wyborem. jak dla kogos wolnosc oznacza rozwiązlosc to prosze bardzo ale niech nie nasmiewa sie z tych którzy czują inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem, zdrada może być kłamstwem, ale ja od jutra się tu już nie wpisuje, nie chcę pisać na jednym z forum z mordercami. jawnymi mordercami, zniosłam prostytuki i aborcjonistki, ale karanie śmiercią za rozporządzanie MOIM ciałem porównywanie do defraudacji (wtf) to jest przegięcie, na które moja moralność nie może przystać. więc możecie na mnie lać swój gówniany hejt, mordercy, od jutra mnie tu nie ma. brzydzę się Wami jak gównem, że chcecie karać za to, że ktoś inny niż Wy okazał się lepszy w łóżku. i tylko dlatego chcecie być w związku - mieć niewolnicę, do gadania: tak, Twój penis jest najlepszy, nigdy więcej innego penisa. no pewnie, bo w przeciwnym razie śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie tylko czy wyciągnie z tego wnioski i zmieni swoje postępowanie. - niestety jesli zbyt szybko mu wybaczy,wyciagnie wniosek że można ją spokojnie zdradzać,bo i tak wybaczy,odpuści,nie odejdzie. Zazwyczaj taki osobnik moze sie zmienić dopiero gdy dostanie kopa w tyłek - może wtedy następną partnerkę będzie inaczej traktował. Ale w wiekszosci przypadkow jak komus zdrada ujdzie na sucho,zrobi to raz a potem jeszcze raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
będę specjalnie w związku by zdradzić. spojrzę temu komuś prosto w oczy i powiem: Twój penis był krótszy. to będzie moje katharsis. i jego. okaże się, że kochał swoje ciało nie mnie, więc to wszystko jest gównem i grą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś jest w związku to sie dzieli sobą,a nie jest tylko on sam jeden. Powinien sie liczyć z tym z kim jest. Nie chodzi tu tylko o ciało,ale o pewną intymnosć która łaczy 2 zakochane w sobie osoby. Zdrada w takim przypadku jest okropna. Oczywiście zabicie partnera,który zdradził świadczyłoby o tym,że sie go nie kochało,bo nie zabije sie osoby którą siękocha nawet jak skrzywdzi. Ja zapewne po prostu bym odeszła ale on mógłby robić co chce i żyć ja chce - ale już beze mnie bo ja bym nie chciała żyć z nim. Tyle. Idź,nikt nie będzie tęsknił. Sama masz nierówno pod sufitem Aborcja to morderstwo i jest to gorsze,zabijanie niewinnego maleństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie rozumiesz broken,nie zycze fajnemu facetowi takiej jędzy dla mnie związek gdzie ktośzdradza jest gównem i grą - zakłamany,oszukany,zniszczona więź,ktoś kto zdradza jak wiadomo nie kocha bo inaczej by nie zdradzał nie masz serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo tez,ze z takim podejsciem na wstepie "bede z facetem by go dobić,zdeptać,zniszczyć" nie bedzie mowy o zadnej milosci a raczej o chorej grze z twojej strony. I tak wydaje mi sie ze ktos kto tak pisze nie moze być prawdziwy - pewnie projekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Broken, jestes mocno j******a. Niezły belkot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mówię, że zdrada to nie kłamstwo. ale Wy nie cierpicie z tego powodu, tylko z tego, że jesteście gorsi w łożku od osoby którą wybrał partner. że było mu z nią cudownie. że nie jesteście doskonali. moje ciało jest moje do końca mojego życia. oddanie tego komuś to upokorzenie, na które ktoś się zgadza, bo jest słaby i zakochany. to jest OBRZYDLIWE. myślałam, że przed morderstwem chroni mnie ludzka godność, a nie, że ktoś mnie kocha, no ale Ty wyżej twierdzisz inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×