błagam o pomoc

10-tego marca dostanę wypłatę, niestety zostało jeszcze jeszcze osiem dni i już skończyły mi się pieniądze. niestety nie mam nic na utrzymanie bieżące rachunki za prąd, gaz, telefon - zostało mi ledwie kilka złotych i nie mam pieniędzy na życie mam córkę na utrzymaniu. ona ma kilka miesięcy. bardzo bym prosiła o JAKĄKOLWIEK pomoc. naprawdę, każdy grosz mi pomoże, choćbyś przelał/a złotówkę, ledwie mi obecnie na chleb wystarcza. podaję swój nr konta 47 1020 1013 0000 0702 0274 0900 BARDZO PROSZĘ O POMOC każdy grosz się przyda przepraszam, że tutaj piszę, czasy są ciężkie i naprawdę płaczę już nad tą sytuacją, jaka mnie dotknęła.... dziękuję wsyzstkim za pomoc! Pomodlę się za was, bo jedyne, co mogę zrobić...

przepraszam jeszcze raz, naprawdę nie chcę niczego złego... to nietypowa sytuacja, pracuję jako sprzątaczka za 1300 PLN, trudno za to utrzymać mnie i córke... nic poza tym nie mam. BARDZO PROSZĘ O POMOC.... choćby symboliczną...

My też sie pomodlimy Wyluzuj zwieracze - niedługo wiosna i zrobisz dziecku zupę ze szczawiu

Zapłace Ci 20 zł za seks .